Drugi dzień targów IWA 2013 zaczęliśmy od zwiedzenia stoiska firmy G&G.

Wybraliśmy na to bardzo dobry moment, gdyż akurat wtedy firma G&G przygotowywała się do ujawnienia swojego projektu, czyli nowego systemu dzielonego gearboxa o nazwie G-Box.

Wkrótce po naszym przyjściu, przedstawiciel G&G odsłonił prototyp gearboxa znajdujący się w gablocie.

G-Box to gearbox modularny. Oprócz standardowych cech typowych dla dwudzielnych gearboxów, jak choćby możliwość szybkiej zmiany sprężyny, ten mechanizm zezwala również na zmianę układów elektronicznych i silnika w zależności od tego, czy chcemy przystosować replikę do wysokiej prędkości wylotowej, dużej szybkostrzelności, czy standardowych ustawień.

By dostać się do górnej części gearboxa, wystarczy wybić jeden pin (analogicznie jak w przypadku innych replik M4/M16 z dwudzielnym gearboxem.

Dość rewolucyjny wydaje się być natomiast sposób wymiany silnika. By to zrobić, należy wybić zaledwie tylny pin z osłony spustu, a chwyt razem z silnikiem będzie możliwy do wymontowania.

Aby wyjąć dolną część gearboxa, wystarczy wymontować zwalniacz magazynka i wybić pin umiejscowiony nad spustem.

Mechanizm repliki kontrolowany jest przez układy elektroniczne. Uniemożliwiają one oddanie pustego strzału, blokują też działanie repliki po wyjęciu magazynka. Chcąc rozpocząć strzelanie, po włożeniu magazynka należy więc pociągnąć za rączkę przeładowania. Możliwe ma być również ustawienie trybu Burst.

G&G planuje wprowadzenie nowego typu gearboxa do sprzedaży zarówno we własnych replikach, jak i jako osobny, kompletny zestaw do montażu we własnej replice. Przedstawiciele G&G zapowiadają, że będzie on pasował do replik serii M4/M16 wielu różnych firm. Ponadto, w przypadku chęci tuningu za pomocą dedykowanego zestawu, G&G zapewnia utrzymanie gwarancji nawet podczas samodzielnego montażu części.

Planowana cena nowego gearboxa to około 450 dolarów.

Po prezentacji G-Boxa odbyło się wręczenie nagrody głównej w konkursie G&G Your Greatest Glory. Zanim zwycięzcy otrzymali czek na 10 000 dolarów, odbyła się prezentacja finałowych filmów. Wśród nich znalazły się również polskie produkcje: Filipa Dudka, Marcina Maternika oraz Stanisława Gwary.

W dalszej kolejności odbyło się losowanie nagród w przeprowadzanym przez G&G konkursie.

Na stoisku G&G panował dość duży tłok, trudno było złapać przedstawicieli na dłuższą rozmowę. Mimo wszystko udało nam się porozmawiać o kilku nowościach.

Jedną z długo oczekiwanych replik firmy G&G jest M1 Garand AEG. Replika była zaprezentowana na stoisku, jednak w dalszym ciągu był to prototyp. Zostaliśmy jednak zapewnieni, że finalna wersja niedługo wejdzie na rynek.

Replika ma generować prędkość początkową na poziomie 120 m/s. Wykonana w całości z drewna i metalu, ma posiadać zbliżone do wersji ostrej oznaczenia. Replika ważyć będzie około 4100g.

Nietypowo rozwiązany będzie magazynek repliki. O ile mają być dostępne również standardowe magazynki o pojemności kilkudziesięciu kulek, o tyle w samej replice, przed gniazdem magazynka znajdować ma się komora będąca w stanie pomieścić do dwustu kulek. Będzie można z niej korzystać w połączeniu ze specjalnym magazynkiem typu hi-cap.

Kolejną nowością jest seria replik AK z gearboxem z systemem PBB, w której ilość kabli została zminimalizowana. Repliki te korzystać będą z dedykowanego akumulatora Li-Po 11,1V, który zintegrowany jest z łożem repliki. Akumulator podłącza się do repliki poprzez zatrzaśnięcie łoża.

Takie rozwiązanie z pewnością utrudni życie graczom. Zostaliśmy jednak zapewnieni, że po wyczerpaniu akumulatora nie trzeba będzie przenosić ze sobą dodatkowych, drewnianych elementów. Akumulator bowiem będzie można zdemontować z chwytu celem zamontowania zamiennika (oczywiście również dedykowanego).

Oprócz całej serii nowych modeli replik bazujących na dotychczasowych technologiach G&G, pojawić ma się również cała gama replik serii AR-15 systemu GBB. Zapowiedziane zostało także pojawienie się repliki Springfield M1903 - zarówno w wersji na Greengas jak i CO2.

Firma G&G postanowiła zareklamować także swój system gumowych, sferycznych tarcz, których elektronika reaguje dźwiękiem i świeceniem na trafienie. System tarcz umożliwia zaprogramowanie różnego rodzaju rozgrywek zarówno dla jednego jak i wielu graczy. Chętni mogli przetestować działanie systemu w specjalnej strzelnicy, która znajdowała się nad właściwym stoiskiem G&G.

Ostatnią wartą uwagi wiadomością jest to, że udało się oficjalnie potwierdzić informację, że G&G pracuje nad repliką WSS Wintoriez. Będzie to replika systemu AEG wykonana z metalu i drewna. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że jeśli wszystko pójdzie w porządku, to jest szansa, że na rynku pojawi się jeszcze w tym roku.