Trwa ładowanie

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

Rękawice: Pro Magnum Gloves
Rękawice: Pro Magnum Gloves

Rękawice: Pro Magnum Gloves

Rękawice: Pro Magnum Gloves
Rękawice: Pro Magnum Gloves
Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.

TYTUŁEM WSTĘPU



Bezpieczeństwo - to hasło dosyć często przewija się w trakcie rozmów o naszym hobby. Samo bezpieczeństwo rozumiane może być na wiele sposobów. Dla jednych to możliwość polegania na swoich znajomych, dla innych stosowanie się do reguł i zasad rozgrywki, a dla jeszcze innych - sposób ochrony przed urazami, które mogą przytrafić się na Airsoftowym polu walki. Choć pierwszą rzeczą, którą słowo "bezpieczeństwo" przywodzi na myśl wielu Maniakom ASG jest ochrona oczu, tym razem zamierzam poruszyć temat innego elementu ekwipunku.

Tym elementem są rękawice, jako sposób ochrony dłoni przed urazami. Trudno zaprzeczyć, że brak należytego zabezpieczenia tych fragmentów ciała rzadko kiedy jest powodem poważnych konsekwencji. Z tej przyczyny, kwestia ochrony dłoni bywa przez graczy bagatelizowana. Niesłusznie, ponieważ dobór odpowiedniego środka ochrony ma ogromne znaczenie dla komfortu gracza, a co za tym idzie - jego skuteczności.

Na co dzień rękawice pełnią w życiu i pracy człowieka różne role - zabezpieczają przed zimnem, brudem, skaleczeniami i odciskami, tarciem, toksycznymi związkami chemicznymi czy nawet ogniem. Również w przypadku Airsoftu, przed rękawicami stawiane są zróżnicowane zadania. Ochrona dłoni powinna zabezpieczać przed skaleczeniami, łagodzić objawy trafienia kulkami, zapewniać dobry chwyt, zmniejszać widoczność dłoni, chronić przed zimnem i brudem, a wszystko to przy zachowaniu należytego komfortu jej używania.

 

pmt.jpg

Nietrudno się domyślić, że znalezienie odpowiedniego środka ochrony, który spełniałby wszystkie warunki stawiane przez użytkownika, może być bardzo trudne. Z tego powodu producenci rękawic często mają w swojej ofercie różniące się właściwościami modele.

Jednym z takich producentów, posiadającym bogatą gamę modeli jest firma Pro Magnum Gloves, specjalizująca się w rynku rękawic ochronnych do najróżniejszych zastosowań.

Dzięki uprzejmości firmy Pro Magnum Gloves, miałem przyjemność przetestować z Airsoftowego punktu widzenia cztery wybrane modele rękawic.

KILKA SŁÓW O PRODUCENCIE



Oprócz różnych egzemplarzy rękawic do testów, otrzymałem wydrukowany plik kartek, mający stanowić swego rodzaju katalog produktów. Jak można się z niego dowiedzieć - początki firmy sięgają wczesnych lat 90tych (założona w 1991, a od 1996 zajmuje się sprzedażą broni bez zezwolenia i artykułów obronnych), jednakże pomysł na stworzenie własnej marki, której celem byłoby "zwiększanie bezpieczeństwa dla aktywnych ludzi", zrodził się dopiero w roku 2011. Był on efektem wieloletniej współpracy z różnymi polskimi firmami.

Firma zbadała rynek, przygotowała nowe projekty bądź udoskonaliła te istniejące już na rynku, a następnie zleciła wykonanie rękawic europejskiemu producentowi, który na co dzień współpracuje z najróżniejszymi instytucjami militarnymi na całym świecie.

 

wszystkie%20(8).JPG

Według zapewnień, producent rękawic działa na zlecenia wojska, policji, służb celnych i podobnych jednostek. Do produkcji rękawic używane są materiały o najwyższej jakości, takie jak ArmorTex, Kevlar, Keprotec, Superfabric, a także wiele innych.

Pełną ofertę, a także pozostałe informacje dotyczące rękawic Pro Magnum znaleźć można na stronie www.promagnum.pl .

TESTOWANE MODELE



Przed rozpoczęciem testowej części recenzji, chciałbym wyjaśnić na czym będzie ona polegała. Ponieważ rękawice są u mnie od niedawna - trudno będzie mówić o ich wytrzymałości, a także wrażeniach pod kątem ich długiego użytkowania. Każdy z modeli rękawic postaram się opisać pod kątem wyglądu i wykonania, komfortu użytkowania (na podstawie przeprowadzenia szeregu drobnych czynności), a także wrażeń z używania ich w polu.

Do testów otrzymałem cztery modele rękawic - trudno powiedzieć, czy był to wybór losowy, czy też te modele zdaniem producenta mają największą szansę sprawdzić się na Airsoftowym polu walki. Do tych modeli należą rękawice Solag Half, Tactical Short, Hardcore Duty oraz Master Rappel.

 

wszystkie%20(13).JPG

Prawie wszystkie z tych rękawic udało mi się przetestować w rzeczywistych warunkach Airsoftowej potyczki. Wyjątkiem są rękawiczki Solag Half, których używałem w warunkach pozorowanych.

Na stronie producenta podana jest tabela rozmiarów rękawic. Do testów otrzymałem produkty w rozmiarze M, L oraz XL. Najlepiej pasowały na mnie Lki. Wrażenia empiryczne pokryły się z tabelą rozmiarów na stronie.

Rękawice produkowane są w Pakistanie.

Solag Half (55 zł):
Są to poliestrowe rękawiczki z obciętymi palcami. Na pierwszy rzut oka niewiele różnią się od tradycyjnych wyrobów przeznaczonych dla rowerzystów. Będąc ciekawym, czy kryją one przede mną jakąś tajemnicę - zerknąłem do katalogu producenta. Nie myliłem się, a przynajmniej częściowo. Przeznaczeniem rękawiczek Solag Half są "rower, nordic walking, wspinaczka, sporty siłowe". Oprócz tego widnieje informacja, że przeznaczone są do pracy z lekkim uzbrojeniem. No cóż, zobaczymy jak to się ma do Airsoftu.

