Dzięki uprzejmości sklepu Gunfire otrzymaliśmy paczkę kolimatorów i lunet marki Theta Optics. Marka ta została świeżo wprowadzona na rynek i według zapowiedzi producenta nie ustępuje jakością markowym produktom. Optyka sygnowana jest sloganem "Clear view on Your battlefield", co może sugerować, że będziemy mieć do czynienia z czystym i przejrzystym widokiem na cel. Redakcja WMASG przeprowadziła rzetelny test, aby zweryfikować wszystkie zapowiedzi producenta. Jako pierwsze prezentujemy Wam kolimatory otwarte. Przeczytajcie. 

Theta Optics Model RIS OPEN 

THO-KOL-213-BLK

Opakowanie

Składa się z białego, tekturowego pudełka wewnętrznego oraz twardej, czarnej, fakturowanej przykrywki, na którą naklejona jest estetyczna,  niebieskoszara etykieta. Opakowanie jest wykonane zupełnie inaczej niż w przypadku pozostałych modeli. Grafika nie przedstawia zakupionego przez nas kolimatora, a na bokach nie znajdziemy jego specyfikacji oraz żadnych opisów. Jedyne informacje zawarte na pudełku to nazwa producenta, kod dystrybutora oraz dane importera. Całość jest dobrze chroniona przez czarną, piankową wytłoczkę. Należy zwrócić uwagę, że kolimator jest przechowywany w pudełku pionowo, a nie poziomo.

W środku opakowania znajdziemy:

- kolimator;

- baterię CR2032;

- klucz hex do regulacji i montażu kolimatora;

- instrukcję obsługi w języku angielskim, będąca jednocześnie mini katalogiem produktów;

- niebieską ściereczkę z mikrofibry do szkła.

Wykonanie zewnętrzne

Przedstawiony model Theta Optics RIS Open nie jest kopią żadnego z popularnych celowników kolimatorowych. Dla jednych jest to niewątpliwą wadą, natomiast dla innych może stanowić zaletę (z racji jego niecodziennego wyglądu). Niemniej celownik jest wykonany na wysokim poziomie, a całość pomalowana jest z dbałością o szczegóły - brak tutaj jakichkolwiek nadlewek czy zacieków. Na montażu z lewej strony umieszczono ładne, grawerowane, białe logo Theta Optics. Na obejmie szkła mamy zintegrowane dwu-drabinkowe szyny RIS pozwalające na montaż dodatkowych akcesoriów takich jak latarka czy laser.

Włącznik - wykonany jest estetycznie. Włączanie i wyłączanie kolimatora sygnalizowane jest wyraźnym i odczuwalnym kliknięciem. Nastawy pokrętła zostały oznaczone kolorami (zielony i czerwony) oraz ich angielskimi skrótami literowymi: R i G. Aktualnie wybraną nastawę wskazuje biała, grawerowana kropka. Intensywność świecenia znaku celowniczego definiuje szerokość paska na pokrętle - analogicznie jak w przypadku pokrętła głośności. Im szerszy, tym mocniej świeci nasz znak celowniczy.

Punkt celowniczy - w tylnej części urządzenia mamy dostęp do dźwigni z 4 wariantami znaku celowniczego. Do dyspozycji mamy: krzyż z okręgiem i kropką, krzyż, okrąg z kropką oraz klasyczną kropkę. Dźwignia pracuje z wyraźnym oporem, a każda zmiana nastawy powoduje odczuwalne kliknięcie. Znak celowniczy posiada wyraźny efekt ducha.

Szkło - jak w pozostałych produktach Theta Optics, tutaj również ma srebrzysty, lustrzany refleks. Na uwagę zasługuje wielkość soczewki, która powoduje, że w tym modelu mamy największą przepuszczalność światła. Soczewka delikatnie zniekształca oraz odbija obraz - także od strony strzelca.

Pokrętła regulacji - zwykłe imbusy. Nie posiadają one dodatkowych zaślepek.

Waga - 170 gramów, co w połączeniu z szerokim spectrum widzenia daje dobry wynik.

Użytkowanie

Miłym zaskoczeniem była możliwość wyboru kształtu punktu celowniczego. Dla nas najwygodniejszy i najbardziej użyteczny był okrąg z kropką ze względu na jego uniwersalność.

Sam kolimator wywarł na nas najlepsze wrażenie spośród wszystkich testowanych urządzeń. Znak celowniczy jest tu najwyraźniejszy i najmocniej wyświetlany. Nietypowym problemem może być jednak użytkowanie kolimatora w warunkach niskiego natężenia światła (np. w budynkach) - wtedy wszystkie znaki celownicze oprócz kropki, nawet na najniższej nastawie mocy, są zbyt intensywne i rozmywają się.

Na szybce od strony oka występuje efekt ducha wspomagany refleksem światła odbijanym od soczewki. Powoduje to dyskomfort w celowaniu i dekoncentruje strzelca. Montaż kolimatora nie jest szczytem technologii, jednak proste mocowanie przy pomocy imbusów gwarantuje stabilność i "trzymanie zera".

Montaż RIS bezproblemowo pasuje do większości replik zarówno chińskich jak i markowych - GFC, DBOYS, VFC, WE, G&G. Regulacja plamki celowniczej zachodzi na całej płaszczyźnie soczewki i nie sprawia żadnych problemów. Celownik został przetestowany także na replice gazowej, nie zauważyliśmy aby podczas strzelania następowało samoczynne przemieszczanie się punktu celowniczego oraz samoczynne wyłączanie się optyki.

Theta Optics Model RED DOT SIGHT OPEN

THO-KOL-201-BLK

Opakowanie

Kolimator otrzymujemy w pudełku wykonanym identycznie jak w przypadku kolimatora Micro. W środku znajdziemy:

- kolimator z osłoną szybki;

- baterię CR2032;

- klucz hex do regulacji położenia punktu celowniczego oraz montażu;

- ściereczkę do czyszczenia szkła;

- instrukcja do lunety w języku angielskim i polskim.

Wykonanie zewnętrzne

Celownik jest wykonany bardzo dobrze, całość jednolicie pomalowana czarną farbą metodą proszkową. Nigdzie nie zauważyliśmy znaczących uchybień powłoki zewnętrznej. Plastik użyty do produkcji kolimatora jest odlany poprawnie. Brak widocznych nadlewek czy pęknięć. Na montażu z prawej strony umieszczono ładne, grawerowane, białe logo Theta Optics.

Model ten jest kopią kolimatora Reflex, jednak nie jest to jego dokładna replika - różnica leży w pozycji śrub montażowych, które znajdują się po lewej, zamiast po prawej stronie. Celownik posiada gumową osłonę szkła, na której wyraźnie widać nadlewki. Spełnia ona jednak swoją rolę i jest bardziej elastyczna od plastikowej osłony modelu MICRO, dzięki czemu lepiej trzyma się na obejmie szkiełka.

Włącznik

Wykonany jest estetycznie. Włączanie i wyłączanie kolimatora, oraz zmiana trybu świecenia plamki sygnalizowana jest wyraźnym i odczuwalnym kliknięciem. Nastawy pokrętła zostały oznaczone kolorami (zielony i czerwony) oraz ich angielskimi skrótami literowymi: R i G. Całość działa podobnie jak w modelu RIS OPEN. Jedyna zmiana to wyraźne zaznaczenie intensywności świecenia znaku celowniczego od 1 do 5.

Punkt celowniczy 

W tylnej części urządzenia mamy dostęp do dźwigni z 4 wariantami znaku celowniczego. Do dyspozycji mamy: krzyż z okręgiem i kropką, krzyż, okrąg z kropką oraz klasyczną kropkę. Dźwignia pracuje z wyraźnym oporem, a każda zmiana nastawy powoduje odczuwalne kliknięcie. Znak celowniczy posiada wyraźny efekt ducha.

Szkło - jak w pozostałych produktach Theta Optics, tutaj również ma srebrzysty, lustrzany refleks. Pomimo podobieństwa do modelu OPEN RIS, kolimator nie posiada tak przejrzystej optyki, a wąska obejma szkła powoduje mniejszy kontrast obrazu od otoczenia. Soczewka delikatnie zniekształca oraz odbija obraz - także od strony strzelca.

Pokrętła regulacji - zwykłe imbusy. Nie posiadają one dodatkowych zaślepek.

Waga - 110 gramów i jest to drugi najlżejszy z testowanych przez nas celowników. Nie wpływa znacząco na wyważenie repliki.

Użytkowanie

Podobnie jak w przypadku modelu RIS OPEN, mamy możliwość wyboru kształtu punktu celowniczego.

Kolimator wywarł na nas najlepsze wrażenie zaraz po modelu OPEN RIS. Znak celowniczy jest tu najwyraźniejszy i najmocniej wyświetlany. Również i tu występuje problem z użytkowaniem kolimatora w warunkach niskiego natężenia światła. Wszystkie znaki celownicze (oprócz kropki) nawet na najniższej nastawie mocy, świecą zbyt intensywne i rozmywają się. Na szybce od strony oka występuje efekt ducha wspomagany refleksem światła odbijanym od soczewki, co niestety powoduje dyskomfort w celowaniu.

Montaż kolimatora jest analogiczny jak w przypadku produktu RIS OPEN. Montaż bezproblemowo pasuje na większość replik chińskich oraz markowych - GFC, DBOYS, VFC, WE, G&G. Regulacja plamki celowniczej zachodzi na całej płaszczyźnie soczewki i nie sprawia żadnych problemów. Celownik został przetestowany także na replice gazowej. Nie zauważyliśmy, aby podczas strzelania następowało samoczynne przemieszczanie się punktu celowniczego oraz wyłączanie się optyki.

Theta Optics Model RED DOT SIGHT MICRO

THO-KOL-202-TAN

Opakowanie

Kolimator otrzymujemy w estetycznie wykonanym pudełku z foliowanej tektury, z nadrukowaną grafiką przedstawiającą model kolimatora oraz jego nazwę. Na bokach mamy wyszczególnioną specyfikację kolimatora oraz jego krótki opis po angielsku i polsku, co było bardzo miłym zaskoczeniem. Specyfikacja zawiera wszelkie informacje dotyczące zasilania, wagi i koloru oraz regulacji punktu celowniczego.

W środku znajdziemy piankową wytłoczkę, która solidnie zabezpiecza zawartość pudełka:

- kolimator z osłoną;

- baterię CR2032;

- klucz hex do regulacji położenia punktu celowniczego;

- klucz hex do oddzielania kolimatora od montażu w celu zmiany/założenia baterii;

- ściereczkę do czyszczenia szkła;

- rozkładaną instrukcję obsługi tego modelu w języku angielskim;

- dodatkowa instrukcja do lunety w języku angielskim i polskim.

Wykonanie zewnętrzne

Model ten jest kopią kolimatora DOCTER® Sight II Plus, jednak nie jest to jego dokładna replika. Nie posiada oznaczeń palnej wersji - jedynie ukryte od spodu logo Theta. Ma również delikatnie inny kształt okna celowniczego. Obejma szkła nie jest przykręcona pod kątem prostym, lekko opada w stronę frontu celownika sprawiając wrażenie kiepsko dopasowanej.

Celownik jest wykonany poprawnie, jednak sposób jego malowania pozostawia wiele do życzenia. Farba położona jest nierówno, miejscami widać nawet zacieki, co wpływa na nieestetyczny wygląd kolimatora. Przez cały okres testów mieliśmy wrażenie jakoby wersja TAN była pośpiesznie modernizowaną wersja BLACK. Dodatkowo osłona jest wykonana z czarnego plastiku, na którą nałożono warstwę piaskowej farby, a nie oryginalne tworzywo w tym kolorze. 

Włącznik - posiada 3 nastawy: czerwony, wyłączony, zielony. Przeskakuje z wyraźnym kliknięciem.

