Niemiecki producent broni palnej i akcesoriów Hera Arms wprowadza do oferty interesujący karabinek zasilany nabojem kalibru .223 o nazwie VRB. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie sposób przeładowania broni, bardziej znany przeciętnemu strzelcowi ze strzelb Mossberg lub Remington – mianowicie pump action.
Skrót VRB z niemieckiego Vorderschaftrepetierbüchse - oznacza właśnie karabin przeładowany jak przysłowiowa pompka.
Poza niecodziennym systemem przeładowania to, co przykuwa uwagę do VRB to futurystyczny kształt kolby i komory spustowej. Komora spustowa kompatybilna jest ze spustami oraz magazynkami typu AR15, oraz posiada charakterystyczny dla tej rodziny broni zatrzask zamka. Kolba posiada miejsca do przeciągnięcia zawieszenia taktycznego oraz punkty QD, jeśli użytkownik zapragnie w ten sposób zainstalować pas. Z racji kształtu kolba nadaje się do użytku z optyką na niskich montażach.
Komora zamkowa Hera Arms VRB jest wykonana z aluminium, posiada górną szynę Picatinny i klapkę okna wyrzutnika łusek znana z AR15. Karabin wyposażony jest w lufę 16 i 3 / 4 cala o skoku gwintu 1: 9. Lufa zakończona jest gwintem 5/8 × 24, na który nakręcono urządzenie wylotowe typu „bird cage”. Całkowita długość karabinu to 96,5 cm a waga to około 3,1 kilograma.
Sekcja szyny Picatinny w dolnej części łoża KeyMod, pokazana z przymocowanym do niej chwytem, jest częścią, która przesuwa się w przód i w tył, aby przeładować broń. Widać również, że wokół lufy znajduje się sprężyna, gdyż w Hera Arms VRB system pump action wspomagany jest sprężynowo — co między innymi ułatwia i przyspiesza przeładowanie.
Cena MSRP karabinu Hera Arms VRB w Niemczech wynosi 1598 €, czyli około 1800 $.
<iframe src="//www.youtube.com/embed/GQeaGm7Ix7Y?wmode=opaque" allowfullscreen="" width="640" height="360" frameborder="0" />
Źródło: thefirearmblog.com, hera-arms.de