Trwa ładowanie...

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

Spartac M4A1 SRT-01
Spartac M4A1 SRT-01

Spartac M4A1 SRT-01

Spartac M4A1 SRT-01
Spartac M4A1 SRT-01
Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.

W okolicach 1992 roku, firma Tokio Marui wypuściła na rynek pierwszą replikę z serii M4. Od tego czasu, każdy maniak ASG chce mieć chociaż jedną "emkę". Można to uznać za początek niesłabnącego trendu na repliki z serii M. Nie ma w tym nic dziwnego. Wspólnie z przeróżnymi wariantami AK, to najpopularniejsze konstrukcje broni w popkulturze. Motywuje to producentów naszych zabawek do tworzenia coraz to wymyślniejszych modeli.

Moją przygodę z airsoftem rozpocząłem 9 lat temu gdy nikt nie wyobrażał sobie dnia, w którym za AEGa będzie trzeba dać mniej niż „tysiaka”, a strzelanki rozpoczynały się komendą: AEGi na prawo, sprężyny na lewo. Jeżeli ktoś chciał mieć emkę, to jego wybór ograniczał się do wspomnianych replik TM oraz metalowych CA. Starsi stażem maniacy zapewne pamiętają zaciekłe dyskusje na forum dotyczące wyższości jednej konstrukcji nad drugą. Wraz z nadejściem ery chińskich produktów, (nazwijmy to zjawisko „chińską wiosną”) zaczęły pojawiać się pierwsze produkty „emko-podobne”. Pierwszą, tanią alternatywą była replika R6 od Wella. W dużym skrócie - była to całkowicie plastikowa replika M4 z metalowym gearboxem. Konstrukcyjnie nie różniła się niczym od sprężynowych replik Wella za 50 zł. Ba, była nawet z nimi kompatybilna. Chcąc zmienić lufę zewnętrzną, front lub kolbę, należało kupić sprężynowy karabin na alledrogo i przełożyć np. kolbę, używając sekretnego przycisku. Za jakiś czas okazywało się, że kolba odpadała z kawałkiem dolnego korpusu bo nikt nie wpadł na pomysł, by zastosować śrubę w prowadnicy kolby. Wtedy też przydawała się sprężynówka kupiona jako "dawca". Jakiś czas później na rynek wkroczyły takie firmy jak: JG, A&K czy BOYi oferujące coraz to lepsze repliki, tym samym stawiając niedzielnego maniaka przed trudnym pytaniem: Czy warto płacić ponad 1000 zł za wymarzoną emkę? Na szczęście te czasy i dylematy już minęły. Dzisiaj zadam sobie inne pytanie: Czy warto płacić około 400 zł za emkę firmy Spartac.

 

Spartac SRT-01

 

SPARTAC SRT-01

 

 

Tytułem wstępu



Firma SPARTAC znana jest z produkcji budżetowych replik przeznaczonych dla początkujących graczy. Oprócz klasycznej "emki", w swojej ofercie posiada również wersję z frontem RIS, CQB oraz frontem typu CASV.

 

 

Opakowanie zewnętrzne

 

SRT-01 zapakowane w czarny karton z dużym logiem producenta, który nie zdradza zawartości.

 

Pudełko - Spartac SRT-01

Replika wraz z akcesoriami znajduje się w styropianowej wytłoczce dobrze spełniającej funkcję ochronną.

Oprócz karabinka opakowanie zawiera: Instrukcję obsługi, standardową paczkę kulek, proste zawieszenie taktyczne, magazynek typu Hi-cap, wycior, ładowarkę sieciową oraz akumulator typu Ni-MH 8.4V 2/3A o pojemności 1100 mAh.