 

opakowania%20(7).JPG

Tactical Short (91 zł):
To rękawice wykonane częściowo ze skóry i częściowo z Kevlaru. Według katalogu, rękawice te przeznaczone są do pracy z uzbrojeniem, dla służb mundurowych, a także do Paintballa i Airsoftu. Moją uwagę przyciągnęła adnotacja dotycząca wykończenia opuszek palców w technologii Tactical Touch. Taktyczny dotyk? Lekko się uśmiechnąłem - słyszałem już o różnych rodzajach dotyku, ale z taktycznym spotykam się pierwszy raz. No nic, krótkie poszukiwania w Internecie i okazuje się, że rzeczywiście taka nazwa funkcjonuje. Minus dla mnie za ignorancję.

 

opakowania.JPG

Hardcore Duty (104 zł):
Wygląd tych rękawic jest naprawdę ciekawy i od razu przypadł mi do gustu. Wykonane są głównie z tworzyw sztucznych, a spośród pozostałych testowanych modeli wyróżnia je głównie zrobiona z włókna węglowego osłona na kostki. Według zapewnień z katalogu, rękawice te zostały wykonane specjalnie dla jednostek SWAT, jednostek specjalnych oraz policjantów na motocyklach. Obok jest też skromnie napisane, że nadają się także do zabawy w Airsoft i Paintball - całe szczęście. Także i tutaj, opuszki palców wykonane są w technologii Tactical Touch.

 

opakowania%20(11).JPG

Master Rappel (142 zł):
To rękawice mające największe gabaryty spośród testowanych modeli. Z zewnątrz nie wyróżniają się niczym szczególnym. Dopiero po zerknięciu do katalogu okazuje się, że ich tajemnica tkwi w ilości i sposobie rozmieszczenia warstw - na zwiększenie poziomu ochrony wpływa tutaj użycie materiałów takich jak skóra, Kevlar, Keprotec i Spandex. Przeznaczone są do sportów ekstremalnych, zjeżdżania na linach, a także dla służb specjalnych i prewencyjnych. Oczywiście - daje o sobie znać również technologia Tactical Touch.

Czym jest tak właściwie technologia Tactical Touch? Katalog tego nie definiuje, jednak wszystko wskazuje na to, iż chodzi o sposób użycia i łączenia materiałów, mający zagwarantować komfort i odpowiednie czucie w opuszkach palców, co ułatwiać ma operowanie w rękawicach.

 

opakowania%20(8).JPG

SOLAG HALF - WYGLĄD I WYKONANIE



Rękawiczki Solag Half przypominają zwykłe rękawiczki rowerowe. Mają podobny krój i sięgają miejsca, w którym łączą się paliczki bliższe i środkowe. Wierzchnią część stanowi stosunkowo rozciągliwy materiał w oliwkowej barwie. Większa część powierzchni pokryta jest dodatkową warstwą nierozciągliwego materiału w czarnym kolorze. Ta powłoka kryje w sobie jeszcze jedną, grubą na kilka milimetrów, miękką warstwę zabezpieczającą, która okrywa głowy kości śródręcza oraz powierzchnię paliczków bliższych. Rzep Velcro (pokryty tym samym czarnym materiałem co okrywa wierzchnią część dłoni) przesunięty jest bliżej środka rękawic, co według producenta zapewnić ma dokładniejsze dopasowanie do dłoni. Owszem, rękawiczki dzięki temu pewniej leżą na środkowej części dłoni, ale bliżej nadgarstka pojawia się luźny materiał. Jedyną zaletą tego rozwiązania, którą widzę, jest zwiększenie ochrony wierzchniej części dłoni. Okolice nadgarstka zrobione są z innego, bardziej rozciągliwego tworzywa w kolorze czarnym.

 

solag%20(3).JPG

Wewnętrzna część dłoni chroniona jest dwiema warstwami czarnego, nierozciągliwego tworzywa (w mniej narażonych częściach dłoni tylko jedną warstwą). W przeciwieństwie do wierzchniej części dłoni, materiał od wewnątrz pozbawiony jest dodatkowych wzmocnień.

Na obu rękawiczkach znaleźć można po dwie metki. Jedna na zewnątrz, na której widnieje oznaczenie producenta "Pro Magnum Gloves" oraz druga wewnątrz, która zawiera kilka przydatnych informacji, takich jak nazwa modelu rękawiczek, ich rozmiar, zalecenia odnośnie czyszczenia, a także procentowy skład materiałów użytych do ich produkcji. W przypadku Solag Half - "100% Poliester". Nie zmienia to faktu, że oprócz rzepa Velcro, do produkcji użyto przynajmniej czterech różnych rodzajów materiału.

 

solag%20(4).JPG

Wnętrze rękawiczek nie kryje tajemnic. Widoczne są te same materiały, które dostrzegamy z zewnątrz. Sama jakość wykonania wydaje się porządna. Nigdzie nie odstają żadne nitki. W zasadzie jedyne, co wzbudza moje wątpliwości, to sposób doszywania warstw. Szycie nie było prowadzone na krawędziach materiałów, a nieco głębiej. Z tego powodu krawędzie materiałów nieco odstają i istnieje prawdopodobieństwo, że mogą ulec uszkodzeniu na wskutek mocnego szarpnięcia. Widać to szczególnie podczas patrzenia na rzep.

SOLAG HALF - KOMFORT UŻYTKOWANIA



Rozmiar testowanych rękawiczek to M. Były na mnie minimalnie za ciasne - może to w niektórych miejscach wpływać na moją ocenę, jednakże w opisie starałem się pomijać niedogodności tym spowodowane.

