Informacja stanowiąca kolejny dowód na to, że publiczne wymachiwanie jakąkolwiek repliką broni nie jest ani mądre, ani zdrowe dla jej posiadacza, zwłaszcza gdy mierzy do policjantów, a już szczególnie - do policjantów w Teksasie.
Samo wydarzenie nie jest nowe, gdyż miało miejsce 31 maja bieżącego roku, ale nagłośnione zostało po zamieszcznieu dwa dni temu na stronie LiveLeak materiału video udostępnionego przez policję. Materiał ten nakręcony został osobistą kamerą jednego z funkcjonariuszy, jako rejestracja przebiegu zatrzymania. Nie wszystko poszło jak planowano.
47-letni James Bushey zatrzymany został w ramach śledztwa prowadzonego przeciw niemu na podstawie doniesienia o domniemanej kradzieży. W pewnym momencie mężczyzna wyciągnął przedmiot przypominający broń. Funkcjonariusze zareagowali zgodnie z wyszkoleniem i zastrzelili podejrzanego. Później okazało się, że nie była to broń palna, a wiatrówka.
Można powiedzieć, że to nic nowego, bo przecież tylko w tym i poprzednim roku było sporo podobnych wypadków, przede wszystkim w USA, choć nie tylko. Można również powiedzieć, że nie dotyczy to ASG, bo w tym wypadku była to wiatrówka - jednak każde tego typu wydarzenie powinno dawać do myślenia i stanowić przestrogę dla wszystkich. Niezależnie od tego jaką repliką broni, i w jakim celu, się posługują.
Źródło:
