Czytając artykuł "Strzelam do Was na Naszej-Klasie" można odnieść wrażenie, próby napompowania kolejnej sztucznej sensacji. Na podstawie znalezionego w sieci bloga jakiejś osoby zatrwożonej obrazem tego co ujrzała w profilach zarejestrowanych Naszo-Klasistów, powstał artykuł. Autor artykułu próbuje podpiąć się pod niedawną tragedię w fińskiej szkole, ale też wspomina o nastoletnich psychopatach w szkołach w USA i sygnałach poprzedzających te dramaty. Aby dodać powagi, skontaktował się z policją, poprosił o komentarz Ministerstwo Sprawiedliwości. Tania sensacja? My jednak, dmuchając na zimne, możemy wyciągnąć wnioski dla naszego środowiska.
Nasze hobby jest tylko z pozoru takie samo jak każde inne. W przeciwieństwie do innych form spędzania wolnego czasu wykorzystywane przez nas "rekwizyty", sposób ubierania się i zabawy wyjątkowo są narażone na negatywny odbiór ze strony opinii publicznej przy najmniejszym potknięciu. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy z mediów jesteśmy na każdy kroku bombardowani czychającymi na nas zagrożeniami. Dlatego też tak ważna jest współodpowiedzialność za wizerunek airsoftu na zewnątrz.
W Polsce, gdzie broń od dawna jest traktowana jak temat tabu, którego z różnych względów niestety nikt nie chce szybko przełamać, jej widok budzi niepokój, a czasem strach. Niepokój budzą szczególnie ludzie obnoszący się z bronią nonszalancko i nieodpowiedzialnie. Na sposób transportowania replik i zasady zachowania w miejscach publicznych zwracamy Waszą uwagę na każdym kroku. Tym razem chcemy uczulić na to jakie zdjęcia publikujecie, nie tylko we wspomnianej Naszej-Klasie, ale gdziekolwiek indziej, w miejscach niezwiązanych z naszą branżą.
O zdjęcia w stylu "żenujący gangsta" czy bezmyślna "niby-egzekucja" Maniaków nie podejrzewamy. Nie negujemy też prezentowania naszego hobby i wszystkich jego pozytywnych aspektów w postaci zdjęć. Nie bijemy też na alarm, bo problemu w tym momencie nie uznajemy za palący. Zwracajcie jednak uwagę na to by zdjęcia, o ile same tego nie wyrażają, wyraźnie sugerowały podpisem, że są to repliki, nie prawdziwa broń, a to co robicie to jedynie wartościowe hobby. Ani naszemu środowisku, ani Wam, jak mogę się domyślać, nie potrzebne jest dodatkowe zainteresowanie wymiarem sprawiedliwości, który w razie zgłoszenia ma taki obowiązek, szczególnie w tym świetle.
Zdjęcia pochodzą z artykułu "Strzelam do Was na Naszej-Klasie" opublikowanego na łamach Gazeta.pl