Obsługa repliki:
Rękawiczki Solag Half umożliwiają precyzyjne posługiwanie się repliką. Dają możliwość pewnego trzymania repliki krótkiej o antypoślizgowym chwycie. W przypadku chwytu wykonanego z gładkiego tworzywa, dają sobie radę nieco gorzej, ale wciąż na zadowalającym poziomie. Pewne trzymanie różnego rodzaju replik długich nie stanowi żadnego problemu. Ponieważ rękawiczki odsłaniają palce - w trakcie ich noszenia możemy bez problemu używać wszelkich przycisków i przełączników znajdujących się na replikach krótkich i długich - wlicza się w to również regulacja systemu hop-up w różnych replikach długich (np. elektryczne AR-15, G36, AK). Wymiana magazynków jest wzorowa - nic nie jest utrudnione, również w przypadku replik z głęboko schowanym magazynkiem pudełkowym (np. niektóre repliki strzelb i karabinów snajperskich). Rękawice nie utrudniają również operowania magazynkami typu shell oraz wymiany 40mm granatów (w replice M203). Rękawiczki Solag Half zapewniają częściową ochronę przed odciskami mogącymi powstać na skutek, np. przeładowywania mocnej repliki sprężynowej.

 

solag%20(6).JPG

Obsługa oporządzenia:
Brak pełnych palców w rękawiczkach wyraźnie odbił się na wynikach tego testu. Nie ma tutaj za bardzo o czym pisać - wyjmowanie i wkładanie magazynków do ładownic to pestka, dobywanie repliki z kabury jest szybkie, a rozpinanie i zapinanie wszelkiego rodzaju popularnych zapięć (guziki, klipsy, zamki błyskawiczne, Velcro, Fastex) nie stanowi żadnego problemu. Wiązanie butów w rękawiczkach jest wzorowe.

 

solag%20(7).JPG

Pozostałe:
Choć ładowanie pojedynczo kulek do magazynka repliki krótkiej jest proste, to wsypywanie z garści kulek do magazynka typu hi-cap sprawia nieco problemów (kulki wypadają z dłoni), ze względu na stosunkowo sztywny materiał na wewnętrznej stronie dłoni. Wkładanie łusek do magazynka repliki krótkiej, podnoszenie drobnych przedmiotów z ziemi, a także obsługa urządzeń takich jak telefony komórkowe, latarki, radiotelefony PMR czy multitoole - wszystko to wykonuje się szybko i przyjemnie.

SOLAG HALF - UŻYTECZNOŚĆ W TERENIE



Są to jedyne z testowanych rękawiczek, których nie dałem rady przetestować w realnych warunkach Airsoftowych. Starałem się jednak używać ich na co dzień, do różnych drobnych prac ogrodowych, czy prowadzenia samochodu.

 

DSCF3275.JPG

Nie wzbudziły żadnych zastrzeżeń i świetnie sprawdzały się wszędzie tam, gdzie precyzja posługiwania się palcami była priorytetem. Ze względu na kolor rękawiczek Solag Half i pozostałe ich właściwości uważam, że dobrze sprawdzić się mogą w grach Airsoftowych na otwartym terenie, w sezonie letnim. Umożliwiają precyzyjną obsługę repliki i oporządzenia, co może mieć znaczenie również w grach milsimowych, gdzie częstotliwość prowadzenia wymiany ognia jest relatywnie niższa. Rękawic tych nie poleciłbym natomiast zwolennikom rozgrywek typu CQB, bo chociaż posiadają świetnej jakości wzmocnienia na głowach kości śródręcza, to niestety odsłaniają palce, których trafienie bywa bolesne.

TACTICAL SHORT - WYGLĄD I WYKONANIE



Tactical Short to lekkie rękawice z pełnymi palcami mające z pozoru pospolity krój. Wierzchnia część wykonana jest w dwutonowej kolorystyce. Główną część stanowią włókna Kevlar w oliwkowej barwie, na które w najbardziej wrażliwych miejscach (głowy kości śródręcza oraz miejsca łączeń paliczków bliższych ze środkowymi) zostały naszyte czarne, skórzane łatki, mające polepszyć poziom ochrony. Warstwa Kevlar kończy się zaraz przed opuszkami palców, na które zachodzi naturalna skóra użyta na wewnętrznej części dłoni. Ma to zapewnić dobre czucie w opuszkach palców. Boczna powierzchnia palców jest skórzana. Producent zwraca uwagę na bezszwowy sposób wykonania tej powierzchni, jednakże nie odczułem znaczącej różnicy w wygodzie operowania palcami pomiędzy tymi rękawicami, a kilkoma modelami innych firm. Rzep Velcro znajduje się na końcu rękawiczek, bezpośrednio na wysokości nadgarstka i pokryty jest warstwą skóry.

 

tactical%20(3).JPG

Część wewnętrzna dłoni w znakomitej większości wykonana jest z naturalnej skóry (według katalogu jest to produkt firmy Clarino). Większa część dłoni, łącznie z palcami, pokryta jest dodatkową warstwą tej skóry. Na wysokości nadgarstka znaleźć można rozciągliwe tworzywo podobne do tego z modelu Solag Half.

Na rękawiczkach znajdują się po dwie metki. Metka na zewnątrz z nazwą producenta / linii rękawic oraz metka wewnątrz z informacjami analogicznymi do modelu Solag Half. Jednakże w przypadku modelu Tactical Short, możemy przeczytać, że wewnętrzna część dłoni została wykonana w 100% z naturalnej skóry. Zewnętrzna część to Kevlar (60%) oraz skóra (40%). W sumie, nie licząc rzepu Velcro, do produkcji rękawiczek użyto przynajmniej czterech różniących się właściwościami materiałów.

 

tactical%20(7).JPG

Zaglądając do wnętrza rękawic można dostrzec, w którym miejscu skóra jest naszyta na Kevlar, a w którym jest jedyną warstwą (np. boczna powierzchnia palców). Wykonanie rękawiczek, a raczej ich wykończenie, pozostawia nieco do życzenia. W wielu miejscach odstają nitki - począwszy od krótkich, nieszkodliwych, kończąc na kilkucentymetrowych, które trzeba było obciąć (np. na palcach). Poza tym - brak zastrzeżeń. Szycie zostało przeprowadzone bliżej krawędzi warstw niż ma to miejsce w rękawiczkach Solag Half.

