Trwa ładowanie...

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

SPRAWOZDANIE: IWA 2010 wstęp
SPRAWOZDANIE: IWA 2010 wstęp

SPRAWOZDANIE: IWA 2010 wstęp

SPRAWOZDANIE: IWA 2010 wstęp
SPRAWOZDANIE: IWA 2010 wstęp
Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jak co roku: norymberska impreza wystawiennicza, IWA Outdoor & Classics, robiła wrażenie swoim rozmachem. Ilość wystawców i osób odwiedzających targi była imponująca.

 

 

 

 

Organizatorzy jak zwykle zadbali o wygodę gości, odpowiednią infrastrukturę, jak również o stworzenie odpowiedniego klimatu.

 

 

Wystawcy z całego świata zajęli powierzchnię sześciu ogromnych sal wystawowych.

 

 

Na tegorocznej imprezie targowej w Norymberdze zabrakło kilku znaczących wystawców, nie tylko w branży airsoftowej. Spośród firm, które nas interesowały zabrakło na IWA 2010 ekspozycji KWA czy Gunfire, wystawiających się w zeszłym roku. Jednocześnie pojawiło się kilka niespodzianek, takich jak stosunkowo nowa na rynku ASG firma Ultra Force lub nowy brand w ramach oferty firmy  Crossman - jak stwierdził menadżer - marka obecnie związana wyłącznie z airsoftem: Game Face

Na IWA 2010 nie zabrakło również ekspozycji prezentującej repliki gas blow backWei Tech, dzięki czemu mieliśmy możliwość przeprowadzenia rozmowy z przedstawicielem firmy zajmującej się dystrybucją produktów WE w Europie, który zaprezentował nam ofertę na rynek europejski oraz poinformował o powstaniu niemieckiej strony internetowej WETTI. Wkrótce rusza również strona europejska, w języku angielskim.

 

 

Repliki WE prezentowały się bardzo ciekawie. Emki nowych serii posiadają bardzo ładne wykończenie korpusów.  

 

 

Na stoisku nie zabrakło oczywiście SCARów oraz najnowszego dziecka WE: repliki GBBKAC PDW.

 

 

 

 

Licznie zaprezentowano modele broni krótkiej.

 

 

 

Z kolei firma Ultra Force, z Hong Kongu, zajmuje się produkcją markerów paintballowych, ale także różnorodnych min i granatów 40mm, które można stosować również w airsofcie.

 

 

 

Na rynku airsoftowym znana jest od niedawna, ale próbuje przebojem zdobyć rynek europejski.

 

 

Firma rozprowadza także adaptery do ładowania CO2 z cartidge'ami, mieszczącymi jeden lub dwa naboje, oraz zestawy do czyszczenia i naprawy swoich produktów.

 

 

 

 

Ultra Force nawiązała współpracę z firmą RedWolf Airsoft UK, która zajęła się dystrybucją produktów UF w Wielkiej Brytanii. Menadżer firmy Ultra Force poinformował nas, że obecnie szukają kontaktów handlowych, które umożliwiłyby dystrybucję ich produktów także w pozostałych krajach Europy. 

 

 

Produkowane przez UF miny, zasilane gazem, wykorzystują do symulacji "detonacji" proszek lub wodę. Miny produkowane są w wersji naciskowej oraz w wersji step & release, która "eksploduje" po nadepnięciu i zwolnieniu nacisku.

 

 

 

Szczególnie interesujące są granaty 40mm, oferowane przez Ultra Force w różnorodnych wersjach kolorystycznych. Wykonane z metalu i, według zapewnień producenta, bardzo wytrzymałe - dedykowane są do zasilania HFC134a, top gazem lub CO2. Długość granatów: 110mm.

 

 

Granaty w wersji podstawowej mogą być ładowane CO2 jedynie do wartości 600psi. Jeżeli natomiast chcemy wykorzystać ich pełne możliwości, konieczna jest wymiana rdzenia na, oferowany dodatkowo przez producenta, czerwony rdzeń dedykowany do współpracy z CO2. Na pytanie: do jakiej wartości ciśnienia można ładować granat UF po wymianie rdzenia? Odpowiedź przedstawiciela firmy brzmiała: nie ma takiej granicy, ile dacie radę. 

