Szwecja w ostatnich latach zdecydowała się na zastąpienie swoich karabinków leciwych karabinków FNC od Fabrique Nationale de Herstal (znanych pod oznaczeniem AK5) konstrukcją bardziej odpowiadającą współczesnym realiom. Wybór szwedzkich władz padł na konstrukcję fińskiego producenta SAKO z karabinkiem SAKO M23. Propozycja od SAKO sięga po doświadczenia z konstrukcji karabinków AR-10, AR-15 i systemu krótkiego skoku tłoka znanego z G36 czy HK416. Jako dość młoda konstrukcja, SAKO M23 (przyjęte pod oznaczeniem AK24) w służbie szwedzkich sił zbrojnych ujawniło pewne niedociągnięcia techniczne stanowiące zagrożenie dla użytkowników. Objawiało się to dość dużym opóźnieniem pomiędzy pociągnięciem za spust a oddaniem strzału. Z uwagi na bezpieczeństwo zdecydowano o wycofaniu wszystkich karabinków SAKO M23/AK24 ze służby do czasu wykonania niezbędnych poprawek.
Jako rozwiązanie pomostowe zdecydowano o zaadaptowaniu amerykańskiego karabinka M4A1 firmy Colt, przyjmując go pod oznaczeniem AK M4A. Amerykańska nie trafi jednak tam jednak na stałe, a będzie wykorzystywana do szkoleń rekrutów i poborowych, a także wykorzystywana przez bataliony stacjonujące na Litwie w ramach kontyngentu NATO. Karabinki występują w konfiguracji z kolimatorem 18B od Aimpointa, chwytem pionowym, zawieszeniem, zestawem do czyszczenia i magazynkami.
Zdjęcia: Armén/Swedish Armed Forces autorstwa Felix Sundbäck