KOMFORT UŻYTKOWANIA



Rozmiar testowanych rękawiczek to L. Jest to odpowiedni rozmiar dla moich dłoni.

Obsługa repliki:
Rękawice Tactical Short bardzo przyjemnie układają się na dłoni. Faktura wewnętrznej strony zapewnia doskonały uchwyt repliki krótkiej zarówno o profilowanym chwycie jak i gładkim. Możliwość obsługiwania repliki długiej stoi na bardzo dobrym poziomie - replikę dobrze się trzyma, można również bez problemów używać wszelkich przełączników i przycisków. Regulacja systemu hop-up jest utrudniona, ale wciąż możliwa - wymaga po prostu większej precyzji ruchów ze strony użytkownika. W wymianie magazynków nic nie przeszkadza - wyjątek stanowić mogą głęboko osadzone magazynki pudełkowe, przy których trzeba się troszkę namęczyć, aby je wyjąć. Operowanie magazynkami typu shell i 40mm granatami jest łatwe. Rękawiczki Tactical Short zapewniają skromną ochronę przed odciskami mogącymi powstawać na skutek, np. przeładowywania mocnej repliki sprężynowej.

 

tactical%20(8).JPG

Obsługa oporządzenia:
Te rękawice zapewniają najlepszą manewrowość z wszystkich testowanych, nie licząc oczywiście modelu Solag Half. Dostęp do magazynków w ładownicach, a także dobywanie repliki krótkiej z kabury jest proste, można niekiedy zapomnieć o obecności tych rękawic na rękach. Zapięcia typu Velcro oraz klipsy nie stanowią problemu. Nieco więcej uwagi wymaga natomiast zapinanie zamków błyskawicznych, a także posługiwanie się fastexami. Zapinanie guzików było utrudnione, ale wciąż dość komfortowe. Wiązanie butów w rękawicach jest trudniejsze, ale wciąż czasowo opłacalne.

 

tactical%20(14).JPG

Pozostałe:
Model Tactical Short dobrze sprawdza się, kiedy w grę wchodzi wykonywanie czynności takich jak wkładanie łusek lub kulek pojedynczo w szczęki magazynka pistoletowego, czy wsypywanie Airsoftowej amunicji garścią do magazynka typu hi-cap (kulki nie rozsypują się ze względu na stosunkowo elastyczny materiał użyty na wewnętrznej strony dłoni). Umożliwiają podnoszenie z ziemi drobnych przedmiotów, nawet rozsypanych kulek 6mm. W przypadku obsługi urządzeń - tylko telefon komórkowy sprawia problemy. Radiotelefonami PMR i latarkami operuje się łatwo, a używanie multitoola jest prostsze nawet niż w rękawiczkach Solag Half (materiał jest na tyle cienki, że zapewnia dobre czucie, a równocześnie chroni przed, przykładowo, uszkodzeniem paznokcia.

TACTICAL SHORT - UŻYTECZNOŚĆ W TERENIE



Te rękawice miałem okazję używać w terenie górzystym, podczas treningu działań nocnych, przy temperaturze około 0 stopni Celsjusza.

 

DSCF3280.JPG

Wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Posługiwanie się sprzętem w postaci latarek, radia PMR oraz innej elektroniki nie było utrudnione. Otwierając w ciemności ładownice, bez problemu można było wyczuć palcami jaki przedmiot się w nich znajduje, a następnie wyciągnąć go i pewnie chwycić. Zdarzyło mi się przedzierać przez ostre krzaki - nie wywierało to żadnego wrażenia na rękawicach. Nie miałem okazji otrzymać trafienia w rękę, jednakże nie sądzę, aby grubość materiału na zewnętrznej stronie dłoni była w stanie złagodzić jego skutki. Model Tactical Short zapewniał pełny komfort termiczny, kiedy byłem w ruchu. Nie miałem okazji długo pozostawać na pozycji, jednak sądzę, że przy niższej temperaturze i dłuższym czasie oczekiwania, rękawice mogłyby nie zapewnić odpowiedniej ochrony przed zimnem. Uważam, że ten model rękawiczek może się bardzo dobrze sprawdzić w rozgrywkach leśnych w sezonie wiosennym, letnim i jesiennym, a także wszędzie tam, gdzie występuje bogata roślinność podszytu.

HARDCORE DUTY - WYGLĄD I WYKONANIE



Rękawice Hardcore Duty przywiodły mi na myśl entuzjastów sportów motocyklowych. Już na pierwszy rzut oka widać, że celem tych rękawic jest zapewnienie wysokiego poziomu bezpieczeństwa przy zachowaniu lekkości i elastyczności. Mają czarny kolor, lecz mnogość użytych materiałów skutkuje tym, że nie są to jednolicie czarne barwy. Głównym elementem wyglądu wierzchniej części rękawic są wykonane z włókna węglowego osłony głów kości śródręcza. Osadzone są w przypominającej skórę warstwie materiału, która tworzy kieszonkę zachodzącą na właściwą warstwę rękawic, wykonaną z elastycznego tworzywa sztucznego. Kieszonkę można odchylić - wówczas okazuje się, że od strony ochraniacza podszyta jest warstwą gąbki. Innym elementem charakterystycznym dla wyglądu tych rękawic są gumowe osłony na paliczki bliższe i środkowe. Według katalogu producenta, wykonane są z tworzywa TPR (Thermal Plastik Rubber). Pod nimi znajduje się bazowy materiał rękawic w postaci elastycznego tworzywa sztucznego. Opuszki palców pokryte są koźlą skórą i wykonane w technologii Tactical Touch. Powierzchnia boczna palców wykonana jest z bardzo rozciągliwego i dość cienkiego materiału. Jeszcze inny materiał został użyty w części nadgarstkowej rękawic. Podobnie jak w przypadku pozostałych testowanych modeli, stanowi go elastyczne tworzywo, jednak ma zupełnie inną fakturę.

