Kanadyjska firma MagWedge, producent oraz importer akcesoriów i optyki do broni, proponuje produkt, dzięki któremu już nie trzeba będzie co chwilę oglądać się przez ramię: Angel Eye.
Każdy kto podczas airsoftowej rozgrywki, podchodząc przeciwnika, poczuł irytację będąc nagle zaskoczonym od tyłu - może docenić takie akcesorium.
Czy jest to zwykły gadżet - kolejny kawałek metalu i tworzywa robiący z repliki (broni) choinkę, czy też produkt, który faktycznie się przydaje - oceni tylko sam użytkownik.
W każdym razie Angel Eye jest niczym innym, jak tylko lusterkiem, działającym identycznie jak lusterka w samochodzie (pewnie dlatego producent zaleca kupno dwóch - żeby zamontować je po obu stronach chwytu przedniego). Pasuje na standardową szynę Picatinny, można je składać wzdłuż chwytu, a kosztuje "jedyne" 99,95 USD.
Źródła: