Trwa ładowanie

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

Termowizor Leica Calonox View 2,5x
Termowizor Leica Calonox View 2,5x

Termowizor Leica Calonox View 2,5x

Termowizor Leica Calonox View 2,5x
Termowizor Leica Calonox View 2,5x

Tekst powstał w ramach współpracy reklamowej z firmą Hubertus Pro Hunting. Jak zawsze dołożyliśmy starań, aby poniższy artykuł dostarczał rzetelnych informacji. Prezentuje on ocenę autora i nie zamyka pola do dyskusji, do której zapraszamy w komentarzach.

Firmy Leica Camera AG nie trzeba nikomu przedstawiać. To kultowy producent, który zaangażowany jest w tworzenie i rozwijanie sprzętu fotograficznego klasy premium. Zbierane od ponad 100 lat doświadczenie znalazło odzwierciedlenie także w innych dziedzinach, w których optyka wysokiej jakości jest pożądana - tak jak w strzelectwie. Wśród bogatej gamy celowników optycznych, lunet obserwacyjnych i innych pomocnych urządzeń, które dostępne są w portfolio firmy, znalazło się także miejsce dla nowoczesnych produktów wykorzystujących obrazowanie termiczne.

Jednym z nich jest Leica Calonox View 2,5x - zaawansowany monokular termowizyjny, stworzony z myślą o wspomaganiu myśliwych podczas polowań. Z uwagi jednak na swoją wszechstronność, Calonox View 2,5x odnajdzie się w znacznie szerszej liczbie zastosowań. Dzięki uprzejmości sklepu Hubertus Pro Hunting, mieliśmy okazję przyjrzeć się mu z bliższa.

Budowa i wykonanie zewnętrzne

Już po pierwszym wzięciu termowizora do ręki czuć, że producent zadbał o budzące zaufanie wykonanie. Dumny napis na obudowie - Made in Germany - nie znalazł się tutaj przypadkiem. Urządzenie jest nieco większe i wyraźnie cięższe niż można by się spodziewać. Cylindryczny kształt i duże wymiary umożliwiają jednak obsługę urządzenia zarówno jedną ręką, jak i oburącz – kiedy potrzebna jest dodatkowa stabilizacja obrazu. Główna część korpusu oraz przyciski wykonane są z jakościowego tworzywa, natomiast zewnętrzna osłona obiektywu wraz z jego zaślepką, muszla oczna, pokrętła regulacji oraz inne mniejsze elementy są gumowe. Sugerując się grubością i fakturą tych materiałów, pełnią one dwie funkcje: nie tylko zapobiegają ślizganiu się urządzenia w ręce, ale wydają się doskonale chronić czujnik, optykę, i wszelkie znajdujące się wewnątrz komponenty przed urazami mechanicznymi. Wizualnie termowizor Leica Calonox View sprawia doskonałe wrażenie, przy którym trudno doszukać się jakichkolwiek kompromisów.

Ta jakość wykonania, która jest niepodważalną zaletą produktu, ma również mniej korzystne skutki uboczne. Wysoka waga urządzenia jest odczuwalna: zarówno podczas trzymania w rękach, jak i w trakcie przenoszenia go. Dodatkowy ciężar podczas długich wędrówek terenowych z ekwipunkiem może dać się we znaki.

Producent zadbał o to, by urządzenie mogło być przenoszone na różne sposoby, a podczas długich obserwacji również ustawione na statywie. W komplecie znajdują się, m.in. schludny, zabezpieczający futerał z dodatkową kieszenią oraz montowany bezpośrednio na termowizorze pas nośny z wygodnym comfort padem. Od spodu widoczne są gwinty montażowe pod statyw: zarówno ¼” jak i typu M5.

Termowizor przystosowany jest do użycia ze statywem.

Nieopodal podstawy do montażu statywu umieszczone zostały, zakryte gumową zaślepką, dioda wraz z portem USB-C - służącym do ładowania urządzenia oraz transferu plików.

Soczewka dużego obiektywu (warto zwrócić uwagę na grubość chroniących go materiałów) zabezpieczona jest wspomnianą wcześniej, gumową zaślepką. Mimo iż jest bardzo dobrze dopasowana i jej zdjęcie wymaga użycia wyczuwalnej siły, to nie jest ona w żaden sposób przymocowana do urządzenia. Producent przewidział jednak możliwość przeciągnięcia przez nią linki. Jedynym miejscem na korpusie produktu, o które można ją zaczepić, są cofnięte w stronę okularu uszy przeznaczone do montażu pasa. Nie każdemu będzie pasowało to rozwiązanie.

Uwagę zwraca wielowarstwowa, masywna obudowa chroniąca obiektyw. Zdejmowana zaślepka soczewki może zostać zabezpieczona znajdującą się w komplecie linką.

Jakość materiałów i ogólna dbałość o wykonanie zewnętrzne jednoznacznie wskazują, że Leica Calonox View 2,5x należy do segmentu premium wśród monokularów termowizyjnych o podobnych parametrach. Spełniana, wysoka klasa odporności na pył i wodę – IP67 – połączona z trzyletnią gwarancją producenta, potwierdzają tą tezę.

Wykonanie zewnętrzne, to jednak tylko jedna z cech warunkujących o przydatności i jakości sprzętu termowizyjnego. Poprzeczka zawieszona została wysoko – czy znajdujące się wewnątrz podzespoły są w stanie dotrzymać kroku?

Liczy się wnętrze

Jak przystało na renomowanych producentów, Leica Camera AG podaje wiele szczegółów w specyfikacji technicznej swojego urządzenia, choć nie wszystkie istotne wartości zostały w niej ujawnione. Na liście brakuje określonej czułości termicznej zastosowanego sensora VOx oraz apertury. W związku z tym, w dalszej części artykułu bezpośrednio porównujemy obraz termowizora Calonox View 2,5x do innego o zbliżonych parametrach.

Duże obiekty - jak np. bloki mieszkalne - widoczne są z wielu kilometrów.

Już pierwszy rzut oka na pozostałe parametry uwidacznia, iż monokular firmy Leica Camera AG jest produktem wysokiej klasy. Świadczą o tym duża rozdzielczość matrycy: 640x512 o rozmiarze pikseli 12 μm, w połączeniu z soczewką obiektywu o średnicy około 40 mm. Te cechy przekładają się na bazowe przybliżenie optyczne 2,5x. Pozytywny wpływ na komfort użytkowania termowizora ma również wysoka częstotliwość odświeżania obrazu - 50 Hz. Umożliwia to dokładne śledzenie obiektów będących w szybkim ruchu.

Z bliskiej odległości, czułość termiczna wraz z zaawansowanym oprogramowaniem uwydatniają wszelkie różnice temperatur - nawet w obrębie pofałdowanego ubioru.

Podstawowe przybliżenie o wartości 2,5x niekorzystnie wpływa na wygodę skanowania terenu na najbliższym dystansie (pole widzenia wynosi 10.5 x 8.4°, czyli 18.3 m x 14.6 m / 100 m), ale w połączeniu z matrycą o dużej liczbie pikseli zapewnia wysoką szczegółowość obrazu. Ma to swoje odzwierciedlenie także w potężnym zasięgu detekcji (wielkość sygnatury: co najmniej 2 piksele), którą umożliwia Calonox View. Według zapewnień producenta, w sprzyjających warunkach może ona sięgać nawet 3000 metrów dla obiektów o wielkości zbliżonej do sylwetki człowieka! Dzięki rzetelności producenta, podane zostały także pozostałe wartości DRI - te, które dają jeszcze lepszy pogląd na możliwości obrazowania termowizora. Rozpoznanie klasy zauważonej sygnatury (minimum 6 pikseli) możliwe jest z odległości do 1000 metrów, a jej dokładniejsza identyfikacja (12 pikseli) dochodzi do 500 metrów.