 

hardcore%20(4).JPG

Wewnętrzna strona dłoni wykonana została z koźlej skóry. Na miejsca szczególnie narażone została naszyta druga warstwa materiału, wyglądem przypominająca skórę, ale o innej fakturze niż bazowa warstwa. Na uwagę zasługuje kilkumilimetrowa warstwa ochronna znajdująca się naprzeciw kciuka. W przeciwieństwie do pozostałych testowanych rękawic, rzep Velcro znajduje się od tej strony dłoni i pokryty jest przypominającym skórę materiałem.

Każda z rękawiczek ma po dwie metki, analogiczne do wcześniej opisywanych rękawic. W przypadku modelu Hardcore Duty, procentowe użycie materiałów wygląda następująco: poliamid (55%), poliester (20%), poliuretan (15%), koźla skóra (5%) i inne (5%). Przyglądając się rękawicom można stwierdzić, że do ich produkcji zostało użyte przynajmniej osiem różniących się właściwościami materiałów.

 

hardcore%20(7).JPG

Zajrzenie do wnętrza rękawic jest utrudnione, palce niechętnie się odwijają, nie wspominając już o osłonie z włókna węglowego. Wykonanie rękawiczek stoi na dobrym poziomie - miłym odkryciem był fakt, że gumowe osłony palców są przyszyte (w innych tanich rękawicach tego typu zdarzyło mi się trafić na doklejane osłony). Do dwóch rzeczy jednak muszę się przyczepić - materiał, z którego wykonana jest powierzchnia boczna palców, przyczepia się do rzepu. Szczególnie daje się to we znaki przy zakładaniu i zdejmowaniu rękawic. Już po kilkunastu założeniach i zdjęciach widać, że struktura materiału z powierzchni bocznej palca wskazującego została nadwyrężona. Jeśli chodzi o drugą sprawę, to nie jestem pewien czy wynika ona z budowy moich rąk, czy też niedoskonałości rękawic. Po założeniu - wszystkie palce wydają się być odpowiedniej długości, z wyjątkiem małego palca, który jest nieco za długi. Nie ma to poważnych konsekwencji, ale bywa irytujące.

HARDCORE DUTY - KOMFORT UŻYTKOWANIA



Rozmiar testowanych rękawiczek to L. Jest to odpowiedni rozmiar dla moich dłoni.

Obsługa repliki:
Pomimo dużej ilości wzmocnień i usztywnień, rękawice Hardcore Duty zachowują elastyczność po wewnętrznej stronie dłoni. Dzięki temu trzymanie replik krótkich i długich o profilowanym chwycie jest bardzo wygodne. W przypadku chwytu wykonanego z gładkiego tworzywa - pewne trzymanie nie jest już tak łatwe, ale w dalszym ciągu możliwe. Używanie przycisków i przełączników jest niezmącone. Regulacja systemu hop-up wymaga większej uwagi i precyzji. Podobnie jak w przypadku rękawic Tactical Short, wymiana magazynków w rękawicach Hardcore Duty nie stanowi problemu, jeśli nie liczyć utrudnionego wyjmowania głęboko osadzonych magazynków pudełkowych. Zabawa magazynkami typu shell oraz 40mm granatami nie wzbudza zastrzeżeń. Rękawiczki zapewniają przyzwoitą ochronę przed odciskami mogącymi powstać na skutek przeładowywania mocnej repliki sprężynowej.

 

hardcore%20(8).JPG

Obsługa oporządzenia:
Wrażenia z użytkowania oporządzenia w rękawicach Hardcore Duty również są pozytywne, choć niektóre operacje były bardziej problematyczne. O ile dobywanie repliki krótkiej z kabury było w pełni komfortowe, o tyle podczas wyciągania magazynków z ładownic, jeden z nich mi się wyślizgnął. Ze względu na bardziej śliski materiał na wewnętrznej stronie dłoni, zapinanie zamków błyskawicznych oraz guzików było nieco trudniejsze niż w modelu Tactical Short. Operowanie klipsami i fastexami było łatwe, ale rzepy Velcro dały się we znaki. Wystąpił tutaj ten sam problem, który opisywałem w poprzednim paragrafie dotyczącym rękawic Hardcore Duty. Materiał pokrywający powierzchnię boczną palców przyczepia się do Velcro, co powoduje osłabianie konstrukcji rękawic. Wiązanie butów w rękawicach jest utrudnione, ale wciąż czasowo opłacalne.

 

hardcore%20(14).JPG

Pozostałe:
Te rękawice wypadają troszkę gorzej od modelu Tactical Short, jeśli chodzi o ładowanie magazynków kulkami i łuskami. Jest to spowodowane innym materiałem użytym do wykończenia wewnętrznej strony dłoni. Również podnoszenie z ziemi drobnych przedmiotów jest nieco trudniejsze, choć nadal możliwe. Obsługa urządzeń takich jak radiotelefony PMR, latarki i telefony komórkowe jest wygodna, podobnie jak w przypadku rękawic Tactical Short. Jedynie używanie multitooli wychodzi nieco gorzej.

HARDCORE DUTY - UŻYTECZNOŚĆ W TERENIE



Rękawic Hardcore Duty miałem okazję używać w trakcie standardowego, dynamicznego spotkania Airsoftowego w terenie zurbanizowanym, w stosunkowo ciepły (jak na listopad) dzień.

