NFM wprowadza na rynek zupełnie nowy hełm pod nazwą HJELM Helmet System.
Produkt, chociaż zawiera wiele innowacji, pozostaje kompatybilny ze standardowymi systemami ochrony słuchu/zestawami komunikacyjnymi oraz posiada lekki montaż do urządzeń NV.
HJELM został opracowany we współpracy z firmą Final Forge, a głównym celem projektantów była jak największa redukcja masy hełmu. Jedną z najbardziej charakterystycznych cech, w przeciwieństwie do ogólnooświatowych trendów, jest to, że do hełmu nie są przymocowane żadne, stałe szyny.
Zamiast tego wprowadzono system montażu akcesoriów pod nazwą Edgemount, który pozwala użytkownikowi dołączać wybrany sprzęt tylko w razie potrzeby, podobnie jak choćby w przypadku systemu M-LOK dla broni strzeleckiej.
Zamiast tradycyjnego Velcro na hełmie możemy dostrzec system Helmet Attachment System Pattern (HASP).
HASP jest lżejszy niż rzepy i nie zużywa się podczas dodawania i usuwania przedmiotów. Kompozytowa siatka systemu HASP o wysokiej wytrzymałości służy jako podstawa do mocowania akcesoriów, w tym różnego rodzaju systemów kamuflażowych.
NFM zmniejszyła również wagę samej skorupy, ale danych dotyczących jej i samej specyfikacji balistycznej jeszcze nie podano. Poprawiono także dopasowanie wprowadzając cztery różne rozmiary i dwie różne szerokości fasunku, aby lepiej dostosować hełm do różnych kształtów głowy.
System wkładek Skullplate poprawia oddychalność dzięki niższemu profilowi zawieszenia, a także zapewnia lepszą ochronę przed uderzeniami.Nowy pasek fasunku zapina się... z tyłu, tuż nad karkiem, po obu stronach pokrętła regulacji, co oznacza, że hełm można nosić z maskami pgaz niezależnie od tego, czy pasek jest noszony na brodzie czy pod brodą.
Źródło: soldiersystems.net