[b]Informacje:[/b]   Eurosoft: May Day to integracyjny zlot ASG organizowany przez Stowarzyszenie Organizatorów Imprez Airsoftowych w dniach 29.04.11-04.05.11. Założeniem imprezy jest dobra zabawa w doborowym towarzystwie. Chcąc odejść od dotychczasowych konwencji w postaci walk w klimatach Arabsko-Amerykańsko-Rosyjskich wymyśliliśmy całkowicie nowy scenariusz (dostępny tutaj). Zlot nie jest misimem, ani larpem, jest to impreza gdzie w dzień się strzela, a w wieczorem integruje - priorytetem jest dobra zabawa. Dzieki opracowanej na potrzeby zlotu polityce finansowej 'in game' każdy uczestnik dostanie specjalną wypłate w zlotowej walucie za którą bedzie mógł sobie kupić coś do jedzenia i picia. Na potrzeby zlotu zostaną także wydrukowane specjalne identyfikatory które uczestnicy będą musieli nośic non stop, oraz karty medyczne. Eurosoft: May Day odbedzie sie na poligonie Makowo pod Skierniewicami. Na terenie gościmy dzieki upszejmości miasta Skierniewice. [b]Scenariusz:[/b] [b] [/b]W drugiej połowie XVIII wieku duża jednostka wojskowa została odcięta od swojej armii na odległej, niegościnnej ziemi. Brak zaopatrzenia oraz kontaktu z naczelnym dowództwem zmusił żołnierzy do walki za pieniądze. Sława jaką szybko zdobyli spowodowała, że zostali wynajęci do przeprowadzenia dużej operacji wojskowej, której celem było przywrócenie na tron Królestwa Nirvanii prawowitego dziedzica. W zamian mieli otrzymać ziemię, na której będą się mogli osiedlić i cieszyć się autonomią. Jedynym warunkiem było nie podejmowanie działań militarnych wobec suwerena oraz ochrona jednej z granic przed najazdem sąsiadów. Po krótkiej wojnie, król Edgar zasiadł na należnym mu tronie i spełnił swoją obietnicę. Sfinansował również sprowadzenie do nowo powstałego kraju rodzin najemników. Ziemia nie była płodna, ale i jej mieszkańcy nie byli rolnikami. Kraj utrzymywał się z wojen, które mężczyźni prowadzili dla tych, którzy byli im w stanie zapłacić. W czasie gdy mężczyźni walczyli, kobiety zajmowały się rozwojem swojej nowej ojczyzny. Kwitł handel a umowy najemnicze były coraz bardziej intratne. Państwo z kawałka pustej ziemi zmieniło się w silny kraj, w którym nikomu niczego nie brakowało. Mieszkańcy wprowadzali swoje własne prawa, których trzonem była konstytucja. Po ponad pół wieku spokoju, następca suwerena postanowił przejąć intratny interes i najechał na swojego wasala. Rozgorzała wojna, która po ponad 10 latach skończyła się zwycięstwem najemników. Kraj powiększył się i proklamował niepodległość. Niestety w czasie działań zaginęła konstytucja kraju. Według legend, została podzielona i schowana przed najeźdźcą, nikt jednak nie wiedział gdzie. W czasie wojny najlepsi wojownicy, stratedzy i naukowcy powołali do życia Zakon, którego celem było trenowanie elitarnych jednostek oraz kultywowanie podstawowych wartości, które w czasie wojny na wyniszczenie zaczęły podupadać. Honor, odwaga, hart ducha i ciała stały się opoką na której stanął Zakon. Zakon przyczynił się też do zmiany proporcji mężczyzn i kobiet w państwie. Ponieważ mężczyźni walczyli i ginęli, Zakon opracował metodę kontroli pozwalającej na rodzenie się większej liczby chłopców poprzez zażywanie specjalnego eliksiru ziołowego. W ten sposób kraj stał się zasiedlony głównie przez mężczyzn. Kobiety tradycyjnie zajmowały się zarządzaniem rozwojem kraju. Z biegiem czasu wykształciła się tradycja a później prawo, które dawało prawo do rządzenia wyłącznie kobietom. Prawo stanowiono na bazie spisanych z pamięci fragmentów konstytucji. Sama konstytucja przeszła do legendy. Jedni mówili, że założyciele w konstytucja przekazali całą władzę kobietą, drudzy utrzymywali, że konstytucja zaginęła, ponieważ wskazywała mężczyzn jako prawowitych władców kraju. W drugiej połowie XX wieku, gdy po za tradycyjnym biznesem w kraju zaczęto wydobywać kamienie szlachetne oraz stworzono najnowocześniejsze na świecie, wolne od podatków centrum teleinformatyczne, zaczęły się podnosić głosy o niesprawiedliwości systemu matriarchalnego. Kobiety jednak dalej miały bardzo duże poparcie społeczne. Kraj był bogaty, gwarantował wysoki standard życia a wszystko za sprawą sprawowanych przez nie rządów. Oczywiście nikt nie umniejszał wkładu mężczyzn, którzy byli najwyżej cenionymi na świecie żołnierzami, doradcami wojskowymi i specjalistami od ochrony bezpieczeństwa osób, firm czy całych krajów. Również Zakon zaadoptował się do zmian w świecie. Zakonnicy zyskali sławę kuloodpornych. Ich trening fizyczny i mentalny spowodował, że byli bardzo trudni do zabicia. Ich organizmy wytrzymywały rany od których nawet doby wojownik był by wielokrotnie martwy. Zakonnicy od początku XXI wieku zajmowali się jednak głównie utrzymywaniem wysokiego morale armii, szkoleniem elitarnych oddziałów specjalnych oraz nielicznymi ultra trudnymi misjami. Młodzi akolici Zakonu, zwani Eldarami stanowili również trzon gwardii zapewniającej spokój wewnątrz kraju. Zakon był autonomiczny i stał się swoistą trzecią władzą po rządzie i sądach. Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku w kraju wybuchło powstanie ... ale to już wiecie.[b] [/b]