W trybie Red Hot wszystkie wyróżniające się temperaturą obiekty zaznaczane są na czerwono. Czerwień jest jednolita, traci się szczegółowość podkreślonych nią sygnatur.

Postanowiliśmy własnoręcznie sprawdzić, czy deklarowane przez producenta wartości znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości.

Zasięg i jakość obrazowania w praktyce

Z uwagi na to, że Leica Camera AG nie oferuje opisywanego termowizora w wersji kompatybilnej z modułami LRF, do określenia odległości dzielących obserwatora od celu wykorzystaliśmy samodzielny dalmierz laserowy firmy Vortex Optics.

Jak to często bywa w przypadku wartości określanych według konkretnych norm, mogą wydawać się one zawyżone względem tego, co w praktyce i w rzeczywistych warunkach można osiągnąć. Całkowity zasięg detekcji obiektu wielkości sylwetki człowieka - 3000 metrów - prawdopodobnie jest osiągalny. Trudno jednak było sprawdzić to w praktyce. W warunkach miejskich nie ma natomiast problemów z dostrzeżeniem, np. nagrzanej kabiny operatora dźwigu znajdującej się w odległości kilku kilometrów.

Zakryta w połowie sylwetka robotnika na dystansie 450 metrów wciąż była doskonale widoczna w termowizji (centralna część zdjęcia).

Więcej można powiedzieć na temat zasięgu rozpoznania i identyfikacji. Podczas krótkich testów w terenie, nie miałem problemu rozpoznać stada saren na otwartej polanie z odległości 675 metrów, czy też chodzącego po dachu robotnika na dystansie 450 metrów. Czy rozpoznanie tych obiektów byłoby możliwe na deklarowanym, jednym kilometrze? Ogólnie przyjęte normy twierdzą, że tak. Samemu jestem sceptycznie nastawiony do możliwości rozpoznania klasy wykrytej sygnatury o wielkości 6 pikseli, w szczególności jeśli nie byłaby ona w ruchu, a czas na prowadzenie obserwacji byłby ograniczony.

Widoczna na ujęciu sylwetka człowieka ma wysokość 17 pikseli na odległości około 350 metrów. Rozdzielczość zdjęć wykonywanych przy użyciu Calonox View 2,5x jest interpolowana do 768x576 pikseli, czyli powiększona o około 20% względem natywnych możliwości matrycy. Czy rozróżnienie - np. żołnierza od cywila - byłoby możliwe na takiej odległości? Jeśli z przodu sylwetki byłby widoczny odróżniający się ciepłem karabin - być może.

Sytuacja wygląda podobnie, kiedy w grę wchodzą możliwości identyfikacji podczas obserwacji prowadzonej przez termowizor Leica Calonox View 2,5x.

Nie miałem większego problemu ze zidentyfikowaniem będącego w ruchu zająca na dystansie 100 metrów, podobnie jak człowieka wyprowadzającego na spacer psa, 180 metrów ode mnie.

Człowiek z psem na nocnym spacerze - odległość 180 metrów.

Obserwując jednak ludzi na dystansie 300-350 metrów, miałem problem z dostrzeżeniem szczegółów, które pomogłyby mi w lepszej identyfikacji sygnatur. Co pewien czas na sylwetce była widoczna ciemniejsza plama, która mogła świadczyć o obecności, np. torebki damskiej, lub plecaka.

Bardzo dobre wrażenie sprawia jakość obrazowania termowizora Leica Calonox View 2,5x, jeśli weźmie się pod uwagę szczegółowość obserwowanych obiektów i scenerii na krótszym dystansie. Zadowalająca czułość termiczna urządzenia w połączeniu z dobrymi algorytmami poprawy jakości obrazu sprawiały, że dostrzeżenie ukształtowania terenu, szaty roślinnej jak i detali w obrębie konkretnych sygnatur cieplnych, było ułatwione.

Porównanie trybów Red Hot (z lewej) oraz Black Hot (z prawej).

Dbając o możliwą obiektywność swoich odczuć, w trakcie prowadzenia tych obserwacji, użyłem do krótkiego porównania innego modelu termowizora, o zbliżonych parametrach (matryca 640x512 pikseli @ 12 μm, soczewka obiektywu 50 mm, przybliżenie bazowe ~2,9x, tryb Ultra Clear). Wykonane przy jego pomocy zdjęcia interpolowane były do rozdzielczości 1024x768 pikseli, stąd ich większy rozmiar na ilustracjach. Wszystkie ujęcia wykonane zostały nocą, przy dużej wilgotności terenu (cały dzień był deszczowy).

Porównanie jakości obrazu z innym urządzeniem o zbliżonych parametrach. Po prawej obraz z testowanego termowizora.

Szczegółowość  i jakość obrazowania wydają się bardzo zbliżone i trudno byłoby jednoznacznie wskazać faworyta. Warto zwrócić uwagę, że konkurencyjny model ma nieco większe przybliżenie bazowe i równocześnie mniejsze pole widzenia od termowizora firmy Leica Camera AG.

Funkcje dodatkowe

Nowoczesne termowizory są często naszpikowane różnymi funkcjami. Choć monokular Leica Calonox View 2,5x z zewnątrz przypomina proste urządzenie, to możliwości oferowane przez jego oprogramowanie są duże.

Oprócz absolutnych podstaw, jak zmiana palety kolorystycznej oraz kontrastu obrazu, jasności ekranu i poziomu zoomu, które są dostępne po krótkim naciśnięciu przycisku menu, urządzenie posiada także nieco bardziej zaawansowane funkcje.

Do przełączania się pomiędzy poszczególnymi opcjami służą skrajne przyciski. Środkowy włącza i wyłącza menu oraz zatwierdza wybór.

Dzięki wbudowanej pamięci (16 GB), możliwe jest zapisanie licznych zdjęć i filmów o rozdzielczości interpolowanej do 768x576 pikseli. Filmy nagrywane są bez głosu, a ich klatkaż ograniczony do 25 kl/s. Przerzucenie multimediów na zewnętrzne urządzenie odbywa się za pomocą interfejsu USB-C, lub za pośrednictwem sieci bezprzewodowej i aplikacji dedykowanych dla systemów Android oraz iOS, dzięki zgodności ze standardem Wi-Fi 2,4 GHz. Możliwe jest także wyprowadzenie sygnału video na zewnątrz za pomocą kabla, lubstreaming obrazu bezpośrednio na urządzenie mobilne.

Wśród pozostałych opcji, Leica Calonox View 2,5x pozwala użytkownikowi wybrać odpowiedni tryb odświeżania czujnika (NUC) oraz skorzystać ze specjalnego algorytmu poprawiającego jakość obrazu podczas deszczu i mgły. Urządzenie posiada także tryb korekcji wadliwych pikseli, który oprócz swojej podstawowej funkcji, w niektórych zastosowaniach bywa wykorzystywany jako regulowany, prowizoryczny celownik. Z uwagi na możliwość uszkodzenia sprzętu, w żadnym przypadku nie należy montować monokularu na broni i innych typach urządzeń, które generują odrzut (w odróżnieniu od zastosowania na replice ASG). Dla takiego użycia producent przewidział inny model swojego termowizora: nasadkę Calonox Sight.

Korzystanie z zoomu cyfrowego wpływa na pikselizację obrazu.

W wielu dziedzinach urządzeń panuje trend do upraszczania obsługi i pewnego rodzaju minimalizmu. Z tej przyczyny, sterowanie wszystkimi funkcjonalnościami termowizora Calonox View 2,5x (z wyjątkiem streamingu) odbywa się za pomocą trzech głównych przycisków na wierzchu produktu (nie licząc pokręteł regulacji ostrości na obiektywie i okularze). Pozwala to obsługiwać go niemal w całości jedną ręką, ale wymaga przyzwyczajenia się i zrozumienia zasad funkcjonowania menu. Choć samemu preferuję urządzenia z większą liczbą przycisków, doceniam rozlokowanie tych na testowanym modelu termowizora oraz zdecydowane wyróżnienie kształtem tego środkowego (dzięki czemu nie sposób się pomylić). Pomimo, iż ten centralnie umieszczony wymaga nieco więcej siły i ma mniej wyczuwalny sposób działania.

Ogólne wrażenia z użytkowania

O przydatności urządzenia, a także jego wadach i zaletach, najprościej przekonać się w praktyce. W trakcie trwania testów miałem więc okazję użyć monokularu firmy Leica Camera AG podczas zimowego, górskiego scenariusza o charakterze symulacji militarnej z wykorzystaniem sprzętu airsoftowego. Pełnił on rolę urządzenia obserwacyjnego i uzupełnienia dla używanego przeze mnie celownika termowizyjnego.

Leica Calonox View 2,5x używany w roli monokularu obserwacyjnego.

Chcąc przygotować sprzęt do tej roli, postanowiłem skorzystać z dołączonego do zestawu pasa nośnego. Nie można odmówić mu funkcjonalności i wygody, jednak szybko zauważyłem pewną wadę: po jego zamontowaniu, termowizor przestał mieścić się do głównej komory fabrycznego futerału. Zmuszony byłem użyć na swoim oporządzeniu odpowiedniej ładownicy do przenoszenia tego typu urządzeń.

Monokular Calonox View 2,5x dobrze sprawdzał się w trakcie marszu, ułatwiając skanowanie otoczenia w poszukiwaniu zagrożeń. Nieco utrudnione było obserwowanie najbliższych okolic i rozglądanie się na boki: duże przybliżenie bazowe urządzenia sprawia, że trzeba się dłużej i dokładniej rozglądać. Bardzo szybko natomiast rzucił mi się w oczy przemyślany system NUC działający w tym modelu w oparciu o mechaniczną przesłonę. Interwały odświeżania czujnika i związane z tym przerwy w obrazowaniu były bardzo rzadkie i krótkie, co zdecydowanie poprawiało komfort używania, w porównaniu do sprzętu, z którego korzystam na co dzień. Także odświeżanie ekranu o częstotliwości 50 Hz dawało uczucie płynności i naturalności wyświetlanego w wizjerze obrazu.

Deszcz, śnieg i wiatr - czyli polska zima na wysokości ponad 1000 m n.p.m. Na środku zdjęcia - Leica Calonox View 2,5x.

Jest jedna rzecz, która nie przypadła mi do gustu w recenzowanym produkcie. Monokular firmy Leica Camera AG uruchamia się dłużej niż część innych znanych mi termowizorów. Podczas kiedy w wielu przypadkach urządzenia są gotowe do pracy w mniej niż 10 sekund, to Calonox View 2,5x potrzebował aż 14 sekund (od momentu naciśnięcia włącznika), by stać się funkcjonalnym. W sytuacji, w której wymagane może być częste wyłączanie i włączanie produktu, albo użytkownik chce w błyskawicznym tempie sprawdzić teren, może stać się to uciążliwe.

Widoczność i szczegółowość obiektów emitujących najwięcej ciepła nie ucierpiała podczas lekkiej mgły i deszczu.

Istnienie powyższej wady szybko uwidoczniło mi jedną z zalet tego termowizora. Obsługa służącej do oszczędzania energii funkcji Display Off – umożliwiającej wygaszenie ekranu bez wyłączania samego urządzenia – jest znakomicie przemyślana. Zamiast często spotykanej u innych producentów kombinacji przycisków, lub wybierania opcji z kontekstowego menu, tutaj za jej użycie odpowiada przycisk włącznika. Podczas kiedy przytrzymanie go przez około 4 sekundy skutkuje wyłączeniem termowizora, to zwolnienie przycisku w trakcie trwania odliczania – wygasi sam ekran. Rozwiązanie to jest proste, intuicyjne i jest to jeden z pierwszych przypadków, kiedy faktycznie zachęciło mnie do korzystania z tej funkcji. Aby wyjść z Display Off – podobnie jak w wielu innych urządzeniach – wystarczy nacisnąć dowolny przycisk.

