Demontaż kolby

W kolbie przewidziano miejsce na akumulator i w pierwszej części tekstu opisaliśmy jak się do tego miejsca dostać. Jeśli z jakiegoś powodu ktoś będzie chciał zdjąć kolbę nie będzie miał z tym kłopotu - kolba jest nasunięta na korpus repliki i zablokowana tylko jednym pinem, który jest zabezpieczony przed wysunięciem sprężystą wkładką.

Warto jednak zwrócić uwagę, że w miejscu wskazanym strzałką umieszczona jest stalowa tuleja prowadząca pin, która ma tendencję do wypadania. Więc jeśli ktoś znalazł już na podłodze taką tulejkę...

Wspominaliśmy już także, że replika nie oferuje możliwości szybkiej wymiany sprężyny. Jeśli zatem planujemy taką operację trzeba będzie zdemontować cały mechanizm.

Rozbieranie repliki

Po zdjęciu kolby konieczne będzie wybicie jeszcze dwóch pinów.

Szczególnie ten drugi może sprawić pewne problemy.

Teraz jeszcze demontaż silnika i wykręcenie dwóch standardowych śrub ukrytych na dnie chwytu pistoletowego.

Oraz wybicie ostatniego już kołka.

Tym sposobem mamy wyjęty z komory spustowej mechanizm.

Warto przy okazji zaznaczyć, że nie musimy się przejmować bezpiecznikiem/selektorem. Skrzydełko jest od wewnętrznej strony na stałe zamocowane do ścianki komory.

Części wewnętrzne

Szkielet przystosowany do stosobawego przez LCT elektrycznego (mechanicznego) systemu blowback (EBB) z łożyskami kulowymi 9mm.

Stalowe (wycinane) koła zębate. Na kole tłokowym fabryczny opóźniacz.

Elementy bardzo szczelnego układu pneumatycznego. Polimerowy tłok ma pełną stalową wkładkę, a obie głowice wykonano z aluminium.

Głowica tłoka jest łożyskowana. Drugie łożysko ułatwiające pracę sprężyny głównej umieszczono na prowadnicy sprężyny.

Dysza ma długość 21.4mm i co ciekawe - mimo bardzo dobrej kompresji w układzie pneumatycznym nie jest uszczelniona.