Jak można było się spodziewać (subiektywnie), zwycięzcą postępowania na nową broń strzelecką US ARMY znaną jako program NGWS została firma Sig Sauer.
W pokonanym polu została konstrukcja w systemie bull pup autorstwa LoneStar Future Weapons /True Velocity, która poza wymienionym, rzadko spotykanym na amerykańskim rynku układem spustowym, charakteryzowała się dosyć niecodziennym wyglądem tłumika dźwięku.
Kontrakt zawarto na 10 lat, a kwota, na którą opiewa wstępne zamówienie nowych karabinów to $20.4 miliona dolarów. Zamówienie naturalnie obejmuje karabinek XM5 oraz karabinek maszynowy XM250, nową amunicję 6.8 mm, części zapasowe, akcesoria oraz wsparcie producenta.
Wyżej wymienione modele mają zastąpić w jednostkach liniowych, pierwszego rzutu karabinki M4/M4A1 oraz karabiny maszynowe M249 Squad Automatic Weapon – oba zasilana standardową amunicją NATO 5.56. Zatrzymując się na chwilę przy amunicji, należy wspomnieć, iż wybór nowej platformy strzeleckiej i amunicji stanowi de facto niemałą rewolucję, gdyż obecnie standardową amunicją w NATO jest właśnie nabój 5.56x45mm. Amunicja 6.8x51 mm projektu Sig Sauer sama w sobie jest interesującym rozwiązaniem, gdyż w opinii producenta zapewnia ona większą precyzję i zasięg ostrzału niż dotychczas stosowane kalibry 5.56 i 7.62. Amunicja ma również hybrydową budowę (mosiądz i stal), choć nie jest tak innowacyjna, jak konkurencyjny nabój pokonanego w przetargu True Velocity, którego łuska wykonana była z polimerów.
Ciśnienie gazów w komorze nabojowej podczas strzału z amunicji 6.8x51mm to 80.000 funtów na cal sześcienny (5155 barów) przy ciśnieniu 60.000 funtów na cal szescienny (4136 barów) podczas wystrzału naboju kaliber 5.56. W opinii ekspertów właśnie ta różnica zapewnia większy zasięg 6.8 mm przy zachowaniu relatywnie niewielkiej długości lufy. Jednakże Ian MacCollum z kanału Forgotten Weapons twierdzi, iż tak duże ciśnienie w komorze nabojowej może spowodować szybsze zużycie broni. Producent twierdzi, iż nowa broń wymaga wymiany lufy po oddaniu ok. 12 tysięcy strzałów, przy czym obecnie lufy standardowych M4 wymieniane są po ok. 6 tysiącach.
Nowe XM5 i XM250 poza wyżej wymienionymi charakterystykami strzeleckimi różnią się również wagą od swoich poprzedników. XM5 (3,76kg) jest cięższy od M4 (ok. 3,3kg), a XM250(5,44kg) jest lżejszy od M249(8,2kg) oraz większego M240(12,7kg).
Nowe karabiny mają być naturalnie ukompletowane (choć nie wiadomo czy wszystkie) nowym hybrydowym celownikiem XM157 Fire Control Unit produkcji Vortex Optics.
Celownik XM157 to prawdziwy „kombajn” celowniczy – urządzenie wyposażono w celownik optyczny (w oryginale o zmiennym przybliżeniu 1-8), dalmierz laserowy, kompas,lasery celownicze (IR oraz klasyczny) komputer balistyczny i zestaw czujników rejestrujących warunki atmosferyczne. Ponadto, XM157 ma mieć możliwość bezprzewodowego łączenia się z nadal rozwijaną jednostką Integrated Visual Augmentation System (IVAS) dla zapewnienia maksymalnego zobrazowania i precyzji rażenia celu każdemu żołnierzowi.
Warto dodać iż Sig Sauer po otrzymaniu wyżej wymienionego kontraktu stanie się największym dostawcą broni strzeleckiej dla US ARMY. Firma obecnie dostarcza wybrane kilka lat temu jako nowa broń krótka US ARMY pistolety M17 (SIG P320).
Źródło: army.mil, thefirearmblog.com , taskandpurpose.com , americanrifleman.org, armyrecognition.com
