Doskonale wiemy, że moda panuje wszędzie, nie tylko na wybiegach w Mediolanie, ale również w jednostkach wojskowych oraz na "kompozytowych" polach walki. Kiedyś woodland i desert tri, do niedawna multicam i AOR, a teraz pencott (sorry za amerykańskie tylko – nie znam się na ruskich). Co sezon to nowa moda. Podobnie jest z trendem zakładania na tłumiki różnego rodzaju pokrowców i innych upiększeń. Pytanie, czy spełnia to jakąś funkcję?
Tymczasem dla użytkowników prawdziwych tłumików dźwięku firma MANTA Systems wprowadza nowy produkt, a konkretnie jego nową wersję - MANTA V2 Suppressor Cover.
Model pierwszej generacji mogliśmy zauważyć chociażby na karabinkach IAR w rękach US Marines.
W stosunku do V1, wersja V2 została przeprojektowana by być cieńszą i lżejszą w porównaniu z pierwszą generacją.
Manta V2 ma średnicę 2,1 cala po zamontowaniu na tłumiku o średnicy 1,5 cala, w przeciwieństwie do średnicy 2,25 cala w poprzedniej wersji. V2 jest również znacznie lżejszy niż V1 - waży 5,97 uncji, podczas gdy waga V1 to 7,44 uncji. Innymi słowy, firmie Manta udało się osiągnąć około 20% redukcji wagi. Podobnie jak V1, osłona w wersji V2 ma również długość 7 cali i można ją przyciąć do dowolnej żądanej długości. Zewnętrznie,V2 ma spiralne żłobienia w porównaniu do prostych żeber V1. Pomimo wszystkich zmian wprowadzonych do projektu nowej osłony tłumika, Manta V2 nadal zachowuje trwałość wersji V1.
Mówiąc o trwałości, oto informacja ze internetowej firmy:
„Osłony są odporne na ekstremalne ciepło wytwarzane przez tłumiki, chroniąc w ten sposób operatorów i osprzęt przed przypadkowymi oparzeniami, jednocześnie pomagając zredukować miraż i sygnaturę IR. Osłony się nie stopią.(…).”
Osłony Manta V2 Suppressor Covers na stronie producenta oferowane są w cenie 69,95 USD. Dostępnych jest pięć opcji kolorystycznych: czarny, oliwkowy, szary (wolf grey), FDE i kamuflaż (zbliżony do M81).
Źródło: mantadefense.com, thefirearmblog.com, airsoftgitv.com, tactical-life.com, cadexdefence.com