Vikings zagrali z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy po raz pierwszy w swojej krótkiej historii.
WOŚP 2014: Wejherowo
20.01.2014
Autor: Magister
Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.
Jako, że grupa została założona w Wejherowie, naturalnym wyborem sztabu na terenie którego kwestowaliśmy było Wejherowo.
22. Wielki Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy został zorganizowany 12 stycznia 2014 roku. Wejherowski Sztab mieścił się w Filharmonii Kaszubskiej przy ulicy Sobieskiego. Postanowiliśmy pokazać się z jak najlepszej strony i zaprezentować nasze umundurowanie i wyposażenie. Tego dnia na placu przed Filharmonią pojawiło się 8 Vikingów w składzie: Gosiamek, Jackski, Sheyath, Turysta, Ryba, Witek, Unixtron i Magister. Zdecydowaliśmy się na wzięcie 2 puszek. Zbiórkę wyznaczyliśmy na 8:30, pogoda nie była najlepsza. Było bardzo wietrznie i przelotnie padał deszcz.
Jednak to nie wystarczyło, żeby zmienić nasze plany. Około godziny zajęło nam rozłożenie całego sprzętu i w tym czasie zaczęliśmy kwestę. Początki jak zwykle są trudne, ale puszki systematycznie się zapełniały. Około godziny 12 zaczęły się występy artystyczne w Filharmonii, więc i ludzi było coraz więcej. Od tego czasu wszyscy pracowaliśmy na pełnych obrotach. Rzadkie były momenty w których nikogo przy naszym stanowisku nie było.
Wszyscy którzy podeszli bliżej naszego stanowiska mogli ubrać kamizelki, hełmy, wziąć do ręki repliki - między innymi CM 0.28, L95, L85, M4, pistolety gazowe Beretta. Wszystko ładnie wyeksponowane na stołach, mundury powieszone na wieszakach, repliki w skrzyniach transportowych, całość osłonięta siatką maskującą.
Zainteresowanie naszym stanowiskiem było bardzo duże i przeszło nasze wyobrażenia. Były osoby oswojone z ASG, ale także te zainteresowane, które chcą zacząć swoją przygodę na airsoftowym szlaku. Ponadto masa dzieciaków, które robiły sobie zdjęcia z nami, czy też w naszym szpeju. Dosłownie każda grupa wiekowa. Starsi i młodsi. Kobiety, dzieci i mężczyźni. Wiele osób pytało, co to w ogóle jest i jak się w to bawić, oczywiście wszystkim wyjaśnialiśmy i zachęcaliśmy do wspólnej zabawy. Kwestę i nasze stanowisko zakończyliśmy około godziny 16:30 z powodu ogarniających nas ciemności. Warto dodać iż wzbudziliśmy zainteresowanie lokalnych mediów. Na szczęście obyło się bez żadnych incydentów. Tego dnia do naszych puszek trafiło blisko 2000 zł !
Serdecznie dziękujemy !
252
materiałów
161
komentarzy
16
rzeczy w ekwipunku