W USA od lat trwa walka środowisk strzeleckich z legislatorami o ułatwienie dostępu do tłumików dźwięku do broni palnej. Tak, tak, w tym kraju "wolności i demokracji" trudniej jest legalnie kupić broń z tłumikiem, niż w Polsce, ponieważ u nas nie są one w żaden sposób ograniczane.
Ostatnio nastąpił kolejny, miejmy nadzieję istotny ruch w tym temacie. Jedna z najbardziej szanowanych grup medycznych, jeśli chodzi o zapobieganie utracie słuchu, poparła wysiłki zmierzające do częściowej deregulacji tłumików broni palnej.
W liście wysłanym pod koniec maja Academy of Doctors of Audiology (Akademia Lekarzy Audiologii), ręcząc za "oparte na dowodach praktyki w zakresie świadczenia opieki audiowizualnej", poparła ustawę o ochronie słuchu w celu poprawy dostępu do tłumików. Mając na uwadze, że każdego roku co najmniej 7,5 miliona Amerykanów poluje z bronią palną, a kolejne 19 milionów regularnie uczestniczy w strzelaniu do celu, organizacja uznała, że "użytkownicy broni palnej są narażeni na wysokie ryzyko rozwoju ubytku słuchu spowodowanego hałasem (NIHL)".
Uznając stosowanie tradycyjnej ochrony słuchu, takiej jak zatyczki do uszu i nauszniki, za "niezbędne w zapobieganiu NIHL u użytkowników broni palnej", grupa podkreśliła, że taka ochrona "sama w sobie nie zawsze zapewnia odpowiednią ochronę przed narażeniem na hałas. Tłumiki hałasu broni palnej mogą być skutecznym uzupełnieniem tradycyjnej ochrony słuchu".
Co ważne dla debaty na temat deregulacji tłumików, Akademia Lekarzy Audiologii, założona w 1976 roku, nie jest grupą zajmującą się bronią. Licząca 1400 członków ADA jest jedną z najstarszych i najbardziej szanowanych grup dla specjalistów audiologii w USA. Jak zauważył National Institute on Deafness and Other Communication Disorders (Narodowy Instytut Głuchoty i Innych Zaburzeń Komunikacyjnych), "ADA stara się być liderem w rozwoju zawodowym, wysokich standardach etycznych, rozwoju kariery, doskonaleniu praktyki i docieraniu do studentów".
Ustawa o ochronie słuchu, sponsorowana przez Reprezentanta USA Jeffa Duncana w Izbie Reprezentantów i Senatora USA Mike'a Crapo w Senacie, ma na celu usunięcie ponad 2,6 miliona zarejestrowanych na szczeblu federalnym tłumików z regulacji NFA, zamiast tego regulując je jako broń palną według artykułu I, która może być kupowana bez specjalnego pozwolenia bez skomplikowanego procesu weryfikacji kupującego. Projekt ten cieszy się popularnością wśród Republikanów od 2016 roku, ale jak dotąd nie udało mu się przejść przez żadną z izb parlamentu.
Uznanie przez ADA, że tłumiki są ważne dla zdrowia słuchu, jest dużym krokiem w kierunku ograniczenia biurokracji rządowej związanej z tymi urządzeniami.
Źródło: Guns.com