Zważywszy na powyższe, chcąc zaprzestać korzystania z produktu, należy upewnić się, że przycisk odpowiedzialny za zasilanie zostanie przytrzymany odpowiednio długo. Jego wcześniejsze zwolnienie tylko wygasi ekran, a brak jest tutaj funkcji automatycznego wyłączenia termowizora.

Termowizja wyraźnie podkreśla obiekty emitujące najwięcej promieniowania cieplnego, nie zważając na kolorystykę stosowanego kamuflażu - zdjęcia wykonane przy użyciu testowanego termowizora.

Przez cały czas korzystania z monokularu Leica Calonox View 2,5x w terenie, czułem się komfortowo.  Nawet trudne warunki terenowe i pojawiający się deszcz, nie były w stanie zagrozić urządzeniu ze względu na jego zgodność z wymagającymi normami. Znakomita jakość obrazu, na którą wpływają, między innymi oprogramowanie i czułość termiczna sensora, sprawiały, że mimo dużej wilgoci i mgły, odróżnienie elementów otoczenia nie sprawiało problemów. Także podczas poruszania się w szyku, działając wraz z dobrze mi znaną grupą ludzi, ani przez chwilę nie straciłem rozeznania, co do kierunku marszu, a identyfikacja poszczególnych członków „fireteamu” była nadzwyczaj prosta.

Podczas tego wyjścia, moje początkowe plany zakładały też test wydajności akumulatora. Nie zostały one niestety dotrzymane. Z urządzenia korzystałem łącznie około dwóch-trzech godzin, a stan naładowania po powrocie do domu wciąż wskazywał na duży zapas energii...

Podsumowanie

Ręczny termowizor Leica Calonox View 2,5x, to bez cienia wątpliwości, urządzenie wysokiej klasy. Wpływają na to zarówno jakość i staranność wykonania – które czuć już od pierwszego wzięcia produktu do ręki – jak i zastosowane części oraz oprogramowanie.

Biorąc pod uwagę kwestie samej jakości obrazu, możliwości urządzenia firmy Leica Camera AG nie odbiegają od innych popularnych i cieszących się dobrymi opiniami termowizorów. Pomijając najnowsze, wielokrotnie droższe modele o wyższej natywnej rozdzielczości matrycy, czujnik 640x512 pikseli połączony z bazowym przybliżeniem 2,5x zapewniają dokładne obrazowanie, nawet na bardzo dużym dystansie.

Niektóre rozwiązania pod względem budowy, oprogramowania, czy też obsługi urządzenia, mogą nie każdemu przypaść do gustu. Także oferowana charakterystyka przybliżenia bazowego i pola widzenia, niekoniecznie sprawdzi się we wszelkich możliwych zastosowaniach. Większość z tych cech jest jednak kwestią preferencji i wymagań użytkownika, toteż nie powinny być rozpatrywane w kategorii oceny produktu.

Dla kogo w takim razie jest Leica Calonox View 2,5x? Dla każdego, kto szuka urządzenia obserwacyjnego umożliwiającego błyskawiczną detekcję, niezależną od dnia i nocy. Dla tych, co nie chcą przejmować się warunkami atmosferycznymi i chuchać na sprzęt, jak na kolekcję porcelanowych figurek. Jeśli na dodatek niemiecka jakość wykonania, zasłużona renoma producenta i nowoczesna technologia zapewniająca świetną jakość obrazu są dla zainteresowanej osoby istotne, produkt firmy Leica Camera AG stanie się pewnym wyborem.

Jeśli zainteresowała Cię tematyka termowizji i chciałbyś dowiedzieć się na ten temat coś więcej - zapraszamy do lektury naszego cyklu artykułów, który poświęcony jest temu zagadnieniu.

Komentarze

NAJNOWSZE

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni