Trwa ładowanie...

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

Beretta 92F KWA - Upgrade

Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.

UWAGA !!! Ani autor artykułu ani WMASG NIE bierze na siebie odpowiedzialności za skutki wykonania poniżej opisanych zabiegów.

Zmniejszenie siły naciągu spustu


W miejscu, które zaznaczyłem widzimy starcie materiału, niektórym może się wydawać nawet, że jest to wyłamanie, ale tak nie jest (foto 1).

[Powiększ]

Aby dokonać pierwszej modyfikacji należy delikatnie zaokrąglić ząbek który na zdjęciu jest nadniszczony. W ten sposób uzyskamy efekt lekkiego spustu. Powyższy zabieg dodatkowo powinien zniwelować zjawisko, na którą skarżyło się wiele osób, a mianowicie chodzi o to że w niektórych egzemplarzach trzeba bardzo mocno ciągnąć za spust (nieraz prawie do samej obudowy) aby oddać strzał. Po tej przeróbce spust będzie chodził dużo lżej (w porównaniu z nowym egzemplarzem) i będzie łapać trochę wcześniej. Siłę i czas łapania spustu można regulować poprzez piłowanie tego elementu - im bardziej spiłujemy tym spust będzie łapać wcześniej i będzie lżej chodzić.

UWAGA należy robić to naprawdę bardzo ostrożnie np. po jednym przejechaniu pilnikiem (zegarmistrzowskim lub modelarskim). Gdy za dużo się zdrapie, wówczas zbijak będzie miał zbyt małą silę i podczas uderzania w iglice, siła przekazywana będzie zbyt mała aby kulka dobrze i daleko leciała (skrócenie czasu podawania gazu przez zawór magazynka)

* najlepiej robić na nowym modelu. W modelach gdzie ten element jest już zdarty polecam jedynie delikatne zaokrąglenie tego ząbka bez przypiłowywania go;

* po zrobieniu tego zalecam również drugą modyfikacje

Zwiększenie mocy modelu


Na zdjęciu wyróżniłem element w którym jest sprężyna powrotowa zbijaka (foto 2), jeśli napniemy sprężynę trochę, nie wiele, mocniej zwiększy to siłę z jaką zbijak uderza w iglice i w ten sposób zwiększy czas przez który gaz wylatuje przez zawór. Bardzo banalne i łatwe, można to zrobić po przez podłożenie nakrętki pod sprężynę ale tak by nakrętka była na samym spodzie (w miejscu pokazanym na foto 2) elementu wyróżnionego na fotografii. Podkładanie pod sprężynę tulejki dłuższej niż 5 - 6 mm spowoduje zniwelowanie przeróbki poprzedniej spust będzie łapać wcześniej ale będzie bardzo ciężki.

[Powiększ]

* jak chcecie wstawiajcie więcej, ja nie polecam

Przedłużenie lufy


Dobrym rozwiązaniem jest odkupienie od kogoś jakiejś długiej sprężyny np. m16 (lufy z MP5 i UZI są za krótkie i nic nie dają). Jedyne co wtedy trzeba zrobić to rozebrać oryginalna lufę, zdjąć z niej wszystkie zaciski (dobrze by było narysować sobie schemat złożenia tego później), i dać ją ślusarzowi na wzór po to, aby na naszej nowej długiej lufie dokonał takich samych frezów, należy jeszcze zwrócić uwagę wykonawcy na dosyć dokładne wykonanie końcówki lufy, na które założona jest gumka HOPUP'u.

Wyciszenie mechanizmu


Zarzuciłem prace nad przeróbką w momencie kiedy kupiłem AEG'a ale opisze wnioski jakie zdążyłem wyciągnąć do tej pory - może ktoś podchwyci temat.

Sprawdziłem, że dosyć mocne wyciszenie daje podklejenie zbijaka w miejscu w którym uderza w iglice twardym kawałkiem gumy. Nie może to być zbyt gruba warstwa. Polecam jedną warstwa dętki samochodowej (rowerowa jest zbyt cienka). Trwały efekt możemy uzyskać tylko jeśli jest to jedna warstwa przyklejona naprawdę mocnym klejem.

Druga rzecz to wyjęcie iglicy i na części która uderza w magazynek, ale przed pierścieniem blokującym zawiązać na WYBLINKE jedną z tych kolorowych gumeczek do obwiązywania różnych rzeczy, taką o przekroju kwadratu. Podczas wiązania należy pilnować by węzeł układał się możliwie jak najbardziej płasko. Po tym należy go mocno zacisnąć (aż do momentu kiedy gumka zmieni kolor na bladszy). Na koniec delikatnie żyletką przyciąć końcówki węzła, tak by były jak najkrótsze, najlepiej żeby były one ledwo zauważalne (gumka rozciągnięta będzie sama trzymać węzeł więc nie należy przejmować się jej rozwiązaniem (oczywiście co jakiś czas dobrze jest sprawdzić czy wszystko jest w porządku ale wystarczy to robić raz na 4-6 strzelań). Po wykonaniu węzła możemy złożyć iglice w obudowę i sprawdzić czy gumka nie blokuje jej zbyt mocno. Może się zdarzyć, że będziecie musieli wykonać to kilka razy ale warto i jest to możliwe.

TYLE SPRAWDZIŁEM I PRZETESTOWAŁEM I POWINNO TO WYSTARCZYĆ

Dla maniaków pozostaje jeszcze jedno miejsce do wyciszenia ale nie wiem jeszcze jak to rozwiązać. Mam tutaj na myśli ząbek opisany przy pierwszej modyfikacji. Kiedy cięgno spustu ciągnie za ząbek i ześlizguje się z niego powstaje delikatne stuknięcie (nie wiem jak ten dźwięk określić), ale właśnie o usunięcie tego dźwięku chodzi.

Komentarze

Najnowsze

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni