[i]Jeśli sprawia Ci trudność wymówienie staropolskiego słowa S.o.42NE, możesz rzec "Najmici", "Najemnicy" lub "Żołnierze Fortuny". [/i]
[i]Nie obrazimy się.[/i]
[i] Mimo objawów ciężkiego skrzywienia psychicznego objawiającego się posiadaniem ilości sprzętu i oporządzenia którym możnaby wyposażyć kilka teamów, dalecy jesteśmy od hołdowania jakimkolwiek wariantom wojskowego drylu czy grupowego upodobniania się do jakichkolwiek istniejących elitarnych jednostek. Jest ich mnóstwo a przecież nie rozerwiemy się. Kiedyś to one upodobnią się do nas.[/i]
[i] Gubiąc się w pojęciach „czarna”-”zielona”-”MOUT” itd, nie mogliśmy również wybrać taktyki w której specjalizowalibyśmy się, więc stworzyliśmy własną i nazwaliśmy LSW (jak Lazy Sunday Warrior). Ćwiczenia przeprowadzamy zazwyczaj w sobotę wieczorem w krakowskich pubach, mają one charakter otwarty.[/i]
[i] Jak nazwa grupy sugeruje, jeśli nie mamy akurat bardziej ambitnych zadań jak niedzielny grill lub po-sobotnie trzeźwienie, chętnie damy się Nająć do Twoich nawet najbardziej niecnych misji, tak długo jak gwarantuje to dobrą zabawę i integralność teamu.
[/i]I tak to z grubsza wyglądało. Co najdziwniejsze drużyna ani razu nie wystąpiła w pełnym składzie na jakiejkolwiek imprezie związanej bardziej z AS niż z imprezą.
Z czasem Najmici wycofali się z AS-aktywności zajmując się trzepaniem kasy, rozwojem zawodowym i płodzeniem dzieci.
[i][/i]