 

DSCF3300.JPG

Dwie rzeczy dały mi się we znaki, ale nawet one nie są w stanie zaszkodzić pozytywnemu wizerunkowi tych rękawic, który powstał w mojej głowie. Pierwsza sprawa, to, jak zwykle, rzepy Velcro. Wiedząc już o podatności bocznej powierzchni palców na działanie rzepów - jak na złość, postanowiłem zabrać ze sobą oporządzenie bazujące niemal wyłącznie na rzepach. W ciągu kilku godzin trwania rozgrywki, kilka razy zdążyłem się zaczepić o rzep rękawicą (głównie podczas wyciągania magazynków z ładownic). Tylko dlatego była to jednocyfrowa liczba zaczepień, że później już więcej uwagi przykładałem do tego, by nie zetknąć bocznej powierzchni palców z Velcro. Rzecz jasna, cierpiała na tym szybkość wymiany magazynków. Druga rzecz, która dała się we znaki, to korzystanie z ciasnych kieszeni (przednie kieszenie w mundurze). Twarda osłona głów kości śródręcza skutecznie utrudniała korzystanie z tychże kieszeni. Nie licząc tych dwóch spraw - jestem zadowolony z modelu Hardcore Duty. W trakcie rozgrywki otrzymałem jedno trafienie w rękę z odległości około 10 metrów, z repliki spełniającej środowiskowe limity do CQB (~360 FPS). Trafiony zostałem w palec, w miejscu, na którym znajdowała się gumowa osłona (TPR). Trafienie było wyraźnie odczuwalne, ale nie niosło ze sobą pokładów bólu, a po zdjęciu rękawicy nie miałem na palcu żadnego śladu. Osłony spełniają więc swoją rolę i zapewniają duży poziom komfortu psychicznego w trakcie rozgrywek Airsoftowych w budynkach. Wszystko to przy zachowaniu dużego komfortu operowania w rękawicach. W zasadzie, gdybym mógł coś zmienić w tym modelu, to oprócz zmiany materiału na powierzchni bocznej palców, postawiłbym na wykończenie wewnętrznej strony dłoni takim materiałem, jakiego użyto w modelu Tactical Short. Zapewniłoby to lepszy chwyt gładkich przedmiotów. Wówczas, rękawice Hardcore Duty w sposób wzorowy spełniałyby wszystkie postawione przeze mnie wymagania do Airsoftowego CQB.

MASTER RAPPEL - WYGLĄD I WYKONANIE



Model Master Rappel to największe spośród testowanych rękawic. Ich stylistyka jest prosta i pozbawiona zbędnych bajerów. Wierzchnia strona wykonana jest z elastycznego, czarnego tworzywa, które kończy się przed opuszkami palców. Te zaś wykonane są ze skóry, podobnie jak powierzchnie boczne palców. Również i tutaj producent zapewnia, że opuszki palców zostały wykonane w technologii Tactical Touch. W rękawicach nie ma szwów pomiędzy palcami (system TOF). Na wysokości nadgarstka, rękawice wykonane są z czarnego, rozciągliwego materiału, takiego jak w modelach Solag Half i Tactical Short. Tym samym tworzywem pokryty jest rzep Velcro.

 

master%20(4).JPG

Wewnętrzna strona dłoni została wykonana niemal w całości z podwójnej warstwy skóry.

W przeciwieństwie do pozostałych testowanych rękawic, te mają więcej metek. Oprócz oznaczenia producenta / linii rękawic oraz informacji na temat materiałów, czyszczenia i kraju produkcji, znajdują się tutaj metki sugerujące użycie materiałów takich jak Kevlar i Keprotec. Stoi to w sprzeczności z procentową kompozycją wykazaną na drugiej metce, która podaje następujący skład materiałów użytych do produkcji: skóra (50%), Nylon (40%), Neopren (5%), inne (5%). W celu uzyskania wyjaśnień - spoglądnąłem do katalogu producenta. Jest tam napisane, iż wewnętrzna strona dłoni została wzmocniona za pomocą włókien Keprotec i Kevlar. Rękawice mają dodatkowo całościową wyściółkę z Kevlaru, a także użyty tutaj został dwuwarstwowy, elastyczny Spandex. Gołym okiem można stwierdzić, że do produkcji rękawic zostały użyte przynajmniej cztery różniące się właściwościami materiały.

 

master%20(12).JPG

Wnętrze rękawic wyróżnia się kolorem. W środku widoczna jest bowiem żółta, materiałowa warstwa - wyściółka z Kevlaru? Niestety, nie jestem w stanie tego stwierdzić. Model Master Rappel to najlepiej wykonane rękawice spośród testowanych modeli. Wszystko wygląda i zachowuje się tak jak powinno - nie ma się do czego przyczepić.

MASTER RAPPEL - KOMFORT UŻYTKOWANIA



Rozmiar testowanych rękawiczek to XL. Były nieco za duże, co może miejscami mieć wpływ na moją opinię.

Obsługa repliki:
Rękawice Master Rappel sprawiają nieco problemów w obsłudze repliki. Trzymanie replik krótkich i długich o profilowanym chwycie nie sprawia problemów. W przypadku gładkiego chwytu jest nieco gorzej - replika może się trochę ślizgać w ręce, co spowodowane jest grubością rękawic. Używanie przełączników i przycisków w replikach długich i krótkich jest średnio wygodne, ale możliwe. Niemożliwa natomiast jest płynna regulacja systemu hop-up - rękawice nie zapewniają odpowiedniego czucia w palcach, pomimo wykonania w technologii Tactical Touch. Wymiana magazynków na ogół nie jest kłopotliwa, choć problemy zaczynają się, kiedy chcemy wyjąć głęboko osadzony magazynek pudełkowy. Jego wyjęcie jest niemal niemożliwe. Wkładanie i wyciąganie magazynków typu shell jest utrudnione. W przypadku zabawy 40mm granatami - jeden z nich, wykonany z gładkiego metalu, zwyczajnie wyślizgnął mi się z dłoni. Model Master Rappel zapewnia natomiast dobrą ochronę przed odciskami mogącymi powstać na skutek przeładowywania mocnej repliki sprężynowej.

