Vortex Optics zrobił kolejny krok w kierunku zajęcia miejsca w pierwszym rzędzie producentów celowników elektrooptycznych. Firmie już jakiś czas temu "udało się" zachęcić do testów swojej lunet serii RAZOR żołnierzy Delty, co niezaprzeczalnie spowodowało wzrost zainteresowania produktom marki Vortex.
Jak się dowiadujemy, firmie przyznano kontrakt na dostarczenie gotowych do produkcji prototypów systemu kierowania ogniem nowej generacji (Next Generation Squad Weapon-Fire Control) w ramach rządowego programu OTA (Other Transaction Authority) – czyli kontraktu Departamentu Obrony dotyczącego rozwoju prototypów, projektów badawczych i produkcyjnych.
Celownik, który Vortex nazwał 1-8×30 Active Reticle Fire Control ma wziąć udział w polowych testach ewaluacyjnych Soldier Touch Point (STP) w trakcie których żołnierze używając optyki mają dostarczyć informacji zwrotnej i oceny jej przydatności oraz mocnych i słabych punktów.
Vortex 1-8 × 30 Active Reticle Fire Control jest lunetą celowniczą ze regulowanym przybliżeniem, siatką celowniczą w pierwszym planie (First Focal Plane FPP) wzbogaconą o wyświetlacz cyfrowy z czymś, co firma określa jako Active Reticle. Według producenta testy „udowodniły, że nowa technologia zwiększa procent trafień i skraca czas zaangażowania strzelca w celowanie”.
Active Reticle osiąga to poprzez połączenie danych z dalmierza laserowego (z zasięgiem do 1 km), wbudowanego silnika / kalkulatora balistycznego i zestawu czujników atmosferycznych. Urządzenia obliczają miejsce, w należy wycelować, a następnie wyświetla je an pierwszym planie za pomocą „programowalnego mikro wyświetlacza matrycowego”.
W przypadku awarii zasilania, żołnierz nadal ma do dyspozycji tradycyjną siatkę celowniczą i korzysta z celownika, jak ze „zwykłej” lunety 1-8.
Źródło: thefirearmblog.com, soldiersystems.net, pintrest.com,vortexoptics.com