Wizyta na targach IWA 2010 była dla nas bardzo ciekawym doświadczeniem. Jako przedstawiciele portalu WMasg nawiązaliśmy wiele nowych kontaktów, zarówno na płaszczyźnie dziennikarskiej jak i w branży ASG. Odnowiliśmy kontakty z lat poprzednich, a zgromadzone informacje o produktach i wystawcach były obszerne i często bardzo ciekawe.
Obok, opisanych w poprzednich sprawozdaniach firm - producentów i dużych dystrybutorów - na IWA znalazło się także kilka innych firm działających w branży airsoftowej. Jednak, poza STTI, były to pomniejsze firmy działające na skalę raczej lokalną i zainteresowane wyłącznie nawiązywaniem kontaktów handlowych i kontraktami sprzedażowymi. Z przedstawicielem firmy STTI nie udało nam się porozumieć, co wynikało głównie z różnicy w poziomie znajomości języka angielskiego. Stoisko STTI było bardzo skromne i właściwie można je było przypadkowo minąć bez zauważenia.
Były także ekspozycje Bochemia Airsoft oraz belgijskiej firmy Mil-Force.
Do pozytywnych zmian zaliczamy pojawienie się, współpracującej z King Arms, firmy XGuns, dzięki której na IWA zagościły oryginalne repliki Magpul PTS. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku ta oferta będzie znacznie bogatsza.
Do aspektów humorystycznych natomiast można zaliczyć ciągłe, choć przypadkowe, "mijanki" z sympatycznymi panami, z Airsoft Austria TV, którzy realizowali swoje relacje video. Chwilami odnosiliśmy wrażenie, że gdziekolwiek i o jakiejkolwiek porze się udamy - AATV już tam będzie albo podąży za nami.
Wrażenia po IWA 2010 jeszcze długo nie zbledną, ale my myślimy już o przyszłorocznej edycji tych targów. Mamy nadzieję, że z roku na rok impreza ta będzie powiększać swoją część airsoftową.
Poniżej prezentujemy garść fotografii z tegorocznych targów.