Sposób ten dotyczy urządzeń wylotowych z linii Helix-QD. W przeciwieństwie do innych modeli dostępnych na rynku, metoda ta jest bezpieczna przez wzgląd na jego unikatow,ą konstrukcję. W przypadku tłumików innych marek, czynność ta nie byłaby bezpieczna, dlatego pod żadnym względem nie wolno jej wykonywać. Jednak dzięki dodatkowym wylotom na końcu w modelu firmy OSS Suppressors, nie występuje tutaj zagrożenie wybuchu całości.
Gdy tłumik używany jest wraz z dedykowaną bronią do niego i amunicją zapewniającą dużą prędkość wylotową, czyszczenie nie jest wymagane. Mowa tutaj o konstrukcjach wystrzeliwujących pociski na przykład kalibru .223/5,56 x 45 mm, gdzie wysoka energia gazów wylotowych skutecznie "wydmuchuje" wszelkie zanieczyszczenia, takie jak opiłki miedzi, ołowiu i osad powstały w wyniku spalania się gazów prochowych. Jednak w przypadku sparowania tłumika wraz z bronią na amunicję słabszą, na przykład .22 LR, czyszczenie go co jakiś czas może okazać się już potrzebne. Przez wygenerowanie zbyt małej ilości ciśnienia, zabrudzenia powstające w trakcie strzelania skutecznie mogą zmniejszyć skuteczność urządzenia. Problem ten nie występuje w wypadku przestrzeliwania go co jakiś czas na amunicji docelowej, jednak jeśli osoba go używająca nie posiada takiej, czyszczenie może okazać się konieczne. Najlepiej jest też zakupić wtedy urządzenie wylotowe dedykowane do tego typu amunicji, jeśli jednak z jakiegokolwiek powodu wszelkie poprzednie kroki zrealizowane być nie mogły, pozostaje tylko jedna opcja.
I właśnie w przypadku takich sytuacji rekomendowane jest użycie sposobu zaprezentowanego na materiale wideo. Aby tego dokonać, należy włożyć tłumik do zbiornika z płynem czyszczącym do broni i zostawić go tam na czas od 24 do 48 godzin.
Następnie należy go nałożyć na broń i wystrzelać od jednego do dwóch magazynków. W wyniku tego, wszelkie zabrudzenia rozpuszczone wcześniej przez płyn, zostaną wypchnięte z urządzenia wylotowego.
