5.11 to producent kojarzący się najmocniej z taktycznymi spodniami, koszulami i plecakami, które zapoczątkowały nurt niemundurowych ciuchów taktycznych w całej branży, z czego mało kto sobie już obecnie zdaje sprawę. 5.11 (wówczas 5.11 Tactical) zaczynało jako producent odzieży i wyposażenia przede wszystkim dla amerykańskich służb mundurowych, ze szczególnym uwzględnieniem tych działających po cywilnemu (jako pierwsi potencjał dostrzegli funkcjonariusze FBI). W pewnym momencie producent ofertą zaczął romansować z branżą outdoor, ale od kilku lat ponownie powrócił do korzeni z linią profesjonalną V.XI.
Oferta 5.11 jest obecnie bogata i w serii kolejnych artykułów to Wam pokażę. Opisywaną tu bluzę zaliczyłbym do linii outdoor, ale sprawdzi się także pod mundurem w trakcie intensywnego wysiłku.
Seria Stratos
Słowo „stratos” pochodzi z języka greckiego i oznacza wojsko lub armię, a w przypadku 5.11 oznacza serię odzieży wykonanej z charakterystycznej tkaniny. Producent nie nazywa jej wprost, ale seria Stratos to wykonane z tego samego materiału bluzy różnego typu (full zip, 1/4 zip, hoodie, czyli bluza z kapturem), ale także jeden z modeli rękawiczek ocieplanych (Stratos Stretch Fleece Glove), kołnierz z kapturem (Stratos Hood) i czapka (Stratos Beanie) oraz ich damskie odpowiedniki. Materiał fakturą wizualnie przywołuje skojarzenia z ripstopem (splot jest w kratkę), chociaż nim nie jest. Jest to cienki polar z fakturą siatki o gramaturze 170, wykonany w 91% z poliestru i 9% elastanu. Dodatkowo ma mieć właściwości odprowadzające wilgoć i zapobiegające powstawaniu nieprzyjemnych zapachów.
Stratos Full Zip
Opisywana tu wersja Stratos Full Zip, czyli zapinana zamkiem błyskawicznym na całej długości została wyposażona w pojemne kieszenie zapinane również zamkiem. W górnej części, w stójce zamek został zabezpieczony obszerną zakładką zapewniającą faktyczny komfort, gdy bluzę mamy zapiętą pod samą szyję.
Kołnierz-stójka o wysokości 6,5 cm jest dodatkowo wyściełany przyjemnym w dotyku szczotkowanym trikotem. Tym samym materiałem wykończony jest również dolny rand bluzy, co pomaga utrzymać jej fason. Na dolnej krawędzi z lewej strony nie zabrakło akcentu dla fanów marki, czyli nieduża metka z charakterystycznym logo.
Rękawy zostały wykończone mankietem z trwałej elastycznej taśmy, która w razie potrzeby pozwala na komfortowe podciągnięcie rękawów i nie ulega rozciągnięciu po dłuższym czasie użytkowania.
Jak się nosi Stratos
Bluza w noszeniu jest lekka i zauważalnie elastyczna. Nie krępuje w żadnym kierunku ruchów. Krój jest raczej dopasowany, ale pozostawia pewien luz dla zwiększenia swobody ruchu. Stratos jest dość długi i zachodzi za pośladek, a więc chroni dobrze dół pleców i nerki. Zapięty pod szyję nie sprawia wrażenia duszenia, co nie zawsze jest takie oczywiste w tego typu odzieży. Szczególnie przy masywniejszej sylwetce użytkownika.
Zamki chodzą gładziudko. Niezależnie od ułożenia materiału, wystarczy jeden ruch ręką. Każdy, kto kiedykolwiek szarpał się z zamkiem na zmęczeniu, zmarzniętymi albo poranionymi palcami na mrozie, wie jakie to ważne. Dlatego tak bardzo na to zwracam uwagę (niedawno oglądałem, wydawałoby się ciekawie zaprojektowaną torbę medyczną pewnego producenta, do której otwarcia trzeba było niemal zaprzeć się nogą, absurd). 5.11 na tym polu nigdy mnie nie zawiodło.
Materiał dobrze izoluje termicznie, ale też dobrze „oddycha”, a więc w Stratosie w trakcie wysiłku człowiek się nie zagotuje i po wielu wyjściach w góry czy na strzelnicę mogę potwierdzić, że „anti-odor finish” nie jest jedynie sloganem reklamowym. Materiał, mimo że sztuczny, to nosi się bardzo przyjemnie i piszę to jako zdecydowanie zwolennik naturalnych tkanin w teren jak np. wełna Merino. Stratos wilgoć odprowadza przyzwoicie dobrze i szybko schnie.
Dlaczego Stratos?
Ciuchów i sprzętu 5.11 używam niemal od początku powstania marki, czyli chwilę po 2008 roku. Są one przemyślane, dopracowane, o nic człowiek „się nie potyka” użytkując, a każdy element jest tam, gdzie powinien być i jaki powinien być. Nawet w tak wydawałoby się prostej konstrukcji, jaką jest bluza. W 5.11 ktoś najwyraźniej myśli podobnie do mnie, a ja lubię dobre produkty. Dodatkowo rozmiarówka jest pewna i zamawiając wysyłkowo nie muszę się przejmować o to czy będzie pasować. Kupuję więc prywatnie i czasem coś otrzymam od producenta do zrecenzowania tak jak teraz. Poza bluzą Stratos Full Zip posiadam od kilku lat dwie wcześniej prywatnie zakupione bluzy Stratos 1/4 Zip. Teraz mogę ocenić, że krojem bardziej mi odpowiada opisany tu Full Zip, a z powodu rozpinania na całej długości oraz dodania kieszeni sądzę, że dla wielu osób będzie mieć szersze zastosowanie.
Nadchodzą chłodniejsze dni i jeśli komuś brakuje pośredniej warstwy docieplającej, polecam uwadze 5.11 Stratos Full Zip (lub inne z serii Stratos). Każdy z nas jest inaczej zbudowany, ma inne przyzwyczajenia i preferencje, więc to do czego namawiam, to do przymierzenia i samodzielnego zdecydowania w jednym z lokalnych sklepów dealerskich 5.11.
Artykuł powstał w ramach współpracy reklamowej, jednak autorzy tego portalu mają ten komfort, że prezentują swoją niezależną opinię, a żaden reklamodawca nigdy nie może na nią wpływać. Firma 5.11 od lat wspiera naszą pracę zza biurka i w terenie dlatego odwiedzając jeden ze sklepów 5.11 w Polsce i być może dokonując tam zakupów, wspierasz naszą pracę. Zachęcamy do zapoznania się z listą rosnącej liczby sklepów dealerskich w Polsce!
