Przez 30 lat obowiązywania na Filipinach prawa ustanowionego przez dyktatora Ferdinanda Marcosa, repliki airsoftowe traktowane były identycznie jak broń palna, a ich posiadacze musieli je rejestrować i dysponować pozwoleniami. Podlegali również restrykcjom ograniczającym wszelkie możliwości transportowania replik, co miało znaczenie zwłaszcza podczas okresów trwania wyborów. Obowiązywał wówczas całkowity zakaz transportu broni, a tym samym replik. Airsoftowcy zatrzymani wówczas z repliką byli aresztowani i trafiali do więzienia - traktowani tak samo jak posiadacze broni palnej - a repliki ulegały konfiskacie.
Obecnie na Filipinach wprowadzono nowe regulacje dotyczące broni palnej, w świetle których repliki airsoftowe nie będą już traktowane na równi z bronią. 25 listopada podpisany został, przez dyrektora naczelnego filipińskiej policji państwowej Alana Purisimę, akt prawny nr 10591, pod nazwą Implementing Rules and Regulations (IRR).
To nowe prawo całkowicie reguluje kwestie dotyczące posiadania i transportu broni. Definiuje ono jasno broń palną jako miotającą pocisk za pomocą gazów powstałych wskutek spalania prochu lub innych podobnych substancji - co ostatecznie wyklucza ASG.
W efekcie airsoftowcy nie mogą już być oskarżani o przenoszenie bądź transport broni. Nie muszą również rejestrować replik na najbliższym posterunku policji oraz w Departamencie Broni i Materiałów wybuchowych, w celu uzyskania pozwolenia na transport.
Nadal jednak do wyjaśnienia pozostaje kwestia okresów wyborczych, gdyż nie określono - czy w tym czasie ASG nadal będzie traktowane jako broń.
Źródło: