Co roku, po kolejnym finale WOŚP, zamieszczamy sprawozdania z Waszych działań charytatywnych, mających na celu wsparcie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W tym roku ASG Sochaczew wyprzedził wszystkich, dokonując pierwszej zbiórki pieniędzy podczas gry, która odbyła się tydzień przed finałem Orkiestry. Poniżej prezentujemy sprawozdanie nadesłane przez airsoftowców z S-ASG.
Dnia 6 stycznia 2013 jak co roku w niedziele poprzedzającą Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy grupa maniaków S-ASG zorganizowała spotkanie mające na celu zbiórkę pieniędzy na rzecz WOŚP i wsparcie XXI Finału. W tym roku zebraliśmy się w całkiem pokaźnej grupie składającej się z 44 osób.
Przed spotkaniem, każdy uczestnik zasilił puszkę kwotą, którą uważał za stosowną oraz otrzymywał charakterystyczne, czerwone serduszko. W ten sposób udało się nam zasilić konto Orkiestry kwotą ok. 440 zł.
Sama strzelanka przebiegała w miłej atmosferze, wszyscy grali fair play, a fragom nie było końca i po zakończeniu całej rozgrywki, każdy uczestnik mógł pochwalić się uzyskanymi trafieniami. Działanie przeprowadzane były na terenie CQB/Mout w pobliżu Sochaczewa.
Między kolejnymi scenariuszami, przeprowadzane były pojedynki, w których zwycięzcy mogli zdobyć gadżety związane z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy.
Podsumowując, dzień należał do naprawdę udanych, pogoda jak i frekwencja dopisały, a my jako społeczność S-ASG postaramy się w przyszłym roku zebrać jeszcze więcej. Zapraszamy już teraz wszystkich na kolejny finał, bo nas tam na pewno nie zabraknie!
Pragniemy także podziękować fotografom za kawał dobrej roboty, zaprzyjaźnionym ekipom z Sochaczewa i okolic, oraz wszystkim uczestnikom.
Marcin "Ru-D" Rutkowski
Źródło:
Oczywiście zaraz ktoś napisze zgryźliwy komentarz, że wykorzystaliśmy WOŚP, aby złapać nowych ludzi. I po części będzie miał racje. Od kilku lat staramy się, aby ASG w Sochaczewie nie było dla ludzi jakimś dziwactwem.
Inne grupy robią pokazy, inni wystawy, a jeszcze inni po prostu ubiorą się w szpej i chodzą z puszka. Bardzo fajnie i pozytywnie! My zrobiliśmy akcje na FB, że będzie miała miejsce taka impreza i zapraszamy każdego do wspólnej aktywnej zabawy połączonej ze zbieraniem kasy. I wydaje mi się, że też jest to fajny pomysł. Może w tekście zabrakło informacji, że na te 40 os. było ok 15, które nie wiedziały co to ASG, a mimo sprawdziły się. Grupa 10 os.(o której wcześniej nie wiedzieliśmy) z pobliskiego miasteczka, która się zmobilizowała i przyjechała. I kilka osób mało aktywnych, które otarły kurz z repliki i wpadły dobrze się bawić i wesprzeć WOŚP.
Oczywiście nie dogodzimy wszystkim, ale proszę - zastanów się co Ty w niedzielę zrobisz dla WOŚP zanim napiszesz komentarz ;)