 

master%20(15).JPG

Obsługa oporządzenia:
Podobnie jak w przypadku obsługi repliki, użytkowanie oporządzenia w tych rękawicach bywa problematyczne. Jeśli chodzi o dobywanie repliki krótkiej z kabury, a także wyjmowanie i wkładanie magazynków do ładownic, to raczej nie ma się do czego przyczepić. Więcej problemów sprawia operowanie drobnymi zapięciami typu fastex, a także zamkami błyskawicznymi. Praktycznie nie ma sensu zabierać się za zapinanie guzików, jest to bardzo trudne. Velcro i klipsy nie sprawiały problemów. Wiązanie butów w rękawicach jest mocno utrudnione, raczej nieopłacalne czasowo.

 

master%20(23).JPG

Pozostałe:
Model Master Rappel wypada dość słabo, kiedy w grę wchodzi wykonywanie czynności wymagających precyzji. Ze względu na grubość tych rękawic, ładowanie kulek i łusek do magazynków replik jest znacząco utrudnione, ze względu na słabe czucie w palcach i po wewnętrznej stronie dłoni. Podnoszenie z ziemi rzeczy wielkości pistoletowej łuski jest możliwe, ale wymaga nieco wysiłku. O podnoszeniu przedmiotów takich jak kulki 6mm można raczej zapomnieć. W kwestii obsługi urządzeń, większych problemów nie sprawia wyłącznie użytkowanie radiotelefonów PMR oraz latarek, natomiast wygoda obsługi telefonów komórkowych i multitooli stoi sporo poniżej moich oczekiwań.

MASTER RAPPEL - UŻYTECZNOŚĆ W TERENIE



Rękawice te, podobnie jak model Tactical Short, używałem podczas treningu działań nocnych w terenie górzystym (temperatura w okolicach 0 stopni Celsjusza).

 

DSCF3291.JPG

Bez niespodzianek, testy w terenie pokrywają się dość dobrze z moimi wcześniejszymi obserwacjami. Użytkowanie wszelakiego ekwipunku było trudniejsze niż w innych modelach rękawic, ale nadal możliwe. Nie odnotowałem natomiast żadnych niedogodności przy obsłudze elektrycznej repliki długiej. Problematyczne okazało się wiązanie sznurówek - łatwiej mi było zdjąć rękawice by to zrobić. Model Master Rappel jest bardzo ciepły - po kilku kilometrach marszu czułem, że w ręce jest mi zbyt ciepło. Nie uznaję tego za wadę, ponieważ z pewnością będzie to miało pozytywne skutki w trakcie spotkań zimowych, kiedy temperatura będzie jeszcze o 10-20 stopni niższa. W obecnych warunkach, rękawice te mogą natomiast zapewnić komfort termiczny podczas długiego pozostawania na pozycji. Pod względem zabezpieczania dłoni przed urazami jestem bardzo miło zaskoczony. Podczas jednej z wymian ognia, dwukrotnie ześlizgnąłem się ze stromego, choć niewysokiego, kamienistego zbocza. Zarówno rękawice jak i moje dłonie zniosły to świetnie - bez obaw mogłem położyć największy nacisk na ręce, by zatrzymać zsuwanie się. Gorzej wyszły na tym zdarzeniu pozostałe części mojego ciała - obawiam się, rękawice uchroniły mnie przed dość poważnym urazem dłoni. I owszem, stało się tak dwukrotnie - drugi raz zsunąłem się podczas próby wspięcia się na zbocze. Niejednokrotnie miałem też możliwość przedzierania się przez ostre krzewy - problemów nie uświadczyłem. Otrzymałem również jedno trafienie w dłoń - uczucie bardzo zbliżone do tego, które doświadczyłem po trafieniu w palec w modelu Hardcore Duty. Według mnie, rękawice Master Rappel mogą doskonale sprawdzić się w działaniach zimą, a także wszędzie tam, gdzie dłonie szczególnie narażone są na urazy. Dotyczy to również rozgrywek Airsoftowych o charakterze CQB, jednak w tym wypadku należy wziąć pod uwagę częstotliwość korzystania z ekwipunku, którego użytkowanie jest utrudnione w tym modelu rękawic.

PORÓWNANIE TESTOWANYCH MODELI



Szczegółowe porównanie tych rękawiczek można stworzyć na podstawie opisów poszczególnych modeli z poprzednich punktów. Postaram się jednak krótko i zwięźle porównać te modele rękawiczek do siebie pod kątem wcześniej opisywanych cech, i jeśli się da, to wyłonić najlepsze.

Pod kątem wykonania, najlepiej wypadają rękawiczki Master Rappel. Wyglądają bardzo solidnie, brak im jakichkolwiek wad. Ta jakość jest też jednak odzwierciedlona w cenie, która jest najwyższa spośród prezentowanych modeli. Nieco gorzej wypadają rękawiczki Hardcore Duty. Sama sprawa nie dotyczy jednak jakości ich wykonania, a felernego projektu, który sprawił, że materiał bardzo podatny na działanie rzepu znajduje się w miejscu, które często ma z rzepem do czynienia. Na równi z rękawiczkami Hardcore Duty postawiłbym model Solag Half. W przypadku tych drugich - jedyna rzecz, którą można im zarzucić, to głęboki sposób szycia (daleko od krawędzi materiałów). Krój rękawiczek niekiedy krępował mi ruchy. Nie uznaję tego jednak na wadę, gdyż prawdopodobnie było to spowodowane za małym rozmiarem rękawiczek (M). Nieco gorzej, ale wciąż na przyzwoitym poziomie plasują się rękawice Tactical Short. Konieczność skracania nitek, a także jakość szwów nie wzbudzają zaufania. Muszę jednak przyznać, że podczas krótkiego używania tych rękawiczek nic się nie rozpadło więc być może moje obawy nie są słuszne.

 

hardcore%20(16).JPG

Ze względu na wielość aspektów porównania rękawic pod kątem komfortu operowania w nich, posłużyłem się dość niecodzienną metodą. W każdych rękawiczkach wykonałem określony szereg tych samych czynności. W przypadku każdej niedogodności, na którą natrafiłem, robiłem notatki. W zależności od powagi problemu odejmowałem odpowiednią ilość punktów od ich maksymalnej liczby możliwej do uzyskania.