Punkt celowniczy - w formie zielonej i czerwonej kropki bez możliwości ustawienia natężenia. Kropka posiada delikatny efekt ducha.

Szkło - ma srebrny, lustrzany refleks z odrobiną koloru fioletowego. Nie jest to idealna optyka spośród wszystkich modeli jakie otrzymaliśmy. Najbardziej zniekształca, przyciemnia oraz odbija obraz - także od strony strzelca.

Pokrętła regulacji - zwykłe imbusy. Nie posiadają one dodatkowych zaślepek.

Waga - to tylko 50 gramów i praktycznie nie wpływa na odczucie ciężaru używanej repliki.

Użytkowanie

Do dyspozycji mamy wcześniej wspomniane 3 nastawy. Ich moc nie jest duża i korzystanie z kolimatora w terenie przysparza problemów – kropkę trudno jest użyć jako punkt celowniczy nawet w pochmurne dni. W tej sytuacji czerwona kropka zdaje się być kompletnie bezużyteczna, a zielona zauważalna, ale słabo, co wciąż utrudnia szybkie celowanie. Z tych względów Red Dot Sight MICRO niespecjalnie nadaje się do użytku zgodnie z założeniem takiego typu kolimatora – czyli na lunecie lub broni krótkiej.

Regulacja horyzontalna zachodzi praktycznie na całej płaszczyźnie szkła. Niestety podczas ustawiania znaku celowniczego przy pomocy imbusa nie usłyszymy, ani nie poczujemy żadnych wyraźnych kliknięć/przeskoków. Regulacja pionowa jest jeszcze mniej przyjemna. Przy zbyt wysokim ustawieniu, znak celowniczy zobaczymy dopiero pod nienaturalnie niskim kątem patrzenia na kolimator. Montaż RIS bezproblemowo pasuje na większość replik chińskich oraz markowych - GFC, DBOYS, VFC, WE, G&G. Celownik został przetestowany także na replice gazowej. Nie zauważyliśmy aby podczas strzelania następowało samoczynne przemieszczanie się punktu celowniczego oraz wyłączanie się optyki.

Podsumowanie

Kolimatory otwarte Theta Optics w naszym teście sprawiły się dobrze. Jedynie model MICRO wypadł słabo na tle innych produktów własnej marki, jak i innych, dostępnych na rynku. Producent jednak zapewnia, że urządzenia Theta Optics ciągle ewoluują, wobec czego można zakładać, że po otrzymaniu informacji zwrotnej ze środowiska, model ten zostanie poprawiony.

Zewnętrzne wykonanie pozostałych dwóch – Open RIS i Red Dot plasuje się na wysokim poziomie i dorównują produktom markowym. Warto by w nich jednak wyeliminować refleksy od strony oka strzelca. Optyka reklamowana sloganem „Clear view on Your battlefield” powinna szczególnie zapewniać przejrzysty obraz celu. Niemniej obydwa celowniki przypadły nam do gustu. Są solidnie wykonane, farba jest trwała, znak celowniczy jest wyraźny, a ich cena nie odstrasza, pozostając na poziomie konkurencyjnych produktów.

Reasumując, możemy śmiało polecić nowe celowniki kolimacyjne Theta Optics. Wyróżnia je przystępna cena i podwyższona jakość w stosunku do chińskich odpowiedników. Najlepszy stosunek cena – jakość posiada model Model Red Dot Sight Open (THO-KOL-201-BLK).

Celowniki Theta Optics testowaliśmy dzięki uprzejmości Gunfire.pl

Koniec części pierwszej, ale nie ostatniej! Już wkrótce na łamach WMASG.pl kolimatory zamknięte!

Przydatne linki: 

Theta Optics (#2) - kolimatory zamknięte - druga część testu kolimatorów od Theta Optics.

Theta Optics (#3) - lunety - ostatnia część testów urządzeń optycznych od Theta Optics.

WMASG - Celowniki - Dział na forum WMASG poświęcony urządzeniom celowniczym.