Dyrektywa Komisji Europejskiej, której wprowadzenie doprowadzi do ograniczeń w handlu bronią i dostępie obywateli do broni półautomatycznej, wymienia również "repliki".
W dokumencie czytamy:
"In Category C, the following points are added:
‘5. Alarm and signal weapons, salute and acoustic weapons as well as replicas;"
Innymi słowy - obok broni sygnałowej / alarmowej / hukowej znalazła się również kategoria "repliki". Oczywiście zapis jest niejasny, gdyż nie podaje o jakie repliki broni chodzi. Jednak tego typu forma zapisu, w przypadku sformułowań prawnych / przepisów czy ograniczeń, jest zwykle celowym zabiegiem. Odpowiednio szerokie pojęcie pozwala bowiem na podciągnięcie pod dany zakaz wszystkiego co tematycznie pokrewne - zależnie od woli urzędników.
(Link do oryginału przygotowywanej dyrektywy: PDF)
Z zacytowanego fragmentu dyrektywy wynika, że repliki broni zakwalifikowane mają być do kat. C. Oznacza to, że będzie konieczna ich rejestracja na policji - tak samo jak w przypadku wiatrówek powyżej 17 J w chwili obecnej. Oznacza to, że konieczne będzie spełnienie wszystkich wymogów rejestracyjnych: wiek powyżej 18 lat i niekaralność. Konieczne będzie również okazanie dowodu zakupu, co uderzy z kolei w drugi obieg (nie mówiąc już o płaceniu podatków przy obrocie replikami).
Czy działania Komisji Europejskiej obejmą repliki ASG? Trudno powiedzieć, ale wszystko wskazuje na to, że urzędnicza paranoja rozwija się w najlepsze, a tym samym rykoszetem może trafić również w środowisko airsoftowe.
Zbierane są podpisy pod petycją przeciw projektowi KE: