Trwa ładowanie...

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

Walther P99 + tłumik (Lighting Shooter VI)

Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.
Model Walthera P99 z tłumikiem jest moim najnowszym nabytkiem. Po otworzeniu pudełeczka moim oczkom ukazały się bardzo ładne kształty pistoletu. Model trochę różni się od zwykłych P99 wyglądem, ale są to raczej szczegóły, takie jak inna faktura zamka i wymienna muszka. Z tą wymienną muszką, to dziwna sprawa, ponieważ standardowo zamontowana jest czarna muszka z białą plamką (taka jak w większości modeli HFC), ale można ją wymienić na hmm... no co to takiego... :) Jest to po prostu jakiś kawałek małgo, zielonego, prześwitującego (uff :)) kołeczka na szynie :). W zasadzie nie wiem do czego może się to przydać, ale coś takiego jest w zestawie, więc musi być ważne :). Przydatność wypróbuję podczas najbliższej walki. OK, to tyle na temat muszki. Wygląd zewnętrzny modelu jest po prostu super - bardzo dobrej jakości ABS, full metal spust i kilka innych części. Po założeniu tłumika dołączonego do zestawu pistolecik sprawia naprawdę niesamowite wrażenie. Sam tłumik to niestety jednak tylko kawał zwykłego plastiku (dosyć mocno odóżniającego się od reszty modelu) i raczej nie powoduje zwiększenia zasięgu broni - jest to tylko upiększenie pistoletu (jeszcze nie wiem czy nie będzie przeszkadzał w walce). Co do działania samej repliki, to pierwsze wrażenie było przerażające. Złożyły się na to 2 czynniki. Po pierwsze po wyjęciu pistoletu z pudełka, chciałem pociągnąć zamek... i co???... i nic!!! :) nie chciał się wogóle ruszyć!!! Do ruchu przekonała go dopiero NAPRAWDĘ silna persfazja :)) (okazało się, że zamek był przyklejony!! do przedniej części lufy, co jak mniemam jest tylko przypadkiem). No, ale po pierwszych kłopotach było już lepiej, chyba :). Druga sprawa to dźwięk wydawany przez strzał z pistoletu. Kiedy strzeliłem z P99 po raz pierwszy normalnie się przestraszyłem!! Przyzwyczajony do "pyknięć" i "puknięć" Glocka nie spodziewałem się takej armaty z HFC. Do dziś drżą mi ręce, kiedy strzelam z nowego modelu. Dźwięk jest po prostu niesamowity - takie "Buuuuch" :). Tłumik niewiele zmienia, poza tym że dźwięk jest trochę przytłumiony :), nie zrozumcie mnie źle nie jest wytłumiony, tylko take "Buuuuff" :). Bardzo fajne wrażenie pistoletu psuje tylko brak wskaźnika naładowany/rozładowany z tyłu broni. Co do wagi, to model mógłby być odrobinę cięższy, ponieważ choć świetnie leży w dłoni, to czuć delikatne niedociążenie. Magazynek 15-kulkowy, z dosyć dobrą sprężyną, ale dobrze jest wlać do niego kilka kropel oleju silikonowego zaraz po kupnie, gdyż nowy lubi się zaciąć. Co do działania pistoletu, to nie mogę jeszcze napisać zbyt wiele, ale wiem na pewno, żę gnat ma całkiem silną sprężynkę (co czuć - sprawdzałem :)). Podczas użytkowania z pewnością wyjdzie na jaw jego donośność, ponieważ choć podczas zakupu dowiedziałem się, że tan model posiada HopUp, to żadnego oznaczenia w insrukcji, ani na pudełku nie odnalazłem. Na pistolecie nie ma żadnych znaków fabrycznych, tylko sporadyczne napisy HFC i jeden wkurzający text: Warning: read safety manual, na szczęście małymi literami :) Po prawej stronie pistoletu jest bezpiecznik, a poniżej spustu, na jego osłonie obustronny zwalniacz magazynka (najdziwniejszy jaki widziałem). Czasami mogą wystąpić problemy ze zwalniaczem zamka, ponieważ choć jest długi (zwalniacz, nie zamek), to niezbyt szeroki i palec potrafi sie z niego zsunąć. Ogólnie trzeba jednak przyznać, że pistolet jest nieźle wykonany i można nim trochę postrzelać. Podsumowując - super wygląd, zwłaszcza z zamocowanym tłumikiem, fajny dżwięk strzału i kilka pomniejszych wad i walet. Amen.

Komentarze

Najnowsze

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni