Relacja airsoftowców z XIX finał WOŚP Tarnowskie Góry.
Zbiórkę prowadziliśmy w Tarnowskich Górach od godziny 6:30 do godziny 18:30, brali w niej udział następujący maniacy ASG:
Kizar, Lentil, Czajson, Karchu, Werdek, Wochu, Muaddib, Krzysiu, Sopot, Grudol, Reksio.
Staraliśmy się zbierać wszędzie, gdzie się tylko dało, więc ciężko było zebrać i uwiecznić na zdjęciu wszystkich zbierających
Po analizie poprzednio rocznego zbierania doszliśmy do wniosku, że najlepiej zbierać w okolicach kościołów ;) Obstawiliśmy dwa kościoły i wyznaczyliśmy czterech lotnych wonotariuszy krążących po mieście + 2 w samochodzie. Pod jednym kościołem stało nawet 40 wonotariuszy, jednak mieliśmy przewagę taktyczną.
Wypatrując ofiarodawców
Staraliśmy się być zawsze krok przed konkurencją.
Oooo są
Ludzie zdecydowanie chętniej wrzucali nam, niż innym zbierającym "tak super się ubrali to wrzucimy jeszcze", "o Panowie mundurowi", "Panowie w tych mundurach tacy przystojni" itp. Przy okazji zbierania rozdawaliśmy ulotki opisujące ASG.
Na rynku rozłożył się punkt NSR propagujący przystąpienie do wojska, Pan major rozdał nam różnego rodzaju gadżety (kubki, kalenadarze, gazety odnośnie WP), odpowiedział na parę naszych pytań, zaproponował nam nawet drobną współpracę.
Przerwa w "Conieco"
Około godziny 16 inni wonatariusze rozpoczęli masową ewakuację do sztabu, lecz my dalej pozostaliśmy na stanowisku.
Co ciekawe niektórzy ludzie widząc nas zatrzymywali samochody i szukali pieniędzy.
Rezultaty naszego zbierania były bardzo zadowalające, uzbieraliśmy 5750,5 zł
Mam nadzieję, że również za rok będziemy mogli wziąć udział w tak świetnej akcji jak WOŚP.