Trwa ładowanie...

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

WOŚP 2012: Bydgoszcz
WOŚP 2012: Bydgoszcz

WOŚP 2012: Bydgoszcz

WOŚP 2012: Bydgoszcz
WOŚP 2012: Bydgoszcz
Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.

Sprawozdanie z airsoftowego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbył się w Bydgoszczy.

 

 

 

 

 

Sprawozdanie WOŚP: 40 RMC B-Coy, Grupa Stylizacyjna Rassija, Jgr42 i Kompanii 402


A i w pewnym grodzie co zwie się Bydgoszczą nie zaspaliśmy i na WOŚP się stawiliśmy. 
I nawet było nas całkiem sporo bo stawiali się zarówno brytofile, germanofile i rusofile, również kilka innych akcentów , a dokładniej rzecz biorąc amerykańskich, lecz nic nam nie wiadomo o tym ile udało im się zebrać na szczytny cel.

 



1.jpg

 

Nie był to pierwszy nasz występ w ramach WOŚP, bo i dwa lata temu udało się ruszyć na ulice Bydgoszczy. I przemierzać je z puszkami, będąc przy okazji uzbrojonymi po zęby w masę serduszek.

 


2.jpg



Do boju, tj. kwestowania przystąpiliśmy o godzinie 10, by dalej trwać na posterunku do godziny 20, w niektórych przypadkach nawet dłużej. Można stwierdzić, że opanowaliśmy znaczną część centrum, co zapewne dla wielu było niecodziennym widokiem. Oczywiście było można zrobić sobie z nami zdjęcia i nikt nie jest w stanie zliczyć ile ich było. Kompania 402 posunęła się o krok dalej i w ramach niespodzianki dla darczyńców uwieczniała ich na zdjęciach, które następnie wysłała im na maila.

 


3.jpg


 

Jeden z darczyńców zasłużył także na kilka słów. A dokładniej „mały maratończyk”, czyli mały mieszkaniec Bydgoszczy, który po tym jak spostrzegł, że nie ma pieniędzy, popędził ile sił w nogach do domu, by zaraz powrócić, też biegiem, z tym co puszki lubią najbardziej. 

 



4.jpg


Tu warto wspomnieć o koledze Pumbie, rusofilu, który cały ten dzień przebiegał w trampkach, a jego puszka budziła ogólny respekt. Puszka była o tyle ciekawa, że napęczniała od datków, ba trzeba było dużo taśmy izolacyjnej by spód wytrzymał ciężar ładunku. 

 


5.jpg


Tak na zakończenie, za rok na pewno czeka nas powtórka z rozrywki, może nawet w większym gronie. Zebraliśmy w sumie 5266,47zł.

 



6.JPG

 

 


Pozdrawiam Sirius

 


Komentarze

Najnowsze

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni