Cała operacja zmiany amunicji, która na przestrzeni lat miała zostać zmieniona wielokrotnie, jednak kończyło się jedynie na planach, zwiastuje koniec pewnej epoki. Przez długi czas pojawiały się coraz to nowe plany wprowadzenia nowego kalibru, począwszy od amunicji bezłuskowej mającej wejść na wyposażenie wraz z HK G11, a na spekulacjach na temat nabojów 6,8mm SPC i .300 Blackout dla sił specjalnych kończąc.
HK G11 na amunicję bezłuskową
Wygląda jednak na to, że tutaj na samych planach i spekulacjach się nie skończy. Oto bowiem US Army postanawia dokonać małej rewolucji i ogłasza poszukiwania wykonawcy nowej amunicji.
.300 Norma Magnum
.338 Laupa Magnum i .338 Norma Magnum
US Army Contracting Command Picatinny Arsenal przedstawiło wymagania i konkretną specyfikację dotyczącą amunicji mającej mieć zastosowanie w broni snajperskiej i wyborowej. Dostarczone mają być:
- Naboje .338 Norma Magnum (NM), XM1162, Armor Piercing (AP), czyli naboje wykazujące zdolności przeciwpancerne;
- naboje .300 Norma Magnum (NM), XM1163, Ball Ammunition, znane szerzej jako amunicja fmj, czyli pełnopłaszczowa.
lwmmg na amunicję .338 Norma magum
Amunicja ma być wytwarzana według ściśle wytyczonych przez rząd amerykańskich specyfikacji, a następnie poddana testom kwalifikacyjnym na lufach dostarczonych przez niego.
Mają one być dostarczane od 2020 do 2025 roku, po 150000 sztuk miesięcznie nabojów każdego kalibru osobno.
Przed przystąpieniem do przetargu, producent musi udowodnić, że jest w stanie wyprodukować minimum 1 milion nabojów każdego kalibru z osobna.
Niestety na dzień dzisiejszy więcej nic na ten temat nie wiadomo, wraz z rozwojem sytuacji będziemy o niej informować na bieżąco.