19.10.2005
Autor: Fboardpro
Colt M1911A1 Government
Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.
Pierwsze wrażenia
Colt jest opakowany w standardowe styropianowe pudełko z wizerunkiem pistoletu, po otwarciu i odsunięciu "papierów" widzimy piękną 45-tkę włożoną w wytłoczkę z czerwoną zatyczką w lufie, magazynek jest włożony osobno obok. Po wzięciu go do ręki mamy nieco mieszane uczucia, ponieważ jest trochę lekki, jednak trademarki, wykonanie a przede wszystkim szczegóły wprawiają w zachwyt. Na kabłąku spustowym jest zaczepiony znaczek "HOP-UP" informujący nas o tym, że replika go posiada, natomiast na prawej stronie zamka naklejka z ostrzeżeniami w języku japońskim. W wytłoczce znajduje się jeszcze ok. 100 kulek 0,25g, dwie małe karteczki pod repliką i pod kulkami w języku Japońskim, instrukcja, katalog na rok 2000`2001, oraz inne papierki. Na lewej stronie zamka jest napis: "PATENTED APR.20,1897.SEPT.9,1902 DEC.19,1905.FEB.14.1911.AUG.19.1913", stylizowany konik oraz "COLT'S PT.F.A.MFG.CO. HARTFORD, CT.U.S.A". Na drugiej stronie natomiast jest napis "MODEL OF 1911.U.S.ARMY", na szkielecie znajduje się numer seryjny, mały napis "TOKYO MARUI MADE IN JAPAN" oraz w tylnej części bardzo mały znaczek "ASGK". Na pierwszy rzut oka replika ta sprawia znakomite wrażenie, nie jest przesadnie naoliwiona jak produkty KWC/CG. Wykonanie
Colt jest wykonany w głównej mierze z udaroodpornego ABS'u, który wyglądem do złudzenia przypomina metal. Jedynie można się przyczepić do szkieletu, który jest troszkę błyszczący i posiada ciut jaśniejszy odcień, (ale to drobny słabo zauważalny szczegół). Nakładki rękojeści wręcz idealnie imitują drewno, karbowania na spuście, kurku, zwalniaczu zamka i magazynka są wykonane również bardzo starannie i precyzyjnie. Magazynek jest pełno-wymiarowy, z charakterystycznymi "dziurkami" nieposiadający szczelin, mieści aż 25 kulek (jednak ostatnie 3 wchodzą dosyć ciężko). Do metalowych części należą: ciężarki w nakładkach rękojeści, dwa w magazynku, jeden w tylnej części zamka, żerdź sprężyny powrotnej wraz z karbowaną blokadą z przodu zamka pod lufą, trzpień trzymający sprężynę główną oraz element spustu w kształcie przewróconej litery "U" zamocowany bezpośrednio do języka spustowego. Na uwagę zasługuje fakt, iż lufa wraz z komorą nabojową przy naciąganiu zamka cofa się lekko i przesuwa w dół zupełnie tak jak w oryginale odsłaniając w pełni okno wylotowe łusek, bezpiecznik chwytowy w tylnej części oraz bezpiecznik nastawny - skrzydełkowy, również działają jak w oryginale (bezpiecznik nastawny działa wyłącznie przy napiętym kurku). Spust działa niezbyt twardo i ma krótki skok, zwalniacz magazynka działa natomiast ciężko i raczej niemożliwe jest przypadkowe go zgubienie lub wylatywanie. Jeżeli chodzi o zwalniacz zamka to nie pełni swojej funkcji, służy jedynie do rozbierania pistoletu, mogę również dodać, że z przodu zamka nie ma wyfrezowanych szyn jak w modelach KWC, zatem model TM znów wypada lepiej. Lufa zewnętrzna jest zakończona jak oryginał, czyli 11,43mm. Dopiero, gdy zajrzymy w głąb ujrzymy lufę 6mm, która nie jest na stałe przytwierdzona do zewnętrznej. Warto wspomnieć, że występuje w nim efekt podobny w NM'ie, KWC gdy umieścimy Colta pod światło, widać wtedy małą szczelinę począwszy od zwalniacza zamka do końca szkieletu (nie psuje to jednak wizerunku repliki). Pistolet ten ma zwartą budowę, jedynie jak potrząśniemy to magazynek trochę stuka, ponieważ ma lekkie luzy. Poza tym wszystko jest idealnie dopracowane, z powodu niskiej wagi replika sprawia wrażenie delikatnej i kruchej, chociaż tak w rzeczywistości nie jest. Działanie
Replika mimo silnej sprężyny przeładowuje się dosyć łatwo i sprawnie, cylinder nie jest na stałe osadzony, co pozwala na długi realistyczny skok zamka jak w M92f UHC, jednak nie jest on tak długi jak w oryginale. Przy przeładowaniu słyszymy bardzo miły dla ucha dźwięk przypominający real steel, kulki podawane są do komory bez większych problemów nie powodując zacięć. Również raczej niemożliwe jest załadowanie dwóch kulek naraz do komory, gdy naciągniemy zamek po uprzednim przeładowaniu nie trzeba się martwić, że zostanie podana następna kulka. Jedyną wadą takiego układu jest to, że gdy wystrzelamy cały magazynek trzeba albo oddać suchy strzał lub ręcznie wprowadzić kulkę do komory (jest to mała wada jednak warto ją odnotować). W całym modelu jedynie bezpiecznik nastawny-skrzydełkowy z początku trochę skrzypi przy przełączaniu, jednak z biegiem czasu element ten się dociera i nie ma problemu. Sprężyna powrotna zamka jest słabsza niż w innych modelach, co sprzyja przeładowaniu, możemy bez obaw puszczać zamek podczas jego cyklu. Jedynym mankamentem tego modelu jest to, że podczas odciągnięcia zamka kulka po przechyleniu pistoletu do tyłu wypada z komory na szyny, jednak, gdy zamek puścimy wraca ona znów na swoje miejsce. Jest to moja pierwsza replika pistoletu, w której występuje taka wada (możliwe, że to tylko wada mojego egzemplarza). Rozkładanie