 

SPARTAC SRT-01 

Wewnątrz opakowania


Instrukcja została napisana w języku chińskim i przetłumaczona na język angielski. Oprócz zasad bezpieczeństwa (które zostały dodatkowo obrazkowo przedstawione na je odwrocie), zawiera wiele przydatnych informacji. Znajdziemy tutaj oczywiste opisy na temat oznaczeń selektora, podkręcania magazynka, ale również wskazówki jak regulować przyrządy celownicze, system Hop-Up, czy też co należy zrobić w przypadku zacinki. Bardzo spodobała mi się tabelka z typowymi symptomami problemów, powodem ich występowania oraz czynnościami jakie należy wykonać by je wyeliminować. Zapewne, gdyby użytkownicy poświęcili 5 minut swojego czasu na przeczytanie instrukcji, panowie w serwisach mieliby mniej pracy. Ostatnia strona to pełen wykaz części repliki w formie obrazkowej.

Pas i standardowa paczka kulek nie są warte większej uwagi.

 

Pierwsze wrażenie


Jestem zmuszony rozczarować sceptyków. Replika po wyjęciu z pudełka nie rozpada się, nie trzeszczy i pewnie leży w dłoni. Oczywistym minusem jest jej waga, ale wynika to z użytych materiałów. Przeważa plastik. Wszystkie elementy są sztywne, nie stwierdziłem żadnych wyjątkowych luzów. Typowym dla replik z rodziny M4 jest minimalny luz na kolbie, ale skoro ma to ostry odpowiednik więc powinna mieć i replika. Magazynek siedzi pewnie, nie klekocze i nie wykonuje podejrzanych ruchów.

 

SPARTAC SRT-01

 

Wygląd zewnętrzny


SRT-01Spartac jest budżetową repliką wykonaną w większości z tworzywa. Jest to oczywisty minus dla wszystkich tych, którzy cenią sobie realizm, ale nie oszukujmy się. Ta replika przeznaczona jest dla początkujących, których głównym kryterium wyboru jest cena i osiągi. Z metalu została wykonana jedynie lufa zewnętrzna, piny, atrapa suwadła oraz spust. Wszystkie drobne elementy takie jak klapka wyrzutnika łusek, zwalniacz magazynka, rączka przeładowania, muszka, tłumik płomienia czy urządzenie wylotowe są z plastiku. Korpus, kolba wraz z prowadnicą, a także uchwyt transportowy to również tworzywo. Miłym zaskoczeniem jest jakość tworzywa oraz estetyka wykonania repliki. Spodziewałem się większej ilości nadlewek. Górny i dolny korpus schodzą się perfekcyjnie, chwyt przedni także. Takie elementy jak front czy kolba wyróżniają się na tle pozostałych części lekko chropowatą fakturą. Niestety cała emka jest jednolicie czarna. Użyte materiały nie dyskwalifikują tej repliki z użycia, oraz nie przeszkadzają w normalnym użytkowaniu. Mimo to, mogą razić bardziej wymagających graczy.

 

Lufa

 

Celownik - SPARTAC SRT-01

Wylot - SPARTAC SRT-01

Wylot - SPARTAC SRT-01

Lufa zewnętrzna to jedyny, duży, metalowy element repliki. Została pomalowana czarną farbą i trudno jest odróżnić ją od reszty. Tłumik płomienia jest, w mojej opinii, najgorzej wykonaną częścią. Został odlany z błyszczącego tworzywa oraz posiada widoczne nadlewki. Na całe szczęście znajduje się pod nim standardowy gwint 14 mm. Przed nieplanowanym odkręceniem zabezpiecza go niewielka, imbusowa śruba.

 

Front

 

Front - SPARTAC SRT-01

Front - SPARTAC SRT-01

Front - SPARTAC SRT-01

Front repliki sprawia przyzwoite wrażenie. Połówki są dobrze spasowane. Replika została wykonana w obowiązującym standardzie, tak więc bez problemu można zastosować front typu MOE czy osłonę z szynami RIS. Może się to jednak wiązać z niewielkimi przeróbkami. Front firmy Evolution Airsoft jest za długi o milimetr, a KWA nie posiada wcięcia na wypustkę. Dziesięć minut zabawy z pilnikiem i papierem ściernym powinno załatwić sprawę. Pod frontem kryje się przewód gazowy, usztywniający całą konstrukcję. Plastikowy pierścień wygląda na solidny i nic nie zapowiada by zgubił front.

