Jedną z najbardziej pożądanych broni, nie posiadających jeszcze godnego i dostępnego odzwierciedlenia w świecie airsoftu jest Mosin Nagant. Już niedługo może się to zmienić za sprawą repliki M1891/30 Mosin Nagant S&T (STSPG20RW).
Sama replika ma składać się z drewnianego łoża i metalowego zespołu lufy, zamka i mechanizmu spustowego. Elementy metalowe (poza zamkiem) będą oksydowane na czarno. Sama replika będzie zasilania sprężynowo, z mechanizmem w standardzie VSR ze stalowym cylindrem.
Wyposażona będzie dodatkowo w funkcjonalny bezpiecznik jak w oryginale. Można uznać za duży plus w odwzorowywaniu. (Brak różnicy wynika z błędu w publikacji, najpewniej dźwignia bezpiecznika będzie ruchoma jak w oryginale)
Ciekawy jest również system magazynków. Zastosowano rozwiązania pozwalające na umieszczenie magazynka w tym samym miejscu co w palnym odpowiedniku co dodatkowo zwiększa realizm.
Replika będzie również posiadać oznaczenia sowieckie w formie tłoczenia. Prawdopodobnie będzie również wyposażona w system hopup regulowany poprzez śrubę na wierzchu komory nabojowej.
Sama replika będzie ważyła 3,4 kg, miała 1,24 m długości. Niestety, nie ujawniono daty premiery, ceny ani mocy jednak porównując z pozostałymi historycznymi replikami tego producenta można się spodziewać ceny około 1 tysiąca złotych i mocy 1,9-2 jouli. Czy Kar98, M1903A3 i Mosiny Naganty zdominują pola walki historycznego airsoftu?
