Sklep www.taiwangun.com podesłał mi kolejną nowość z Chin – MP5 prod. firmy CYMA – do tej pory znanej z „tanich replik”. Postaram się nie przynudzać zbytnio i opiszę jedynie najistotniejsze moim zdaniem rzeczy. W końcu w replikach MP5 od bardzo dawna nic się nie zmienia. Dopiero CA szykuje małą rewolucję (edit 24.01.2006r.: są już dostępne nowe wersje MP5 prod. CA - nowe body, nowy HU) Model CYMY dostałem jeden, ale z 2 wysuwanymi kolbami – zwykłą i drugą, identyczną do tej z wersji „J” TM. Z załączonych papierów wnioskuję, że sprzedawany będzie z jedną kolbą w zestawie. Z symbolem CM.027 ze „zwykłą” kolbą. Z symbolem CM.027-J z „japonką”. Na potrzeby tej mini recenzji przyjmijmy, że opisuję model 027-J – kopię MP5-J TM. Niemniej mimo to dość często będę porównywał CYMĘ także z modelem MP5 (R5) Wella – porównanie chyba celowe, chociażby z racji ceny. Ważne: MP5A5 i MP5-J produkcji Marui różnią się zakończeniem body – wersja J ma atrapę amortyzatora/siłownika wysuwającego kolbę. Model Cymy, który trzymam w rękach też ma taki amortyzator/siłownik – nie wiem jedynie, czy będzie występował jedynie w wersji CM.027-J, czy też w obu. Niespodzianka – w TM siłownik jest jedynie atrapą, w CYMIE – wcale nie! Końcówka osadzona jest na słabiutkiej, ale jednak sprężynie i faktycznie po zwolnieniu (naciśnięciu) blokady lekko wysuwa kolbę. Zaznaczam: lekko – w testowanym egzemplarzu kolba wysuwa się o ok. 2 do 3 cm. Wrażeniowo (na oko) model wykonany jest równie dobrze jak MP5-J TM i R5 Wella. Celowo piszę „równie dobrze”, bo uważam, że na wygląd Wellowi niczego nie można zarzucić. CYMA jest równie dobra, może nawet minimalnie lepsza – może ze względu na oznaczenia na body? Po lewej stronie gniazda magazynka mamy przecież 9x19; chociaż po prawej już "MADE IN CHINA". MP5-J Marui poza kolbą wyróżnia się z całej rodziny także atrapą „bursta” (malowaniem na body) – CYMA nie udaje, że go ma. Oznaczenia przy selektorze ognia są takie jak we wszystkich innych modelach MP5 – safe/semi/auto. Za to identyczne z oryginałem z TM są w CYMIE tłumiki płomienia. W zestawie dostajemy 2: duży QD i mały będący jednocześnie przejściówką dla opcjonalnego tłumika dźwięku. Ważne: duży tłumik płomienia jest plastikowy (jak w TM), natomiast mały jest już metalowy. I to jest właśnie jedna z istotnych różnic pomiędzy CYMĄ a Wellem. Well zastosował plastikowy tłumik płomienia, na który nie sposób nakręcić tłumik dźwięku. Żeby było trudniej: dostępne w sklepach metalowe tłumiki płomienia z gwintem (przejściówką) do tłumika dźwięku do Wella nie pasują – Well zastosował własny patent, który uniemożliwia stosowanie przejściówek bez modyfikacji. W CYMIE tłumik dźwięku można zamontować po wypakowaniu zabawki z pudła (wcześniej trzeba go oczywiście osobno kupić) – punkt dla CYMY. Drugi punkt przewagi nad Wellem Cyma uzyskuje za zespół muszki. Well R5 ma go z plastiku (uważam, że w przypadku replik MP5 to nie jest dyskwalifikująca wada). CYMA muszkę ma z metalu. Wiem, że dla wielu użytkowników to ważne – więc drugi punkt. A przy okazji… tylny celownik w Wellu i CYMIE są identyczne – oba plastikowe. Zaglądamy do środka Wewnątrz zgodnie z oczekiwaniami – prawie żadnych niespodzianek. Metalowy gear box wer. 2. Standard wykonania części gear boxa identyczny jak w Wellu (celowo odnoszę się do Wella, bo to też chiński produkt). Teflonowe tulejki ślizgowe. Stalowe zębatki są wręcz identyczne – moim zdaniem prawdopodobnie pochodzą od tego samego wytwórcy – mają identyczne oznaczenia. Tak czy inaczej zębatki są na pewno sensowniejsze (trwalsze) od tych stosowanych przez TM (stop aluminium). Zasadnicze różnice i odstępstwa od standardu są cztery: Po pierwsze: prowadnica sprężyny. CYMA w gear boxie wer. 2 zastosowała prowadnicę od wersji 3! Co to znaczy? Ano co najmniej 2 rzeczy; po pierwsze zastosowanie g/b CYMY do innego modelu (na przykład jako zamiennika) będzie wymagało wymiany palca na wer. 3 właśnie. Po drugie – teraz proroctwo – nadchodzi coś w g/b wer. 3! Co? Pewnie AK! Kolejna różnica pomiędzy CYMĄ a Wellem (a i Marui) to kierunkowa głowica tłoka. CYMA ją ma. TM i Well nie. Trzecia rzecz to tappet plate – jest wyraźnie inny niż w znanych mi modelach MP5. Dlaczego – nie mam pojęcia. Tappet plate Wella, który pracuje na tych samych zębatkach jest inny. I czwarta różnica – tym razem stanowczo na niekorzyść CYMY: otóż w standardowej (i typowej dla wszystkich replik MP5) komorze HU siedzi sobie aluminiowa lufa! Nie lubię luf z aluminium. Wolę mosiężne (Marui/Well/wszyscy inni producenci). Skąd CYMA wzięła taki pomysł? A może to tylko kwestia prototypu? W każdym razie minus jeden punkt! Tyle jeśli chodzi o wnętrze. Teraz magazynek. Magazynek dołączony do repliki to krótki Hi-cap na 250 (?) kulek – taki sam, jaki daje Well. To znaczy niby taki sam, bo atrapy nabojów w Wellu wyglądają sztucznie i plastikowo. W CYMIE są bardzo OK! Ja nie mam wątpliwości, które mi się bardziej podobają. Na koniec osiągi: Prędkość początkowa 295fps na 0,2 Zasięg całkowity: ok. 50m. Waga: kurczę, jakie to ma znaczenie :D. Sprawdziłem: 2150g W zestawie wodorkowa bateria 1050mAh. I krótkie podsumowanie Moim zdaniem CM.027-J (i bez J) to kolejny bardzo przyzwoity model za bardzo sensowne pieniądze (bo przecież cena na pewno nie będzie znacząco odbiegać od ceny Wella R5 - zatem pewnie w okolicach 400 PLN). Technicznie niemal identyczny ze znanym już Wellem. Lepszy o kierunkową głowicę tłoka i 2 metalowe części zewnętrzne, gorszy o aluminiową lufę. Sensowny wybór. W ogóle, a dla początkujących w szczególności. PS Wszelkie informacje o dostępności, terminie dostawy i cenie proszę kierować bezpośrednio do www.taiwangun.com – ja nie mam o tym zielonego pojęcia. Ściskam, Czoper