W kwestii obsługi replik, najlepiej wypadłby bezpalcowe Solag Half (89%). Na drugim miejscu sklasyfikowałem model Tactical Short (83%), a na kolejnych, odpowiednio: Hardcore Duty (78%) oraz Master Rappel (57%).

Obsługiwanie oporządzenia było najprostsze w bezpalcowych rękawiczkach Solag Half (100%). Nieco gorzej sprawdził się model Tactical Short (90%). Rękawice Hardcore Duty (79%) sprawiły troszkę więcej problemów. Ostatnie miejsce przypadło modelowi Master Rappel (69%), którego właściwości utrudniają wykonywanie niektórych czynności.

W przypadku wykonywania pozostałych opisanych czynności, najlepiej wypadły rękawice Solag Half (77%). Trochę gorzej sprawował się model Tactical Short (69%), a kolejne miejsca zajęły Hardcore Duty (58%) oraz Master Rappel (29%).

Wrażeń z użytkowania tych różnych modeli rękawic w terenie mam wiele. Pozwoliły mi one wykształcić sobie opinię na temat ich przydatności. Przechodząc do sedna:

Hardcore Duty - przypadły mi do gustu najbardziej spośród wszystkich testowanych modeli. Uważam, że spodobałyby się one każdemu entuzjaście rozgrywek typu CQB. Rękawiczki Hardcore Duty zapewniają dużą dawkę psychicznego komfortu w związku z poziomem ochrony, który zapewniają. Są w stanie wyeliminować większość bólu, który może pojawić się w rozgrywkach typu CQB na skutek trafień kulkami lub niechcianego kontaktu z otoczeniem. Wszystko to przy zachowaniu dużej elastyczności i komfortu operowania w nich. Zdecydowanie można je polecić.

Pozostałe rękawiczki wywarły na mnie mniejsze wrażenie, choć w dalszym ciągu miały zalety, które wyróżniały je nad modelem Hardcore Duty.

Tactical Short - zapewniają bardzo pewny chwyt, a ich maskujące barwy dobrze zlewają się z terenem leśnym. Dzięki Kevlarowi na wierzchniej stronie dłoni, ostre krzewy nie powinny robić większego wrażenia na rękawiczkach, i co ważniejsze, na samych dłoniach.

Master Rappel - najlepiej zabezpieczają przed zimnem, a dzięki wielowarstwowości i najwyższej jakości użytych materiałów - są stosunkowo odporne na uszkodzenia i stanowią bardzo dobrą ochronę dla dłoni. Bardzo dobrze sprawdzą się w mroźne dni oraz w budynkach, jeśli tylko nie zostanie się zmuszonym do częstego grzebania w ekwipunku.

Solag Half - za sprawą grubych wzmocnień dobrze zabezpieczają dłoń, równocześnie umożliwiając precyzyjne posługiwanie się wszelkimi elementami oporządzenia, drobnymi przedmiotami oraz replikami. Słabo nadają się do rozgrywek typu CQB, w których prawdopodobieństwo otrzymania trafienia w palce jest wyższe.

Warto zaznaczyć, że wszystkie rękawiczki wykazywały odporność na wilgoć, nie zmieniając właściwości użytkowych. Ponadto, model Master Rappel skutecznie izolował temperaturę gorącej pary, przez długi czas zapewniając dłoniom właściwe ciepło.

PODSUMOWANIE



Ponieważ zbliżam się do końca recenzji, chciałbym jasno postawić sprawę. Rękawiczki Pro Magnum nie są wolne od wad, a wśród testowanych modeli nie znalazłem tego jednego, uniwersalnego, który spełniałby wszystkie moje oczekiwania. Należy się jednak zastanowić, czy uniwersalne rozwiązanie w ogóle istnieje? Ktoś kiedyś powiedział, że to, co jest do wszystkiego, jest do niczego. Czy tak jest i w tym przypadku?

Trudno powiedzieć, ale jedno jest pewne. Firma Pro Magnum Gloves postanowiła rozwiązać problem uniwersalności rękawic za pomocą rozbudowanej oferty modeli, które różnią się właściwościami. Nie boję się zaryzykować stwierdzenia, że wśród linii produktów tej firmy każdy znajdzie coś dla siebie - rękawice, które będą spełniać konkretne i indywidualne wymagania jednostki. I właśnie na tym polega uniwersalność rękawic Pro Magnum.

 

wszystkie.JPG

Dzięki uprzejmości firmy Pro Magnum Gloves, miałem okazję przetestować kilka modeli rękawic. I choć była to zaledwie garstka z całej oferty - ja już znalazłem coś dla siebie. Każdy, kto planuje kupno rękawic do Airsoftu, powinien przynajmniej zajrzeć na stronę www.promagnum.pl .

 

Plusy:

- przystępna cena;

- dobry stosunek jakości do ceny;

- zróżnicowana oferta modeli;

- Solag Half: starannie wykonane, dobrze sprawdzają się wszędzie tam, gdzie konieczna jest precyzja;

- Tactical Short: zapewniają bardzo dobry chwyt przy zachowaniu dużej odporności na uszkodzenia mechaniczne;

- Hardcore Duty: bardzo dobrze zabezpieczają zewnętrzną stronę dłoni przy zachowaniu dużej elastyczności całej konstrukcji;

- Master Rappel: solidnie wykonane, znakomicie zabezpieczają dłoń przed różnymi urazami.

Wady:

- brak "uniwersalnego" modelu;

- Solag Half: nie zabezpieczają palców na całej długości;

- Tactical Short: gdzieniegdzie odstają nitki, rękawice słabo zabezpieczają przed uderzeniami;

- Hardcore Duty: materiał bocznej powierzchni palców przyczepia się do rzepów Velcro;

- Master Rappel: utrudniają użytkowanie replik oraz ekwipunku.

Komentarze

NAJNOWSZE

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni