Hazard 4 od początku przyzwyczaił nas do awangardowej myśli w projektowaniu wyposażenia o zacięciu taktycznym jak np. pierwsze na rynku utaktycznione torby fotograficzne. Firma od początku podąża swoją ścieżką, oferując swoim klientom niemainstreamowe rozwiązania z pogranicza outdooru z zacięciem taktycznym, szczególnie widoczne w przeważającej u tego producenta ofercie plecaków i torb. Oferta Hazard 4 to jednak także inne produkty i właśnie do tej listy dołączyły „taktyczne” stuptuty.

Po raz pierwszy pokazane podczas tegorocznego Shot Show w Las Vegas, stuptuty Mandogator reklamowane są jako największe stuptuty na rynku i oferowane są w jednym rozmiarze — XL (Extra Large). Zauważalnie wyprofilowane zostały anatomicznie. Dolna część wykonana została z Cordury 1000D, górna z rozciągliwej, oddychającej, ale też wodoodpornej membrany. Ponieważ stuptuty stosuje się w mokrym otoczeniu (śnieg, błoto, wysoka i mokra roślinność), zrezygnowano z zastosowania jakichkolwiek metalowych elementów.

Aktualnie dostępne kolory to Coyote Brown i czarny. 

Z pewnością już sama jakość wykonania, do jakiej przyzwyczaił nas dotychczas Hazard 4, może skusić bardziej wymagających użytkowników, jednak to, co wyróżnia te stuptuty, to umieszczenie po ich zewnętrznej i frontowej stronie taśm MOLLE. W ostatnich trendach co prawda powoli raczej odchodzi się od umieszczania kieszeni cargo w spodniach w okolicach łydki, czy więc takie rozwiązanie zda egzamin z funkcjonalności, zweryfikuje odpowiedź z rynku.