Model rozkładamy podobnie jak w oryginale, czyli wyciągając zwalniacz zamka. Po wyjęciu go zsuwamy w przód zamek oddzielając go w ten sposób od szkieletu, w środku natomiast budowa oraz układ(zwłaszcza cylindra) jest podobny do M92f UHC. Dostęp do tłoka jest, zatem bardzo prosty i szybki, wystarczy odhaczyć prowadnicę sprężyny od zamka, wyciągnąć ją wraz z sprężyną i następnie wyciągamy cylinder wraz z tłokiem. Nie wiem jednak jak oddzielić lufę od zamka, nie próbowałem na siłę nic robić w trosce o pistolet, możliwe, że w przyszłości będzie mały update w tej sprawie. Jeżeli chodzi o magazynek, to rozmontowanie go nie jest niestety tak proste jak w P99 STTi, dzieli się na dwie połówki połączone trzema śrubkami. Przy rozkładaniu trzeba zwrócić uwagę na wyskakującą sprężynę i na małą część, która w założeniu ma pomagać w nie zacinaniu się pistoletu (bez niej model działa tak samo - usunąłem ją, ponieważ lekko hałasowała). Zmontowanie jest niestety jeszcze trudniejsze z powodu sprężyny oraz cypelka, który musi być umieszczony w odpowiedni sposób. Osiągi
Replika posiada stały Hop-Up ustawiony wg producenta na kulki 0,25g., Dzięki czemu pistolet ten jest zaskakująco celny i ma duży zasięg, kulki 0,2g podrywa ostro w górę dając większy zasięg od XM'a CG, natomiast kulki 0,25g mają płaską parabole lotu i zasięg o wiele krótszy w przypadku zastosowania kulek 0,2g kosztem lepszej celności. Dlatego optymalnymi kulkami są 0,23g - dające wręcz wyśmienite parametry. Zasięg skuteczny uzyskujemy na dystansie 20-25m (bezwietrzna pogoda/0,23g), natomiast zasięg maksymalny przy kulkach 0,2g waha się w granicach 40 metrów, używając kulek 0,23g uzyskujemy ok. 30-35m., Zatem osiągi jak na krótką sprężynę są bardzo dobre, przewyższające wszystkie modele "z dolnej półki". Na koniec dodam, że dźwięk wystrzału jest głośny jednak nie aż tak jak w przypadku P99 STTi czy Colta 1991 KWC i bardziej przyjemny dla ucha. Podsumowanie
Kończąc recenzję mogę dodać, że przez pierwszy miesiąc replika może nie strzelać zgodnie z moim opisem ponieważ będzie "wychodzić" z niej olej silikonowy, warto z początku, co jakiś czas przetrzeć do sucha lufę wyciorem. Również magazynek po strzelaniu jest trochę "mokry" u nasady, można przetrzeć wacikiem widełki spustu w celu pozbycia się tego efektu, jeżeli oczywiście komuś to przeszkadza. Jak dotąd nie miałem z nim żadnych problemów, wystrzelałem ok. 1000 kulek i wszystko działa poprawnie, nie zdarzyło się ani jedne zacięcie. Mój egzemplarz, (jako że jestem zagorzałym fanem heavy weight'u) został dociążony ołowiem by dodać realizmu, w magazynku jest sporo miejsca obok dwóch ciężarków na włożenie dodatkowego obciążenia, pod nakładkami rękojeści również jest trochę miejsca na ołów w postaci okrągłej wnęki w każdym z ciężarków. Po tym lekkim kosmetycznym "upgrade'dzie" replika nie waży może tyle, co oryginał, jednak wystarczająco dużo by nie pomylić jej z zabawką. Colt został kupiony w military.pl w połowie kwietnia za cenę 195zł i muszę powiedzieć nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na niego prawdopodobnie z tego powodu, że jestem entuzjastą tego modelu i długo czekałem aż pojawi się w Polsce. Jest najlepiej wykonaną repliką sprężynową pistoletu, jaką dotąd miałem, ustępuje mu nawet model NM z KWC, można go polecić zarówno kolekcjonerom jak i osobom stawiającym na osiągi. Zalety:
- mały ciężar* - Hop-Up - moc - celność - zasięg - pojemność magazynka - trademarki - detale oraz ich wykonanie - dźwięk przeładowania - wykonanie nakładek rękojeści - łatwy dostęp konserwacji tłoka - solidność - długi realistyczny skok zamka - otwierające się okno wylotowe łusek - pewny zatrzask magazynka Wady:
- mały ciężar* - klekoczący magazynek oraz trudność w jego rozłożeniu - skrzypiący z początku bezpiecznik nastawny-skrzydełkowy, - wypadająca kulka z komory po przechyleniu - problem z oddzieleniem lufy od zamka - niedziałający zwalniacz zamka - lekko plastikowy wygląd szkieletu