 

Korpus

 

Korpus - SPARTAC SRT-01

Korpus repliki, pomimo wykonania z tworzywa, sprawia dobre wrażenie. Nad chwytem pistoletowym widoczne są niewielkie nadlewki. Replika nie posiada żadnych oznaczeń. Szyna montażowa znajdująca się pod chwytem transportowym została również wykonana z tworzywa. 

Pod klapką wyrzutnika łusek kryje się srebrna atrapa suwadła, pod którą znajduje się pokrętło do regulacji systemu Hop-Up. Odciągając rączkę przeładowania słychać delikatne "ordzenie" sprężyny.


Selektor ognia oraz zatrzask magazynka zostały wykonane z tworzywa. To właśnie o wytrzymałość tych elementów mogę się obawiać. Nic na ich słabość nie wskazuje, ale osobom często zmieniającym magazynki zalecam wymianę zatrzasku na metalowy.

 

Chwyt

 

Chwyt - SPARTAC - SRT 01

Chwyt - SPARTAC - SRT 01

Język spustowy jest znalowy. Chwyt pistoletowy wykonano z matowego tworzywa i jest wyraźnie szorstki w dotyku. Widoczne są lekkie nadlewki oraz linia łączenia. Stopka chwytu również jest plastikowa.

 

Kolba

 

Kolba - SPARTAC SRT-01

Kolba - SPARTAC SRT-01

Kolba delikatnie różni się powierzchnią od pozostałych elementów. Porusza się na plastikowej, sześcio-pozycyjnej prowadnicy. Widoczne są niewielkie nadlewki.


Zasilanie


Do repliki dodawany jest akumulator 8,4V o pojemności 1100 Mah z wtyczką typu Tamiya mini.

 

Magazynek

 

Magazynek - SPARTAC SRT-01

Magazynek - SPARTAC SRT-01

Magazynek - SPARTAC SRT-01

Magazynek to jeden z niewielu metalowych elementów replik. To standardowy Hi-cap o pojemności około 300 kulek. Podaje kulki bez problemów. W replice przetestowałem również inne magazynki i wszystkie podają bez zarzutów. W przypadku niektórych należało podkleić tył gniazda taśmą izolacyjną aby zmniejszyć ruch magazynka. Wyjątek stanowił Pmag, który nie chciał złapać zatrzasku magazynka.



Wnętrze

 

Wnętrze - SPARTAC SRT-01

W przeciwieństwie do innych tanich emek, SRT-01 jest zbudowana w obecnie obowiązującym standardzie. Aby rozłożyć replikę należy odkręcić śruby z pinów, a następnie je wybić. Kolejno postępujemy tak jak z każdą inną emką z jednoczęściową komorą Hop-Up, czyli rozkładamy konstrukcję na dwie części przesuwając górny front z konstrukcji. Aby wyjąć gearbox należy odkręcić jeszcze prowadnicę kolby, wybić pin nad spustem oraz odkręcić chwyt pistoletowy z silnikiem.

 

Komora

 

Komora - SPARTAC SRT-01

GHU - SPARTAC SRT-01

Komora Hop-Up wykonana z czarnego tworzywa. Lufa standardowa. Gumka Hop-Up uszczelnia się z dyszą oraz z lufą. W mojej opinii, na starcie  nie wymaga wymiany. 

 

Gearbox

 

Gearbox - SPARTAC SRT-01

Replika została wyposażona w standardowy gearbox w wersji v2. W razie awarii, bez problemu możemy wymienić gearbox bądź też wykorzystać SRT-01 jako „dawcę organów” do customowych konstrukcji.

 

Gearbox - SPARTAC SRT-01

Sam szkielet sprawia dobre wrażenie i widać, że został schludnie odlany. W testowanym egzemplarzu nie doświadczyłem problemu z nagminnie wypadającymi częściami. Na uwagę zasługuje wykorzystanie dwóch innych smarów do zębatek i prowadnic tłoka. Gwinty zostały zabezpieczone odpowiednim klejem.

