Czy da się wymyślić koło na nowo? W przypadku oporządzenia taktycznego można postawić sobie to pytanie wielokrotnie. Gdy wprowadzono do użycia ciężkie kamizelki pokryte taśmami MOLLE, większość ze starszej generacji użytkowników WMASG piała z zachwytu.
Po czym, kamizelki typu SPEAR BALCS czy CIRAS, zmalały zrobiły się lekkie, a nawet poddane zostały obróbce laserowej.
Czy podobny los czeka pasy strzeleckie?
Założyciele firmy Raven Belt stwierdzili, że dostępne na rynku pasy nie spełniają ich wymogów elastyczności i łatwości konfiguracji i zdecydowali się na wprowadzenie do sprzedaży pasa o nazwie Raven Belt.
Pas jest zrobiony z elastomeru i przypomina nieco (opinia subiektywna piszącego) duży...pasek do zegarka. Nie mniej jednak w opinii twórców pasa stanowi on stabilną platformę do przenoszonego oporządzenia, którego rozmieszczenie może być szybko zmieniane. Dzieje się to za pomocą wkładek stabilizujących (keepers), które umiejscawia się w oczkach pasa, zapewniając stabilizację ładownic i kabur.
Szybkie wyjęcie wyżej wymienionej wkładki umożliwia, szybkie przesuniecie ładunku w prazie potrzeby. Na chwilę obecną nie podano żadnej specyfikacji technicznej produktu, lecz z dostępnego materiału zdjęciowego można wywnioskować, że na pasie będzie można stosować szeroki wachlarz ładownic twardych dedykowanych do noszenia na pasach typu duty i być może miękkich z systemem MOLLE. Ciekawostką jest również iż mimo proponowanych czterech rozmiarów pasów (S-XL, 90-135 cm), producent zachęca do samodzielnego przycinania pasa do swoich potrzeb.
Nie podano również prognozowanej ceny produktu. Wiemy jednak, że sprzedaż ma ruszyć 1 maja 2022.
<iframe src="https://www.youtube.com/embed/jOMckU0XCXk" width="560" height="314" allowfullscreen="allowfullscreen" />
Źródło: ravenbelt.com , gear-illustration.com , sandsprecision.com