Podczas wydarzenia online, które miało miejsce początkiem tego tygodnia, zaprezentowano różne produkty marki Olight. Wśród nowości, naszą największą uwagę przykuł odświeżony wariant popularnej latarki taktycznej z serii Warrior. Nowy model nosi nazwę Warrior X 4, a oprócz poprawy w zakresie parametrów technicznych, przynosi także nowe rozwiązania oraz... powrót do funkcjonalności z pierwszej wersji Warrior X, za którą niektórzy użytkownicy nowych światełek Olight z pewnością mogli tęsknić.
O ile czwarta generacja Olight Warrior X oferuje nieznacznie tylko zwiększony strumień świetlny (z 2500 do 2600 lumenów), to najbardziej odczuwalny będzie wzrost światłości. Dotychczasowa latarka X 3 w warunkach laboratoryjnych sięgała 78 000 kandeli, co przekładało się na deklarowany zasięg 560 metrów. Nowy wariant w najmocniejszym trybie wyciska ze źródła światła 99 310 kandeli i 630 metrów.
Za dobrą wiadomość należy uznać powrót trybu stroboskopowego (częstotliwość 13 Hz przy pełnym strumieniu świetlnym). Podobnie jak w przypadku pierwszego produktu z serii Warrior X, nowa latarka umożliwia przełączanie się pomiędzy grupami trybów przystosowanymi do różnych zadań.
Inną ważną zmianą jest zastosowanie ukrytego złącza USB-C. Dzięki niemu, dołączony do zestawu akumulator Li-Ion 3,6V 5000 mAh typu 21700 zyskał drugi sposób ładowania, oprócz dedykowanej ładowarki MCC. Warto zauważyć, że rozwiązane to skonstruowane jest w taki sposób, że nie wpływa negatywnie na odporność latarki na niekorzystne działanie wody. Ta wciąż jest zgodna z wysoką klasą IPX8.
Nowy Olight Warrior X 4 (w wersji czarnej i limitowanej „w kamuflażu”) trafił już do sprzedaży. W Polsce powinien być dostępny w cenie około 600 PLN.
Zdjęcia: Olight World