 

Gearbox - SPARTAC SRT-01

Wszystko siedzi stabilnie na swoim miejscu. Porównując wnętrze SRT-01 z produktami Cymy, odnoszę nieodparte wrażenie, że Spartac może być jej rebrandem. Czy to źle? Nie mi to oceniać.

 

Tłok

 

Tłok - SPARTAC SRT-01

Tłok z ostatnim, stalowym zębem i wentylowana głowica tłoka.

 

Dysza

 

Dysza - SPARTAC SRT-01

Dysza o długości 21,45 mm. Pomimo braku oringów dosyć szczelna.

 

Zębatki

 

Zębatki - SPARTAC SRT-01Zębatki - SPARTAC SRT-01

Zębatki standardowe. Wykonane ze stali o równie standardowym przełożeniu.

 

Łożyska

 

Łożyska - SPARTAC SRT-01

Łożyska 8 mm z charakterystycznym wcięciem zmniejszającym opór. Siedzą stabilnie i są poprawnie "spodkładkowane".

 

Sprężyna

 

Sprężyna - SPARTAC SRT-01

Sprężyna wygląda na M120. Ma długość 15,3 cm a grubość drutu wynosi 1,16 mm.

 

Prowadnica - SPARTAC SRT-01

Trzeba przyznać, że prowadnica nie wygląda imponująco. To jeden z nielicznych elementów odróżniających Spartaca od Cymy.

 

Silnik

 

Silnik - SPARTAC SRT-01

Silnik - SPARTAC SRT-01

Silnik z oznaczeniami, których nie udało mi się rozszyfrować. Bez problemu radzi sobie z naciągnięciem sprężyny ze standardowym pakietem.


Strzelanie

 

To, że replika jest tania nie oznacza, że nie można wymagać od niej niczego więcej poza działaniem. Praca mechanizmów jest, moim zdaniem, największą zaletą repliki. Zębatki są przyzwoicie "wypodkłatkowane" a sam dźwięk pracy gearboxa mogę określić jako przyjemny dla ucha jak na replikę drugiej klasy. System Hop-Up działa poprawnie, co pozytywnie wpływa na powtarzalność SRT-01. Nie widzę konieczności wymiany gumki Hop-Up na starcie.


Chronowanie

Do pomiaru użyto sprawdzonego chronometru od Radeckiego oraz kulek G&G wagi 0,2 grama.

 

1
410
2
412
3
409
4
412
5
410
6
411
7
410
8
412
9
411
10
410

 

Replika strzela standardowo jak na ~400 FPS i śmiało może konkurować w polu z innymi modelami. Trafienie przeciwnika z odległości 45 metrów nie stanowi większego problemu. Całkowity zasięg repliki to jakieś 55 metrów.

 


Podsumowanie

 

SPARTAC SRT-01Spartac SRT-01 to pełnoprawny, zdolny do wyrównanej walki AEG (zamknięty w plastikowym body), w pełni kompatybilny z "dorosłymi" emkami. Na forum zostałem zapytany o „łamliwość” repliki. Przypadkiem wypadła mi z rąk w czasie testów i nic się jej nie stało. Nie próbowałem łamać jej o kolano, ale wydaje mi się, że byłoby ciężko. W mojej opinii to bardzo dobra replika. Za cenę około 400 zł nie można jednak mieć wszystkiego. Jej braki w wyglądzie rekompensują dobre osiągi i standardowa konstrukcja, co umożliwia dowolną konfigurację. SRT-01 szczególnie polecam początkującym maniakom oraz osobom potrzebującym „dawcy bebechów”.  Wydaje mi się, że dzięki emce firmy Spartac wreszcie znaleźliśmy odpowiedź na kultowe już pytanie: „Jaka emka do 400 zł?”.

 

Podziękowania dla sklepu Gunfire za dostarczenie repliki do testów.

 

Gunfire.pl

 

Przydatne linki

SRT-09 i SRT-14 SpartacKolejny test replik od Spartaca. 

M4A1 Carabine GFC Guns - test M4A1 od GFC Guns. (wkrótce) 

M4A1 SRT-01 SPARTAC - Replika na stronie Gunfire

Komentarze

Najnowsze

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni