MACTRONIC NOMAD 03
Słowo "nomada" w etymologii odwołuje się do koczowników, członków grup ludzi nieposiadających stałego miejsca zamieszkania, którzy przenoszą się z miejsca na miejsce, by zapewnić sobie przetrwanie. W trochę bardziej współczesnym znaczeniu, odnosi się ono również do wędrowców i podróżników. Krótka i chwytliwa nazwa wydaje się więc jednoznacznie wskazywać właściwą grupę odbiorców i zastosowanie produktu. Ale czy tylko?
Mowa tu oczywiście o latarce czołowej Mactronic Nomad, a konkretnie jej stosunkowo młodej wersji, 03 (dioda LED CREE XP-L, maksymalnie 340 lumenów), która przeznaczona jest do typowych outdoorowych aktywności. Sam model Nomad pojawił się na rynku już kilka lat temu, jednak w konfiguracji zapewniającej mniejszy strumień świetlny. Projekt i funkcjonalności tego urządzenia dały podstawy by sądzić, że może okazać się ono przydatnym elementem ekwipunku airsoftowca. Od słów do czynów, i od polskiej firmy Mactronic otrzymaliśmy egzemplarz tej lampki do testów.
W przeszłości miałem już okazję testować inną latarkę czołową firmy Mactronic - model MX-T110-HL z serii M-Force. Dla zainteresowanych, link znajduje się na końcu artykułu.
OPAKOWANIE I JEGO ZAWARTOŚĆ
Latarka czołowa Mactronic Nomad 03 przychodzi zapakowana w blister. Swoją rolę marketingową spełnia on bardzo dobrze: znaleźć można na nim logotyp producenta, oznaczenie modelu, a także wszelkie istotne informacje dotyczące funkcjonalności urządzenia i jego parametrów technicznych. Niestety, opakowanie w bardzo niewielkim stopniu zabezpiecza sprzęt przed uszkodzeniami mechanicznymi. Niemniej jednak, latarka dotarła do mnie w formie nienaruszonej.
Oprócz latarki z paskiem, w blistrze znaleźć można pozostałe elementy zestawu. Składają się na nie 3 baterie alkaliczne Energizer, instrukcja obsługi oraz filtry barwne.
BUDOWA I WYKONANIE
Nomad to latarka o zwartej budowie (wymiary 60x40x38mm, waga z bateriami i paskiem to około 100g). Wykonana jest w całości z tworzywa w odcieniach czerni i zieleni. Konstrukcyjnie składa się z czterech połączonych ze sobą elementów.
Pierwszym z nich jest przednia zaślepka (oliwkowa barwa). Służy ona wyłącznie jako szkielet do montażu dwóch wybranych filtrów barwnych. Zdejmuje się ją od spodu korpusu latarki poprzez podważenie. Najprościej zrobić to przy użyciu twardego, cienkiego narzędzia, takiego jak klucze czy nóż. Filtry wewnątrz nakłada się na niewielkie plastikowe zaczepy, jednak nie blokują się one na nich. Z tej przyczyny sprawna wymiana filtrów wymaga trochę wprawy od użytkownika. Sama zaślepka nie ma żadnych luzów i szanse na jej przypadkowe odczepienie się są marginalne.
Czarna część latarki, to jej główny element - korpus. Można znaleźć na nim logo firmy Mactronic. Korpus pełni wiele kluczowych funkcji latarki. Od jego przedniej strony skrywa czerwoną diodę LED 5mm oraz główne źródło światła, czyli emiter LED CREE XP-L wraz z reflektorem. W górnej części korpusu umieszczone są dwa gumowe przyciski (duży i mały), które sterują pracą czołówki. Na bocznej ściance korpusu znajduje się wskaźnik poziomu baterii, który świeci na zielono lub czerwono. W tylnej części latarki montuje się natomiast źródło zasilania, czyli trzy baterie typu AAA.
Baterie te zabezpieczone są tylną zaślepką, którą zdejmuje się w sposób identyczny jak przednią zaślepkę. W tylnej zamontowana jest dodatkowo uszczelka, która wpływa na wodoszczelność i pyłoszczelność urządzenia. Na tylnej stronie naniesiony jest logotyp firmy Mactronic, oznaczenie modelu (Nomad), a także informacja o spełnianych normach europejskich.
Tylna zaślepka połączona jest zawiasem z czarnym elementem, przez który przewleczony jest pasek na głowę. Zawias także wykonany jest z tworzywa, co może mieć zły wpływ na jego długoterminową trwałość. Regulacja nachylenia ma łącznie 5 różnych ustawień w zakresie 0-90 stopni.
Pasek wykonany jest z elastycznego, rozciągliwego materiału i kolorystycznie pasuje do latarki. Zamontowane są na nim plastikowe klamry służące do regulacji długości (w bardzo szerokim zakresie). Szerokość paska to 25mm. Na jego wewnętrznej stronie znajdują się wstawki z silikonu - rozwiązanie działa tak jak powinno, pasek nie ślizga się na głowie.
Według przyjętych norm, latarka sklasyfikowana jest jako IP64, czyli w pełni zabezpieczona przed dostawaniem się do środka pyłu i deszczoodporna. Należy unikać zanurzania latarki i poddawania jej działaniu strumieni wody. Według zapewnień producenta, Nomad powinien bez szwanku znieść upadek z wysokości 1 metra.
OBSŁUGA I CHARAKTERYSTYKA ŚWIECENIA
Głównym źródłem światła w latarce jest dioda LED CREE XP-L, która według zapewnień producenta generuje strumień świetlny o maksymalnej wartości 340 lumenów. Dodatkowym źródłem światła jest pojedyncza dioda LED 5mm o czerwonej barwie.
Diody XP-L używać można w jednym z czterech trybów (w nawiasie deklarowane przez producenta czasy pracy latarki):
- 100% - ~340 lumenów (40h)
- 50% - ~170 lumenów (75h)
- 10% - ~34 lumeny (130h)
- 2% - ~7 lumenów (250h)
Wskazane czasy świecenia wydają się być niestety zawyżone. Nie miałem niestety możliwości testu na oryginalnych, dołączonych do zestawu bateriach. Na alkalicznych zamiennikach światło latarki traciło intensywność z upływem czasu, w dodatku wydawało się świecić krócej niż deklarowany czas.
Czerwoną diodę LED 5mm także użyć można w jednym z dwóch trybów świecenia:
- światło ciągłe (150h)
- światło SOS (200h)
Latarka może więc świecić w 6 różnych trybach. Dodatkowo, dzięki aż czterem dołączonym dyfuzorom (bezbarwny, zielony, niebieski, czerwony) dla diody XP-L, Nomad 03 może świecić na łącznie 22 różne sposoby. Należy pamiętać, że w latarce jest miejsce tylko na dwa wybrane filtry, więc bez ich wymiany użytkownik ma dostęp do 14 różnych sposobów świecenia).
Zwyczajowo, obsługę urządzenia opisuję na dwa sposoby: skrócony oraz pełny. Jeśli nie jesteś zainteresowany drobnymi niuansami w obsłudze latarki, możesz pominąć długą wersję.
TL;DR: Wciśnięcie głównego włącznika spowoduje uruchomienie diody XP-L. Kolejne wciśnięcia przełączają latarkę na następne tryby (w cyklu: wyłączona -> 100% -> 50% -> 10% -> 2% -> wyłączona). Wciśnięcie drugiego przycisku uruchomi diodę 5mm, a kolejne wciśnięcia również będą zmieniać tryb pracy (wyłączona -> ciągły -> SOS -> wyłączona). Nie da się uruchomić naraz obu diod. Latarka zapamiętuje ostatnio używany tryb świecenia dla każdej diody osobno. Wciśnięcie i przytrzymanie obu przycisków przez 3 sekundy powoduje zablokowanie latarki do czasu powtórzenia czynności.
Prawdę powiedziawszy, przywyknięcie do pamięci trybu może być nieco utrudnione w airsoftowym zastosowaniu, głównie ze względu na czas potrzebny do zapamiętania ustawień. Latarka zapamiętuje je dopiero po upływie około 5 sekund od włączenia jej w danym trybie. Kolejne naciśnięcie głównego przycisku przed upływem tego czasu spowoduje zmianę trybu na kolejny. Kliknięcie po upływie tego czasu - wyłączy latarkę zapamiętując tryb. Podobnie wygląda sytuacja w kontekście użycia diody czerwonej. Jeśli więc latarka włączy się przypadkiem, to by szybko ją wyłączyć należy przebić się przez pozostałe w cyklu tryby.
Warto zauważyć, że latarka zapamiętuje ustawienia dla obu diod indywidualnie. Oznacza to, że jeśli zapamiętany zostanie np. tryb 10%, a następnie latarka używana będzie z wykorzystaniem diody czerwonej, to następne naciśnięcie głównego włącznika przywróci tryb 10%. Podobnie w przypadku diody czerwonej i trybu SOS.
Ma to jeszcze jedną zaletę. W ten sposób można nieco skrócić czas potrzebny dla zapamiętania wybranego trybu. Po wybraniu pożądanego ustawienia, wystarczy użyć włącznika drugiej diody i dokończyć jego cykl.
Jak już wyżej zostało wspomniane, nie da się uruchomić obu diod równocześnie. Włączenie diody innej niż aktualnie używana, będzie skutkowało równoczesnym wyłączeniem tej dotychczas używanej.
Istnieje możliwość zabezpieczenia latarki przed jej przypadkowym włączeniem (np. w plecaku czy oporządzeniu). W tym celu, kiedy latarka jest wyłączona, należy nacisnąć i przytrzymać oba przyciski przez trzy sekundy. Aby odblokować latarkę, należy powtórzyć czynność. Wskaźnik poziomu baterii kolorem zielonym lub czerwonym poinformuje czy latarka została zablokowana czy odblokowana. Próba zwyczajnego uruchomienia latarki, kiedy ta jest zablokowana, także uruchomi czerwony wskaźnik, by przypomnieć o tym fakcie.
Po prawej stronie korpusu latarki znajduje się dioda wskazująca poziom naładowania baterii. Może się ona świecić na trzy sposoby:
- na zielono (100-20%)
- na czerwono (20-5%)
- mrugać na czerwono (<5%)
Porównałem jasność świecenia latarki Mactronic Nomad 03 do dwóch innych produktów. Do wykonania zdjęć użyto aparatu Nikon D5100, przy użyciu ustawień: f/3,5, t=1s, ISO=200.
Latarka o strumieniu świetlnym 140 lumenów (światło skupione, dioda LED Samsung 3535):
Latarka Mactronic Nomad 03 o strumieniu świetlnym 340 lumenów (światło skupione, następnie światło rozproszone przy użyciu dyfuzora dioda LED CREE XP-L):
Latarka o strumieniu świetlnym 900 lumenów (światło rozproszone, dioda LED CREE XM-L2):
UŻYTECZNOŚĆ W TERENIE
Latarkę czołową Mactronic Nomad 03 miałem okazję testować w terenie na kilku spotkaniach airsoftowych (leśne nocne oraz walka CQB).
Mactronic Nomad 03 to bardzo wygodna czołówka. Jest to zasługa niewielkiej wagi i stosunkowo kompaktowych rozmiarów, połączonych z przemyślanym paskiem na głowę. Nawet długotrwałe użytkowanie tej latarki nie jest męczące. Można doczepić się do braku płynnej regulacji kąta nachylenia. Niejednokrotnie musiałem zmieniać ustawienie pomiędzy zerowym, a pierwszym poziomem nachylenia - w zależności czy używałem dyfuzora czy nie. Sama regulacja kąta nachylenia nie zmieniała swoich ustawień podczas przemieszczania się, także w biegu. Jej konstrukcja jednak wydaje się nie do końca przemyślana, co może skutkować utratą tych właściwości z czasem. Na razie jednak nie powinienem stawiać wyroków - sprzęt działa tak jak powinien, a co będzie później, czas pokaże.
Bardzo miło ze strony producenta, że sprzęt ten dostępny jest w kolorze oliwkowo-czarnym, dzięki czemu nie zwraca na siebie uwagi. W airsoftowym zastosowaniu jest to sprawą dość istotną.
Jeśli chodzi o obsługę latarki, to nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Przyciski są bardzo łatwo dostępne (czasami nawet zbyt łatwo - o tym poniżej) i dobrze wyczuwalne pod palcami, także w rękawiczkach. Więcej problemów sprawia używanie dyfuzora (i innych filtrów). Aby założyć lub odhaczyć filtr, trzeba przesunąć go, używając do tego niewielkiej wypustki w plastiku. O ile gołymi rękami nie sprawia to problemu, to mając zamontowaną latarkę na głowie i ubrane rękawiczki, trzeba się mocno nagimnastykować w celu zmiany ustawień. Także sama wymiana zamontowanych filtrów oraz baterii jest problematyczna, gdyż wymaga podważania obudowy w odpowiednich miejscach.
Minusem może być użycie mało wydajnego źródła zasilania (3x AAA), ale także to może mieć swoje zalety - dostępność tych baterii jest większa niż ogniw 18650, czy choćby CR123.
Łatwy dostęp do przycisków nie zawsze jest zaletą. Wiele prób przenoszenia latarki w plecaku lub w oporządzeniu kończy się jej przypadkowym uruchomieniem. To skutkuje dwoma problemami - nieświadomym wyczerpywaniem baterii jak i zwiększeniem własnej widoczności (strumień świetlny latarki jest na tyle mocny, że przebija się w ciemności przez wiele materiałów stosowanych do produkcji oporządzenia). Na całe szczęście, producent zaopatrzył latarkę w blokadę uruchomienia. Najlepiej od razu przyjąć, że nie jest ona zbędnym dodatkiem, a istotną funkcją "transportową" czołówki. Jeśli Nomad jest przenoszony, powinien być zablokowany. Dopiero po montażu na oporządzeniu, głowie lub hełmie, można bezpiecznie odblokować latarkę.
Wspomniałem o możliwości zamontowania latarki na oporządzeniu lub hełmie. O ile w tym drugim przypadku potrzebny jest odpowiedni adapter (RHM0011) do montażu typu VAS, o tyle używanie latarki na systemie molle jest jedną z jej fabrycznych funkcjonalności. Od razu też dodam, że jest to przydatna alternatywa dla osób przenoszących na głowie masę sprzętu (słuchawki aktywne, maski, NODy, kamery). Na ogół jednak więcej zalet płynie z użytkowania czołówki na głowie, kapeluszu czy hełmie (światło podąża za wzrokiem).
W kontekście airsoftowych rozgrywek, filtry barwne zyskują jeszcze jedno zastosowanie - ochronę emitera. Konstrukcyjnie latarka przystosowana jest do montażu dwóch filtrów. Dzięki temu można zaoszczędzić bezbarwny dyfuzor i w warunkach walki CQB osłaniać diodę jednym z filtrów barwnych. Ograniczy to w dużym stopniu ilość generowanego światła, ale powinno skutecznie zabezpieczyć jego źródło. Nawet w przypadku pęknięcia jednego z filtrów barwnych, w zapasie pozostaną jeszcze dwa.
Pisząc o strumieniu świetlnym, wypada opisać jak czołówka Mactronic Nomad 03 wypada w airsoftcie pod względem ilości generowanego światła i dostępnych trybów świecenia. Jest bardzo dobrze! Oczywiście, brakuje tutaj tysięcy lumenów i setek metrów zasięgu - czołówki konkurencji na bardziej wydajnych diodach pod tym względem biją Nomada na głowę. W produkcie firmy Mactronic cieszy natomiast dość intuicyjna obsługa i możliwość dostosowania latarki do różnych warunków spotkań. Czołówki tej nie należy traktować jako głównego źródła oświetlenia, ani urządzenia dającego dużą przewagę taktyczną. Jest inaczej, Nomad to wielofunkcyjne narzędzie ułatwiające bytowanie i przemieszczanie się w terenie. Pozwala w ciemności czytać mapy bez zwracania na siebie uwagi połowy lasu, dyskretnie przemieszczać się oświetlając wyłącznie najbliższe otoczenie, przeczesywać teren w poszukiwaniu POI szerokim kątem świecenia, sprawdzić intensywnym światłem teren kilkadziesiąt metrów przed sobą, czy choćby oznaczyć się migającym, czerwonym światłem po wyeliminowaniu z rozgrywki.
340 lumenów deklarowane przez producenta w najjaśniejszym z dostępnych trybów, to nie jest dużo. Skupione światło skutecznie oświetla obiekty oddalone o około 50 metrów. Szczątkowe światło dociera znacznie dalej, jednak jest już zbyt słabe, by przynieść realną korzyść użytkownikowi. Użycie dyfuzora dodatkowo zmniejsza strumień świetlny. W dalszym ciągu wystarcza on jednak, by w terenie leśnym móc skutecznie oświetlić teren w odległości około 20-30 metrów. Korzystając z latarki Mactronic Nomad 03 trzeba pamiętać, że przeciętna replika elektryczna dysponuje zasięgiem skutecznym około 50 metrów. Jest więc wysoce prawdopodobnym, że można znaleźć się w promieniu rażenia przeciwnika zanim ten wejdzie w zasięg latarki. Na szczęście, nie licząc kilku sekund od momentu włączenia latarki (w czasie których sterownik przygotowany jest do zmiany trybu jasności), można ją wyłączyć jednym kliknięciem i natychmiastowo rozpłynąć się w mroku.
Podobnie jak w przypadku wielu innych produktów, sytuacja mocno zmienia się w warunkach airsoftowych walk CQB. W tym przypadku trzy setki lumenów wystarczają na skuteczne oświetlanie większości piwnic i znajdujących się w półmroku korytarzy. Przy odrobinie szczęścia, można pokusić się także o utrudnianie przeciwnikom celowania, drażniąc ich punktowym strumieniem światła.
PODSUMOWANIE
Latarki Mactronica są różne. Trafiają się światełka lepsze, trafiają gorsze. Niektóre nadają się do zastosowania airsoftowego, inne mniej. Latarka Mactronic Nomad 03, mimo kilku dręczących ją problemów, to produkt udany. Z powodzeniem może znaleźć zastosowanie airsoftowe, jeśli tylko nabywca wie, czego może od tej czołówki oczekiwać, a czego nie powinien.
Z pewnością Nomadnie powinien być traktowany jako główne oświetlenie taktyczne, stosowane za dnia i w nocy. Nie potrafi oświetlić silnym strumieniem przeciwnika, ani zaglądnąć pod kamień na odległości 100 metrów. Tą rolę powinna przejąć inna, mocna latarka montowana na replice.
Mactronic Nomad 03 w airsoftowym zastosowaniu wydaje się być świetnym rozwiązaniem na drugą latarkę, zwłaszcza do zastosowań milsimowych. Zdecydowana większość funkcji, które oferuje, sprawdzi się w takim środowisku. Oświetlenie mapy? Oznaczenie rannego? Identyfikacja swój-obcy? Przeczesywanie terenu? Dyskretne przemieszczanie się? Rozświetlenie namiotu? Prace obozowe? Ta czołówka powinna sprawdzić się w każdym z tych użyć. Jej wodoodporność nie leży na najwyższym poziomie (zaledwie IPX4), ale powinna okazać się wystarczająca do ochrony światełka przed milsimowymi deszczami.
Także w CQB Nomad powinien się przydać. Ciemne piwnice i korytarze przestaną być ciemne, a dyfuzor i normy odpornościowe (zabezpieczenie przed upadkiem z wysokości 1 metra) powinny ochronić latarkę przed skutkami ewentualnego trafienia kulką.
Jeśli więc masz już potężny świecący sprzęt, który służy do uprzykrzania życia przeciwnikom (nie do świecenia, bynajmniej!), to możesz zastanowić się nad nieco skromniejszym światełkiem, które wypełni luki w zastosowaniach i uzupełni Twój główny produkt. Czy wybór padnie na produkt od Mactronica, czy któryś inny konkurencyjnych firm, to zależy już od Ciebie i Twoich wymagań. W moje wymagania Mactronic Nomad 03 wpisuje się bardzo dobrze.
Dziękujemy firmie Mactronic za udostępnienie latarki do testów!
Zalety:
- lekka i zwarta konstrukcja dobrze wpływa na wygodę użytkowania;
- wymienność filtrów barwnych i dostępność bardzo przydatnych w airsoftcie trybów świecenia;
- autonomiczna czerwona dioda 5mm;
- możliwość zablokowania latarki przed przypadkowym uruchomieniem;
- łatwość obsługi, dzięki dwóm przyciskom i pamięci trybów;
- filtry barwne pomagają chronić emiter LED przed stłuczeniem;
- obecność wskaźnika poziomu naładowania baterii;
- możliwość zamontowania na systemie molle;
- zasilanie przy użyciu ogólnodostępnych baterii;
- maksymalny strumień świetlny 340 lumenów sprawdza się w wielu zastosowaniach...
Wady:
- ... ale w terenie leśnym przy zagrożeniu kontaktem jest zbyt słaby;
- utrudniona obsługa filtrów w rękawiczkach;
- niska klasa wodoodporności (zaledwie IPX4);
- plastikowy mechanizm regulacji nachylenia wydaje się nie być trwały;
- wąski zakres regulacji nachylenia;
- mimo dużej dostępności, baterie AAA zasilające Nomada nie słyną z dużej wydajności;
- czas pracy wydaje się być krótszy niż deklarowany;
- konieczność zablokowania latarki przed wrzuceniem jej do plecaka lub oporządzenia;
- długi czas potrzebny dla zapamiętania trybu.
Przydatne linki:
Mactronic Nomad 03 - Informacje i karta produktu na stronie producenta latarki Nomad 03
Mactronic MX-T250 i MX-T110-HL - Test dwóch innych latarek firmy Mactronic, w tym wspomnianej w tekście czołówki MX-T110-HL
Olight H1 Nova - Test latarki kątowo-czołowej Olight H1 Nova tego samego autora
Olight HS2 - Test latarki czołowej Olight HS2 tego samego autora
Mactronic Thunder XTR - Test mocnej latarki taktycznej firmy Mactronic, autor ten sam
Airsoft nocą - część I - Wstęp do poradnika dotyczącego airsoftowych walk po zmroku, autor ten sam