 

 

Granaty mogą być wykorzystane różnorodnie: w formie cap firing, PB lub airsoftowej. Posiadają one jedną komorę, zamykaną gumową zatyczką, możliwe jest zatem oddanie strzału bez napełniania komory granatu BB, ale za to z odpowiednim odgłosem. W komplecie z granatem znajduje się 10 gumowych zatyczek, można również dokupić je osobno, w workach mieszczących kilkadziesiąt sztuk. Komora granatu mieści alternatywnie: 80 kulek 6mm, 7 kulek 11mm albo 4 kulki 17mm.

 

 

Ciekawie prezentowało się również stoisko firmy Star Rainbow Company, jakkolwiek zaprezentowano właściwie tylko repliki systemu AEG.

 

 

 

 

 

Z nowości najbardziej rzucał się w oczy pistolet maszynowy EBB MP40. Replika posiada nawet wykonane bicia.

 

 

 

 

Przedstawiciele SRC byli pomocni i bez problemu mogliśmy fotografować wyeksponowane repliki, choć niestety bez możliwości obejrzenia gearbox'ów czy otwarcia wybranych replik.

 

 

 

Uzyskaliśmy natomiast informację, że wszystkie zapowiadane na rok 2010 repliki, a zwłaszcza wzbudzające duże zaiteresowanie modele gas blow back z serii AK, MP5 i G36 - znajdują się już w końcowej fazie testów przed skierowniem do produkcji. Zastosowany system GBB ma być wzorowany na System7 KSC, ale o większych gabarytach. Repliki GBB SRC z nowych serii mają pojawić się w sprzedaży detalicznej, najprawdopodobniej w czerwcu bieżącego roku.

 

 

Ciekawostkę stanowił gadżet promocyjny w formie talii kart z wizerunkami replik SRC, oferowanej odwiedzającym razem z typowymi gadżetami promocyjnymi, plakatami czy katalogami. Pierwszy raz spotkaliśmy się z przypadkiem, że, jako nośnika promocji, użyła kart firma z branży ASG.

 

 

 

Jedną z niespodzianek stanowiła ekspozycja firmy Crossman, producenta, którego znamy przede wszystkim jako wytwórcę wiatrówek. Obecnie firma Crossman rozwinęła dodatkową, niezależną, markę dedykowaną wyłącznie do produktów ASG. Wkrótce - jak nas poinformował jeden z menadżerów, rozpocznie działanie, utworzone przez firmę Crossman, centrum dystrybucyjne produktów airsoftowych na Europę, z siedzibą w Irlandii.

 

 

 

Sama nazwa marki: Game Face jest już znana z opisów oferowanych BB: Verdict - posiadających suchą powłokę zostawiającą ślad na powierzchni munduru lub oporządzenia.

 

 

 

Kulki Game Face oferowane są obecnie również w wersji bio. Na razie dostępne są dwie wersje kolorystyczne. Według podanych nam informacji - BB nie ulegają ścieraniu w komorze HU ani w lufie wewnętrznej, a własności takich nabierają dopiero jakiś czas po opuszczeniu lufy - w efekcie rotacyjnego ruchu kulki w locie. Próbowaliśmy uzyskać ślad w sposób mechaniczny i możemy potwierdzić, że kulki nie zostawiają barwnego śladu na powierzchni metalowej, choć są dostatecznie twarde by ją zarysować. Nie ścierają się również podczas trzymania lub pocierania w palcach.

 

 

 

Crossman, w ramach marki GF, rozprowadza również repliki airsoftowe dwóch kategorii: niskobudżetowe - różnych wytwórców oraz mainline. Repliki z serii mainline są produkowane dla Game Face przez firmę Classic Army.

 

 

 

Oferowane są także emki z oznaczeniami Bushmaster.

 

 

 

Ciekawostkę stanowił również pistolet P38, zasilany CO2. Prędkość początkowa ponad 400fps.

 

 

Kolejne sprawozdanie z targów IWA 2010 poświęcimy relacji z ekspozycji firmy G&G.

 

 

 

 

 

 

Komentarze

Najnowsze

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni