Często piszemy o wybrykach dokonywanych przez ludzi bez wyobraźni, które w efekcie skutkują negatywnym postrzeganiem replik ASG. Przoduje tutaj USA i amerykańscy airsoftowcy mają prawdziwe urwanie głowy z idiotami, którzy szkodzą wizerunkowi ich hobby. W zasadzie nie ma tygodnia, żeby nie miał miejsca podobny incydent.
Tym razem amerykański nastolatek z HUEYTOWN (Alabama) osiągnął kolejną granicę głupoty. Zamieścił w internecie, na stronie mediów społecznościowych, groźbę przeprowadzenia ataku na lotnisko (Birmingham-Shuttlesworth International Airport). W opublikowanym materiale znalazły się również zdjęcia broni, którą zamierzał wykorzystać w tym ataku.
Na stronie portalu społecznościowego piętnasstolatek zamieścił video, w którym podał się za osobę zwerbowaną przez ISIS. Po zidentyfikowaniu został aresztowany i osadzony w areszcie dla nieletnich.
"Broń" została zidentyfikowana jako "bardzo realistycznie wyglądające" repliki airsoftowe. Jak podał przedstawiciel policji: jakkolwiek to najprawdopodobniej tylko wybryk "głupiego dzieciaka" - jednakże postawiono mu zarzut dokonania groźby terrorystycznej.
Źródło: