Jakiś czas temu na rynku wyposażenia pojawił się nowy gracz pod dźwięczną nazwą E-SZPEJ.PL. Naszej redakcji udało się pozyskać kilka ich produktów, a na moje plecy trafił standardowy plecak 20L w wersji przedprodukcyjnej.

Pierwsze wrażenie

Po wyciągnięciu z paczki od razu zdegustowały mnie niskiej jakości pasy poliestrowe i „plasticzane” klamry systemu kompresji. Byłem nimi bardzo długo zniesmaczony. Na tyle, by napisać do producenta i wylewać mu swoje żale. Obiecał, że w kolejnych wersjach zostaną one zastąpione poliamidowymi z pasamonu jako standard.

Warto nadmienić, że projekty Szpej.pl ciągle ewoluują zgodnie z życzeniami i opiniami klientów.

Na pochwałę zasługuje bardzo mocny i solidny materiał z jakiego wykonany jest plecak. Tutaj poliester w polskiej panterze leśnej. Nic się nie świeci jak to często ma miejsce w produktach chińskich. Nic się nie pruje, kamuflaż nie jest za jasny i bardzo dobrze komponuje się choćby z Cordurą Weber od Miwo Military. Do gustu przypadł mi zamek komory głównej  – nie zacina się, otwiera i zamyka bez najmniejszych problemów, co nie zawsze zdarza się przy innych konstrukcjach. Nic tak nie irytuje jak zablokowany zamek, z którym trzeba walczyć żeby go otworzyć.

System nośny plecaka to lekko profilowane szelki wszyte na stałe wraz z trzema comfort padami w kształcie litery U. Zapewniają one wystarczającą wygodę nawet przy cięższym ładunku.

Użytkowanie

Plecak po dopasowaniu szelek nosi się bardzo komfortowo. Nawet przy sporych ładunkach nie przeciąża pleców. Dzięki temu, że jest zbudowany w formie prostokąta (a nie tak jak większość popularnych plecaków - w formie stożka) możliwe jest załadowanie go po sam zamek (idealnie nadaje się na zakupy). Można spakować do niego sporo rzeczy, a plecak jest przecież wygodniejszy niż torba. Produkt zaskoczył mnie pojemnością i komfortem noszenia przez cały okres jego użytkowania. Niestety posiada także kilka mankamentów, które powinny być wyeliminowane już w fazie projektowania. Pierwszy to brak wyjścia na wężyk camelbacka. Było to dla mnie całkowite zaskoczenie: Miejsce na wkład hydracyjny jest, a wyjścia dla jego rurki już nie.

Drugie niedociągnięcie, które odkryłem znacznie później. Plecak posiada prosty system pasa biodrowego, ale pas... jest za krótki. Nie jestem posiadaczem kałduna taktycznego, a pasowi zabrakło dobrych kilkunastu centymetrów. Za to na mojego kolegę z teamu pasował jak ulał. To samo dotyczy systemu spinania ramion. Widocznie plecak był projektowany dla trochę mniejszych osobników.

Przednia część plecaka jest obszyta taśmami w systemie molle. Pozwala to na zamontowanie dodatkowych ładownic i rozbudowanie naszego plecaka, diametralnie zmieniając przy tym jego pojemność. Doskonale nadają się do tego ładownice typu cargo. Miło że taśmy także są w kamuflażu. Znacznie poprawia to wygląd plecaka. Na górze znajduje się kawałek rzepa na naszywki. Po bokach natomiast, mamy przyszyte troki, do których możemy przytroczyć karimatę lub jakąś odzież wierzchnią.

Wnętrze

Plecak podzielony jest na dwie komory. W pierwszej mamy pokrowiec na camelbaka, który jest dodatkowo izolowany od pleców przy pomocy pianki. Jest również siatka pozwalająca na zorganizowanie rzeczy noszonych w plecaku. Można tu wrzucić jakieś dokumenty, mapy czy klucze. Co się do tej komory zmieści? Ano dużo. Jeśli chodzi o codzienne użytkowanie – spokojnie wejdzie laptop, książki do szkoły, jakaś bluza/kurtka, parasol, coś na ząb oraz kilka innych drobiazgów według własnego uznania, a to tylko jedna z komór plecaka!

Druga komora jest większa i posiada jeszcze wygodniejsze rozpięcie – zamek sięga prawie do dna. W środku mamy miejsce na kolejne przedmioty oraz kieszonkę na drobiazgi. Jak już również wcześniej wspomniałem, plecak idealnie nadaje się na zakupy. Szczególnie, jeśli jesteśmy „eko” i gardzimy plastikowymi reklamówkami w sklepie. W końcu nam, airsoftowcom najbardziej zależy na przyrodniczej scenerii podczas strzelanek.

Kamuflaż jednak zobowiązuje i plecak ma również bardziej taktyczne zastosowania. Przy odrobinie chęci spakujemy do niego jakieś bardziej minimalistyczne oporządzenie na strzelankę typu chest rig/pasoszelki, hełm/czapka, gogle/okulary, kulki, woda, baterie zapasowe, apteczka. Nawet drobniejsza replika (jak mp5k) zmieści się w całości do plecaka i pozwoli na bezproblemowy transport publiczny.

E-SZPEJ.PL 20L wersja 2

Zmiany konstrukcyjne

Zmiany we wnętrzu plecaka

Podsumowanie

Plecak firmy E-SZPEJ.PL jest gabarytowym odpowiednikiem chińskich plecaków typu assault pack, które to zyskały aprobatę wielu maniaków. Jest to jednak produkt lepiej przemyślany i wykonany z materiałów o wyższej jakości, przy czym cena pozostaje konkurencyjna. Na uwagę zasługuje również fakt, że rodzimy producent jest otwarty na sugestie i uwagi, a wady które wytknięto w artykule zostały poprawione w kolejnej serii plecaków (czego nie możemy się spodziewać w przypadku chińskich producentów). Plecak jest na tyle uniwersalny, że można z niego z powodzeniem korzystać podczas codziennych zajęć, a w weekend zapakować do niego szpej i wyruszyć na strzelanie. Plecak E-SZPEJ.PL 20L jest pozycją atrakcyjna dla każdego.

Ocena

Plusy:

Minusy:

Do testów plecak przekazał producent: 
E-SZPEJ.pl

Przydatne linki

Nerka EDC mała - Recenzja nerki od E-SZPEJ.

Taktyczne szelki dla psa K9 - Recenzja taktycznych szelek od E-SZPEJ.