Swoją relację przesłała nam ekipa Black November, z Sosnowca, która po raz pierwszy zasiliła szeregi airsoftowców uczestniczących w finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Tegoroczna Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy była pierwszą w historii małej ekipy z Sosnowca - Black November. Co prawda bardzo skromnie zaprezentowaliśmy się światu, co spowodowane jest bardzo niedługim czasem naszego funkcjonowania (Black November w pełni reaktywowało się na 2 dni przed kwestą Jurka Owsiaka, czyli 7 stycznia br.), ale nic nie było w stanie powstrzymać nas przed rozpoczęciem naszej nowej historii od właśnie tej akcji.
Czasu było niewiele, jednak udało nam się zorganizować jedną parę (w przenośni i dosłownie :P) kwestorów. W porozumieniu z komendantem Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu dostaliśmy pozwolenie na wymarsz w pełnym oporządzeniu.
Kwestę rozpoczęliśmy około godziny 10:00 na ulicy Modrzejowskiej w centrum Sosnowca. Nasza obecność na ulicach miasta wzbudzała dosyć duże zainteresowanie, nie tylko wśród młodszych obywateli, ale także wśród osób starszych.
Skupiliśmy się głównie na centrum Sosnowca.
Na swej drodze napotkaliśmy patrol policji. Oni również kwestowali na rzecz WOŚP’u.
Z ulicy Kościelnej przenieśliśmy się do Tesco mieszczącego się przy ulicy 1-go Maja, gdzie klienci byli dla nas bardzo hojni.
Wraz z upływem czasu zainteresowanie Nami i air softem wzrastało do dość dużych sum od fanów.
Co raz więcej przechodniów wspierało WOŚP pokaźnymi kwotami. Młodzi ludzie prosili o możliwość sfotografowania nas bądź zrobienia sobie z nami zdjęcia. Nawet zwierzęta pomagały nam w zbiórce, przyciągając do nas swych właścicieli.
Koło godziny 15:00 nastąpiła króciutka przerwa na obiad. Czas płynął, a puszka przybierała na wadze. Nadchodził wieczór…
Z nadejściem godziny 0 czyli 21:00 udaliśmy się do sztabu mies zczącego się w Gimnazjum nr 13 przy ulicy Zamenhofa 15.
Po zdaniu puszki (która jednak swoje ważyła) zostały zliczone nasze zbiory. Tutaj również nie odpuszczono nam sesji zdjęciowej.
Również nasz najmłodszy wolontariusz domagał się pamiątkowego zdjęcia.
Reasumując, przez cały dzień trwania Orkiestry udało nam się zebrać 678,20zł. Nie jest to duża kwota, ale najważniejszy jest cel, na który zbieraliśmy pieniądze. W końcu każdy grosik się liczy niezależnie od wielkości bilona ;)…Tegoroczna WOŚP była co prawda pierwszą Orkiestrą, dość owocną i bardzo satysfakcjonującą, i miejmy nadzieję, że nie ostatnią dla noworeaktywowanej drużyny Black November Airsoft Team Sosnowiec.