Po testach kilku replik sprężynowych z tzw. półki tanich replik przyszła kolej na elektryki. Pierwszą jaką dostałem do testów jest AUG firmy Both Elephant. Po tym co widziałem na lokalnych strzelaninach nie spodziewałem się cudów w wykonaniu „taniej repliki”.  Pierwsze wrażenie  Po otwarciu pudełka (które wygląda na kopie pudełek Marui) mamy do dyspozycji oprócz samej repliki, okulary (niskiej jakości), lunetę (atrapę, która nawet nie posiada narysowanego krzyża nie wspominając już o zbliżeniu), wycior, kulki, ładowarkę i baterię. Dodatkową atrakcją jest speedloader do lowcapów – najmocniejsza część zestawu (działa lepiej niż mój oryginał Marui)

 Wygląd zewnętrzny  Po wyjęciu repliki i krótkiej z nią zabawie, humor znacznie się poprawia, pomimo że jest to „full plastik” jest całkiem dobrze wykonana i niewiele brakuje jej do „oryginału” Marui.

Największym słabym punktem w wyglądzie repliki jest mocowanie pasa nośnego, sprawia wrażenie delikatnego i ogólnie psuje wygląd.

Przy operowaniu repliką, pomimo że jest cała z plastiku, nic nie skrzypi i nie zgrzyta. Trzeba co prawda uważać na przednią „rączkę” by jej nie uszkodzić ale podobno i w replice Tokio Marui bywały z nią kłopoty.

Najmocniejszym punktem repliki jest … magazynek, solidnie i ładnie wykonany. Niestety nie mogłem sprawdzić czy jest kompatybilny z magazynkiem Marui.

Przyrządy optyczne też chwały replice nie przynoszą lunetka nie nadaje się do niczego, a mechaniczne przyrządy są kiepsko wykonane, jednak zamontowanie najtańszej lunetki lub kolimatora znacznie podniesie „wartość broni”

 „Praktyka”  Po załadowaniu kulek i baterii i oddaniu pierwszych strzałów jeszcze bardziej byłem zaskoczony, replika strzela nie dużo gorzej niż stockowy elektryk Tokio Marii, z 20-25 nie jest problemem trafić człowieka. Przyzwyczajony do dwustopniowego spustu w Tokio Marui liczyłem i tutaj na podobne rozwiązanie jednak do naszej dyspozycji pozostaje tylko tryb full auto. (Edit: Po przeprowadzeniu śledztwa wynikło że i tu jest zastosowany dwustopniowy spust - a tylko operator był kiepski ;) )  Środek  Z ciekawością zacząłem rozkręcać replikę, ciekaw co kryje w środku. Po uporaniu się z masą trudnodostępnych śrubek dostałem się do środka.

Moc naszej repliki bierze się z plastikowego gearboxa, a ciężar z kawałka metalu ukrytego w rękojeści. Gearbox jest kopią gearbox’a nr 3 jednak na ile są kompatybilne części ciężko mi powiedzieć więcej na ten temat można poczytać w recenzji Czopera o XM8  Podsumowanie  Podsumowując, jest to bardzo fajna replika, jednak plastikowy gearbox stawia pod znakiem zapytania jej wytrzymałość i sens wydania na nią pieniędzy, z drugiej strony jest to chyba jedna z lepszych „tanich replik”. Plusy: - cena, - dobre osiągi. Minusy: - trwałość, - brak HOP-UP’u (regulowanego) Replika nie była testowana w boju i nie jest znana jej wytrzymałość na „polu walki”. Do testów model dostarczył sklep: AirsoftGuns.pl