Drugi dzień IWA 2013 zaczęliśmy w ten sam sposób, co poprzedni - od spóźnienia się na śniadanie w kąciku prasowym. Trudno, do trzech razy sztuka.

Pierwszym wystawcą, którego odwiedziliśmy była firma Guay & Guay. Nie zdołaliśmy jednak nawiązać rozmowy ze względu na duże zamieszanie. Jak się okazało, staliśmy się świadkami ujawnienia całkowicie nowego gearboxa V2 firmy G&G. Będzie on dwudzielny, a dodatkowo wprowadzi innowacyjne rozwiązania, które wpłyną na szybkość rozkładania repliki (dla przykładu, silnik wyjmowany jest razem z chwytem, po wybiciu zaledwie jednego pina z osłony spustu). Gearbox ma również wymuszać obsługę repliki podobną jak w przypadku broni ostrej, a także eliminować możliwość oddawania pustych strzałów.



W późniejszych godzinach powróciliśmy na wystawę G&G - uwagę przyciągała głównie nowa seria elektrycznych AK z akumulatorem zintegrowanym w chwycie, a także długo wyczekiwana replika M1 Garand AEG, która... w dalszym ciągu widnieje jako "coming soon". Zostaliśmy jednak zapewnieni, że tym razem już niedługa droga do finalizacji projektu.



Na stoisku G&G zanazło się miejsce również dla innych nowości i prototypów, jak choćby replika M1903 Springfield, czy replika GBB typu M4 z 3-strzałowym burstem.



Następnie przyszła kolej na I Chih Shivan. Tutaj głównym tematem rozmów był elektryczny M1 Garand.



Oprócz tego, zaprezentowano nam repliki i akcesoria customowej serii CXP. Obejrzeliśmy również kilka replik z serii G33, a także została nam zaprezentowana mechaniczna wytrzymałość części zewnętrznych modelu L86.



Na wystawie firmy Umarex spędziliśmy w tym roku stosunkowo niewiele czasu.



Jako nowości zostały nam przedstawione repliki takie jak Walther PPQ w systemie GBB, HK416 GBB, Beretta ARX-160, a także kilka innych, mniej lub bardziej interesujących pozycji.



Podobno tyle osób pytało o replikę G28, że Umarex rzeczywiście zaczął zastanawiać się nad jej wypuszczeniem. Na dzień dzisiejszy jednak pogłoska o pracach nad tą repliką została zdementowana.



Stanowisko firmy Crosman niezbyt nas zaskoczyło, choć dość dobrze prezentowały się repliki rodziny AR-15 wystawione pod szyldem Game Face, a także Marines - The Few, The Proud.



Zwracały uwagę również repliki niższej klasy - na ich opakowaniach nie dało się nie zauważyć rosnącej popularności tematyki zombie.



Ostatnim dużym wystawcą, z którym przyszło nam dzisiaj porozmawiać, była firma KWA. Udało nam się zdobyć wiele naprawdę ciekawych informacji. O wszystkim będziemy oczywiście pisać w szczegółowych sprawozdaniach, jednakże teraz nadmienimy najważniejsze rzeczy. Na początek - zdjęcie repliki pistoletu Sphinx.



Naszą uwagę już na pierwszy rzut oka przyciągnęła replika Masady GBBR. Był to póki co jedynie prototyp. Zostaliśmy jednak poinformowani, że w systemie tym zastosowano zmiany (Force Velocity), które mają podnieść odporność repliki na niską temperaturę, a także wzmocnić wrażenia ze strzelania w sprzyjających warunkach atmosferycznych.



Jeszcze jedna informacja, która prawdę mówiąc nas zaskoczyła. Obecnie panuje deficyt replik KWA w Polsce - wysokie zainteresowanie tymi replikami było w dużej mierze spowodowane bardzo dobrymi opiniami, z których słynął gearbox 2GX. Nam zostały dzisiaj zaprezentowane prototypowe repliki, które w 3-4 kwartale tego roku powinny pojawić się szerzej na rynku. Repliki te będą wyposażone w gearbox 3GX, który ma być jeszcze bardziej wytrzymałą konstrukcją.



Według zapewnień, do prawidłowego funkcjonowania tych replik będzie wymagane LiPo 11,1V. Wszystko to za sprawą bardzo mocnej sprężyny i systemu generującego odrzut (Electric Recoil Gun).

Oprócz wymienionych wyżej wystawców, odwiedziliśmy także inne firmy, takie jak Real Sword, Cybergun, Spartan Imports - garstka informacji, które tam zebraliśmy, zostanie opublikowana w podsumowaniu po targach.



Osoby śledzące nasz profil na Facebooku pewnie już zauważyły, że na wystawie firmy Iżmasz odnaleźliśmy zapowiadane już od pewnego czasu repliki AK74M i AK103, do których produkcji zostały użyte części produkowane przez Iżmasz. Egzemplarze z wystawy nie są jeszcze wersjami ostatecznymi, ale produkt finalny ma się pojawić już tego lata. Odpowiadając na pytanie, które pewnie zadaje sobie część osób - gearbox repliki to standardowe V3 firmy G&G.



Na dzisiaj to już wszystko, zachęcamy do śledzenia naszego profilu na Facebooku, jeśli lubicie fotki "na gorąco". Już jutro - trzeci dzień targów.