Już po zawodach, kontrole przestały nękać przedsiębiorczych producentów naszych zabawek, zatem Boyi ruszyło z kopyta. Pierwsze nowe repliki po przerwie to metalowy granatnik M203 i kolejna kopia marushinowskiego Mausera K98K - tym razem już na gaz. Niedługo powinniśmy dostać także metalowe M16A4, HK416 (niestety tylko ze standardową kolbą i atrapą celownika laserowego AN/PEQ-2 mieszczącą baterię) i ciekawy wariant AK Beta-Specnaz, ze składaną kolbą wzorowaną na AK74M i "bułgarskim" magazynkiem. Dalsze plany obejmują wersję repliki AKS-74 ze stalowym korpusem, AKMS planowany na początek przyszłego roku, SR25 i cztery gazowe pistolety w wersji "full metal": SIG-Sauer P226 i P228 oraz dwa nieznane jeszcze modele, z czego jednym jest prawdopodobnie Colt M1911.
JG po wyprodukowaniu Skorpiona(który, pech chciał, nie dotarł do hurtowników na czas z powodu Olimpiady) postanowiło zabrać się za kolejny wariant G36, nazwany roboczo "Tactical" i dyskretnie zasugerowało, że amerykańskie "tanie" P90 to też ich robota, ale na razie nie obiecują, że reszta świata też będzie mogła je kupić.
ARMY niedługo wypuści swój drugi pistolet - tym razem metalowego Colta M1911 z pełnymi oznaczeniami.
I na koniec ciekawa wieść z fabryki Jin Peng, znanej z klonów TM'owskiego FAMASa - kolejną repliką będzie SIG 556 w wersji full metal. Replika powinna pojawić się na początku przyszłego roku.