Torba Tactical Response Bag produkcji amerykańskiej, choć szyjącej głównie w Chinach firmy Condor Outdoor jest kopią modelu Tactical Bail Out Gear Bag, marki własnej sklepu LA Police Gear. Co ciekawe, występuje również w asortymencie producenta oryginału i to w wyższej od niego cenie – któryż to permanentnie znajduje się w stanie „promocji”. Jak sama nazwa wskazuje, torba została zaprojektowana jako tzw. BOB, torba ucieczkowa – służąca do przechowywania w jednym miejscu sprzętu, który będzie można bez problemu użyć w sytuacji awaryjnej.
Pociąga to za sobą dość istotne konsekwencje – torba niestety niezbyt dobrze sprawdza się w zastosowaniach EDC. Duża ilość dostępnych z zewnątrz, a w konsekwencji odstających kieszeni i ładownic potrafi nieco utrudniać życie, ponadto pasek na ramię jest bardzo niewygodny – podkładka na ramię wypełniona jest cienką pianką, która słabo spełnia zadanie amortyzacji ciężaru – po zapakowaniu do środka kilku kilogramów wyraźnie odczuwamy ich masę. Siatka dystansowa zdecydowanie lepiej sprawdziłaby się w tym miejscu.
Ponadto, w przeciwieństwie do oryginału - podkładka jest na stałe przyszyta do paska (w nowszych egzemplarzach ta wada została już na szczęście poprawiona). Brakuje również możliwości unieruchomienia torby poprzez przypięcie jej do paska u spodni, przez co ma ona tendencję do niepożądanego przesuwania się. Torba przez to wszystko po prostu nie nadaje się do długotrwałego przenoszenia na ramieniu innej niż dość lekka zawartości. Do środka nie mieści się typowy laptop 15”, choć z modelami już minimalnie mniejszymi nie powinno być problemów – warto jednak zwrócić uwagę, iż będą one narażone na uszkodzenia, gdyż ścianki i dno torby nie chronią w żaden sposób delikatnej zawartości. Arkusze formatu A4 nie sprawiają natomiast problemu ze zmieszczeniem się w środku.
Zupełnie inaczej sprawa wygląda jednak w zastosowaniach bardziej „stacjonarnych” – jeśli torbę tylko przez chwile przenosimy na ramieniu, lub tym bardziej w ręce, albo leży ona np. w bagażniku samochodu.
Do dyspozycji mamy przede wszystkim główną kieszeń, zamykaną na dwubiegowy, wszyty odwrotnie zamek błyskawiczny. Wyścielona jest w środku miękkim materiałem, podatnym na chwytanie się taśmy samosczepnej (popularnego „rzepa”), za pomocą której mocowana jest w środku dodatkowa przegródka.
Tę ostatnią można użyć do podzielenia wnętrza torby na dwie, lub za pomocą odchylanego skrzydełka, na trzy części. Niestety, przegródka nie trzyma się ścianek na tyle dobrze, aby połączenie było pewne i nie odczepiało się podczas grzebania w wyładowanym wnętrzu.
Na przedniej ściance mamy dostępne: dwie kieszenie o kształcie klasycznych ładownic 2xM4 z wypinanymi klapami,
dwie bardzo małe kieszonki z wspólną klapką, mieszczące drobiazgi, jak np. zapalniczka, zapałki, czy taśma klejąca,
oraz jeszcze jedną, małą kieszeń, wymiarów nieco większych od paczki chusteczek.
Na tylnej ściance mamy do dyspozycji podłużną kieszeń na latarkę typu Maglite (równie dobrze można schować tam małą parasolkę, czy niezbyt duży nóż w pochwie), oraz płaską kieszeń średniej wielkości – obie zamykane na zamek błyskawiczny. Na froncie górnej kieszeni znajdziemy panel z miękką częścią „rzepa”, służący do zaczepiania naszywek.
Na bocznych częściach tylnej ścianki napotkamy również pionowe kieszonki, w których możemy umieścić niewielkie płaskie przedmioty z klipsem jak, latarka czy folder, natomiast przegródki z drugiej strony wydają się być stworzone do przechowywania długopisów.
Po bokach torby umieszczono dwie spore kieszenie, mieszczące po dwie półlitrowe butelki wody lub po jednak półtoralitrowej (albo chociażby dwie standardowe butle GreenGasu) – które możemy ustabilizować za pomocą ściągających gum, możliwych do skrócenia za pomocą regulatorów umieszczonych wewnątrz głównej komory.
W ich pobliżu znajdziemy również 2 metalowe, anodowane na czarno d-ringi, służące do montażu paska naramiennego z użyciem karabińczyków. Te ostatnie są plastikowo-metalowe, wykonano je w sposób uniemożliwiający zwijanie się paska.
Pomiędzy przednim panelem, a wnętrzem głównej komory znajdziemy jeszcze jedną, ukrytą kieszeń. Cała wyścielona jest miękką częścią „rzepa”, w środku znajdziemy montowaną za jego pomocą wewnętrzną kaburę na broń krótką. Oczywiście możemy umieścić w środku dowolne elementy mocowane w identyczny sposób, np. wewnętrzne ładownice na magazynki, czy np. nóż bądź latarkę.
Jeśli chodzi o użyte materiały i jakość wykonania, to nie stoją może na najwyższym poziomie, lecz są wystarczające jak na przeznaczenie omawianej torby. Szycie jest poprawne – wytrzymałe, choć zdarzają się wystające nitki i minimalnie krzywe szwy. Torba nie jest wykonana z Cordury, lecz z bliżej niezidentyfikowanego materiału – poliestru lub nylonu – który jednak sprawdza się wystarczająco dobrze. Podczas bodajże trzyletniego, choć trzeba przyznać – dość mało intensywnego użytkowania, torba nie uległa uszkodzeniu.
Opisywana torba jest obecnie użytkowana przeze mnie do przechowywania takiego sprzętu airsoftowego, którego nie przenoszę na stałe w oporządzeniu, lecz używam w zależności od potrzeb. Bez problemu można do niej spakować ekwipunek na typową strzelankę. Przykładowe przedmioty mieszczące się w środku widoczne są na zdjęciach (poza parką BW, która pełni jedynie funkcję tła).
Torbę Tactical Response Bag oceniam jako całkiem udany, choć niepozbawiony pewnych wad produkt – jednak o dość specyficznym i wyspecjalizowanym zastosowaniu. Jako torba BOB, czy do przechowywania ekwipunku wydaje się być godna polecenia, jednak do zastosowań EDC i innych, wymagających częstego przenoszenia na ramieniu torby obciążonej większym ciężarem - sugerowałbym jednak zainteresowanie się innymi produktami, których od pewnego czasu mamy całkiem spory wybór na polskim rynku.
Testowany produkt jest zakupem prywatnym