25 Kwietnia 2014 r. Miało miejsce uroczyste otwarcie Centrum Projektowo-Deweloperskiego w siedzibie OBRUM w Gliwicach. Dzięki specjalnemu zaproszeniu działu Public Relations firmy, WMASG.pl mógł pojawić się tam dzień wcześniej na tzw. Press Day.
Centrum Projektowo-Deweloperskie (CPD) to specjalne pomieszczenia przeznaczone dla konstruktorów pracujących nad najnowszymi produktami Polskiego Holdingu Obronnego, w tym wozu wsparcia bezpośredniego. Największą zmianą przez nas zaobserwowaną to odejście od tradycyjnych metod konstruowania na rzecz nowoczesnych projektorów multimedialnych. W przypadku omawiania danego zagadnienia, element wozu jest wyświetlany na projektorze i może być na bieżąco korygowany przez zespoły inżynierskie w skład których wchodzą automatycy, mechanicy, hydraulicy i elektrycy. Tak duże nasycenie działu projektowego innowacyjnymi technologiami, było dla nas sporym zaskoczeniem, utrzymującym się praktycznie do końca naszej wizyty.
Kolejnym punktem, który odwiedziliśmy był dział symulatorów. Przyznam że do tej pory nie interesowałem się tym tematem, a trening żołnierza nieodłącznie kojarzył mi się z poligonem, jednak po tej wizycie znacznie zrewidowałem swój pogląd. Po wejściu do środka zręcznie minąłem kamizelki i oporządzenie i od razu skierowałem się w stronę leżących na środku pomieszczenia karabinków szturmowych M4 i HK416. Po chwili okazało się że są to gazowe repliki ASG które jak wytłumaczył mi jeden z pracowników są z powodzeniem używane do treningów strzeleckich.
Systema PTW
Z pewną dozą niedosytu zabrałem się do oglądania symulatorów KTO Rosomak podzielonych na dwa osobne urządzenia: Moduł Bojowy (SKMB) oraz Moduł Kierowcy (SKMK).
Już wcześniej mój kolega będący zawodowym kierowcą KTO, wspominał mi co nieco na ten temat, ale nie spodziewałem się aż takiego zaawansowania i odwzorowania. Symulatory przypominały bojową wersje nawet z zewnątrz np. moduł kierowcy miał zamontowane uchwyty występujące na pancerzu zewnętrznym. Wewnętrznie poszczególne przełączniki rozmieszczono z dokładnością do jednego centymetra. Wybrane elementy - kierownica, wskaźniki czy dźwignia zmiany biegów - zostały wzięte bezpośrednio z transportera.
Co ciekawe by w pełni odwzorować pole walki i zgrać ze sobą całe plutony, OBRUM proponuje system SK-1 Pluton. Są to połączone ze sobą siecią Ethernet moduły SKMB i SKMK przeznaczone do szkoleń z zakresu obsługi wozu, współpracy pomiędzy członkami załogi i taktyki działania plutonu KTO Rosomak na polu walki.
Sam symulator grywalnie przypomina pierwszą grę z serii Operation Flashpoint lub ARMA, w takim stopniu że udało nam się nawet uruchomić menu kontekstowe identyczne jak w grach wypuszczonych na rynek cywilny.
Następnie prezentacje miał trenażer wirtualnego pola walki z wykorzystaniem technologii motion – capture, wirtualnych gogli oraz replik broni. Żołnierz zakłada na siebie wyposażenie z zamontowanymi na nim sensorami w kształcie kuli, reagującymi z systemem kamer zainstalowanych w pokoju.
Strzelanie odbywa się poprzez wysyłanie wiązki laserowej z emitera zamontowanego na replice. Niestety nie było nam dane przetestować urządzenia osobiście, ale na wyświetlanym obrazie z symulatora, było widać, że żołnierz obsługujący trenażer eliminuje cele intuicyjnie i bez większych problemów z adaptacją do nowego środowiska.
Warto dodać że system może oferować rozszerzenie rzeczywistości wirtualnej także o bodźce fizyczne. W momencie otrzymania postrzału razi prądem o niewielkim natężeniu trafiony obszar ciała. Symulator jest najprawdopodobniej kompatybilny z modułami SKMB i SKMK, co daje jeszcze większą możliwość zgrania załóg KTO i żołnierzy desantu pod kątem wielu sytuacji bojowych, których nie można przetrenować na poligonie.
Po prezentacji wróciłem do pominiętych na początku kamizelek Moratexu wraz z ceramicznymi wkładami. Do tej pory nie miałem możliwości przymierzenia takiej kamizelki, jej waga oscyluje w granicach 20-30 kg, jednak po założeniu operowanie w niej nie przysparza nadmiernych problemów.
Na sam koniec zostawiłem sobie tzw. jaskinię 3D (Cave 3D). Jest to pokój w którym można uruchomić stereoskopową projekcję nie tylko czołgu, ale również każdej innej lokacji bądź urządzenia. Pracownik który zostaje oddelegowany na platformę wiertniczą lub rafinerie, dostaje możliwość zapoznania się z lokacją przed wyjazdem w skali 1:1.
Niemniej najważniejszą cechą systemu jest możliwość nanoszenia poprawek na bieżącym modelu, a także weryfikacja aktualnego prototypu przez przyszłych użytkowników, kierowców, dowódców itd. W jaskini prezentowano PL-01 Concept, czołg który wywołał niemałe poruszenie podczas targów MSPO w Kielcach. Wnętrze pojazdu jest bardzo przestronne, stanowisko bojowe jest oddzielone od reszty klatką ochronną a stanowisko kierowcy bardziej przypomina stanowisko przy pulpicie w centrum dowodzenia niż zdawało by się ciasne wnętrze czołgu. Pytałem także osoby z działu marketingu o poprzedni projekt OBRUMu czyli Andersa, nie uzyskałem jednak jednoznacznej odpowiedzi w tej kwestii, a całość została pominięta wymownym milczeniem.
Po wszystkich mniej lub bardziej wirtualnych produktach przyszła pora na bardziej namacalną prezentacje. Mało kto już pamięta o nieco starszym produkcie Bumaru PT-91 Twardy, udanej modernizacji czołgu T-72, obok Leoparda jest to główny czołg Wojska Polskiego.
Pytałem też o grę której screeny niedawno pojawiły się w internecie, ale o tym w osobnym artykule na łamach WMASG.pl
Całe spotkanie było przeprowadzone bardzo profesjonalnie, zgodnie z aktualnymi standardami spotkań typowo biznesowych. Pokazuje to że OBRUM spogląda także w stronę maniaków ASG.
