W pierwszym momencie przy premierze repliki LCK-19 (NOWOŚCI OD LCT AIRSOFT) pojawiły się dodatki, które wydawały się wyłącznie wariacją na temat klasycznych kolb i chwytów. Okazuje się jednak, że części te były wzorowane na pakiecie modernizacyjnym stworzonym w oparciu o obecne doświadczenia obecnych użytkowników karabinka AK-12. Pomiędzy akcesoriami od LCT Airsoft i częściami z pakietu występują jednak delikatne różnice.
Obok wspomnianych już regulowanych kolb z baką policzkową i chwytów ze zintegrowaną osłoną spustu i dźwignią zrzutu magazynka zmianom uległy elementy także mechaniczne przyrządy celownicze, urządzenie wylotowe oraz inaczej rozwiązany bezpiecznik i selektor ognia. Zamiast standardowej szczerbinki czy przeziernika znanego z AK-12 zastosowano przyrządy typu “flip-up” w ochronnym montażu na pokrywie zamka. Nie będzie również możliwości ich zamontowania. Zastosowano nastawy 200 i 600 m z przeziernikiem o średnicy 1.8 mm i 4.5 mm dla słabych warunków oświetlenia.
Rozdzielono bezpiecznik i selektor ognia, dzięki czemu nadal znajdziemy klasyczną dźwignię bezpiecznika oraz obustronny selektor, jednak bez nastawy dla serii dwustrzałowej.
Przy okazji zmieniono mechanizm bezpiecznika, dzięki czemu blokuje on zamek w przednim położeniu, zamiast ograniczać drogę. Zmiany kończy stałe urządzenie wylotowe w stylu znanego z AK-19. Nowej wersji nadano oznaczenia AK-12 M1.
Zdjęcia: KALASHNIKOV.RU