Wstęp
Hełm MICH (Modular Integrated Communication Helmet) jest wynikiem badań zleconych przez SOCOM (United States Army Special Operations Command) w celu opracowania następcy starego hełmu PASGT (nazywanego powszechnie Fritz). Hełm miał być przystosowany do współpracy z systemami radiokomunikacji, w starej wersji były problemy z dopasowaniem hełmu na słuchawki.
Badania te były częścią szerszego projektu SPEAR, który miał opracować nowe oporządzenie dla sił specjalnych. Początkowo hełm miał zastąpić stary model jedynie w siłach specjalnych, ale okazał się tak udanym produktem, że wyparł poprzednika w całej Armii Stanów Zjednoczonych.
Początkowo hełm został opracowany przez firmę CGF, potem Gallet, a aktualnie MSA Gallet. Trzy wersje: TC-2000, TC-2001 oraz TC-2002 różnią się kształtem skorupy. MICH, w różnych odmianach, jest hełmem używanym przez jednostki podległe SOCOM oraz przez MARSOC (Marine Corps Forces Special Operations Command), a także przez niektóre jednostki Rezerwy Armii, Gwardii Narodowej, Sił Ochronnych Sił Powietrznych, AFSOC (Air Force Special Operations Command), a także przez siły cywilne jak SWATy czy firmy ochroniarskie.
Standardowy hełm Armii USA to hełm ACH (Advanced Combat Helmet) - będący wariantem wersji TC 2000 ale kontraktowany u czterech producentów - MSA, Gentexa, SDS, Rabintexu. Zasadniczą różnicą między ACH a MICH jest brak dopuszczenia ACH do użytku jako hełmu motocyklowego.
Polski MICH
Do testów otrzymaliśmy kopię hełmu MICH wyprodukowaną przez polską firmę R2 Invest. Już na pierwszy rzut oka hełm robi bardzo dobre wrażenie. Faktura zewnętrzna skorupy jest zbliżona do oryginalnej, choć jest drobniejsza, przez co bardziej przypomina fakturę hełmu PASGT. Po wewnętrznej stronie widać charakterystyczny kratkowany wzorek w jakim ułożone są w oryginale włókna kevlaru, choć przy porównaniu do oryginału różnice są widoczne. Skorupa jest o kilka milimetrów cieńsza od skorupy oryginalnego hełmu i zauważalnie lżejsza (100-200 g) choć jest dużo cięższa od popularnych plastikowych kopii hełmów, które są nienaturalnie lekkie.
Profil skorupy bardzo dobrze oddaje kształt oryginału, choć przy wnikliwym porównaniu można się dopatrzeć różnic. Profil czoła jest mniej zaokrąglony niż w oryginale a krawędzie wypukłości na słuchawki mają ostrzejsze zagięcia, choć nie przykładając kopii do oryginału jest to niezauważalne.
Replika jest koloru zielonego, lecz zauważalnie ciemniejsza od hełmu oryginalnego. Biorąc pod uwagę, że prawdopodobnie hełm oryginalny częściowo wyblakł nie jest źle, choć nadal jest trochę za ciemny.
Samoprzylepne dyski z velcro trzymają się dobrze i robią solidne wrażenie. Na ich rozmieszczenie nie należy zwracać uwagi gdyż każdy może je samodzielnie poprzesuwać, poza tym po jakimś czasie się zużyją i będą wymagały wymiany.
Pierwszą dużą różnicą w stosunku do oryginału są poduszki fasunku. Mają inne rozmiary niż oryginalne, pokryte są innym materiałem oraz wypełnione są wkładkami z gąbki o różnej twardości. Jest to ciekawe rozwiązanie umożliwiające dopasowanie grubości poduszek do wielkości głowy - wystarczy dodać lub wyjąć odpowiednią ilość kawałków gąbki (które są dodane w komplecie) tak, aby idealnie dopasować hełm. Wkładki są z dwóch rodzajów gąbki, różniącej się twardością - twardsza gąbka służy do regulacji grubości poduszek, miękką wkłada się po wewnętrznej stronie poduszki (od strony głowy) w celu polepszenia komfortu. Oryginalne poduszki nie mają możliwości regulacji przez co, jeśli chcemy dopasować hełm należy dokupić poduszki w odpowiednim rozmiarze, ale są wypełnione żelem, który idealnie dopasowuje się do kształtu głowy i mięknie pod wpływem ciepła emitowanego przez człowieka.
Materiał, z którego zrobione są poduszki robi wrażenie delikatne i podejrzewam, że po dłuższym użytkowaniu może się wystrzępić o haczyki dysków velcro. Materiał ma również tendencję do wchłaniania potu z głowy.
Hełm MICH wyposażony jest w 4-punktowy pasek z poduszką podtrzymującą kark. Takie mocowanie hełmu zapewnia wygodne i stabilne mocowanie hełmu, zabezpiecza przed jego zgubieniem, a także przed uduszeniem jego posiadacza przez kogoś atakującego od tyłu. Rozmieszczenie pasków umożliwia również bezproblemowe posługiwanie się słuchawkami zestawów radiokomunikacji.
Jak chyba we wszystkich kopiach hełmów najsłabszym elementem jest pasek. Jest zrobiony z niskiej jakości nylonu, który błyszczy i robi wrażenie podatnego na uszkodzenia. Pasek do hełmu mocowany jest przy pomocy skóropodobnych patek i śrub, które z zewnątrz przypominają te z oryginału, ale już po stronie wewnętrznej mocowane są zwykłymi nakrętkami (w hełmie oryginalnym patki zrobione są z takiego samego materiału jak pasek, z usztywniającymi wkładkami plastikowymi). Pasek podbródkowy posiada wypełnienie z kawałka materiału skóropodobnego, czego nie ma w pasku oryginalnym. Śruby mocujące są wystarczająco długie aby przymocować z tyłu hełmu paski przytrzymujące pasek gogli.
Podsumowanie
Replika firmy Volver jest najlepiej wykonaną repliką hełmu MICH z jaką miałem do czynienia. Jeśli komuś zależy na uzyskaniu możliwie dużego realizmu należy natychmiast po zakupie wymienić pasek hełmu na oryginalny. Poduszki spełniają swoją rolę w wystarczającym stopniu, a skorupa wygląda wystarczająco realnie, aby nosić hełm nie martwiąc się o maskowanie niedoskonałości pokrowcami.
Hełm jest dostępny na Allegro w cenie 139 zł. Dostępne są kolory: zielony, czarny, piaskowy.
Dziękujemy firmie R2 Invest Sp. z o.o. za udostępnienie hełmu do testów.
Dziękuję Szaszłykowi za pomoc w przygotowaniu tego artykułu.