Trwa ładowanie...

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

CES-P A5 S3 czyli HK MP5 A5
CES-P A5 S3 czyli HK MP5 A5

CES-P A5 S3 czyli HK MP5 A5

CES-P A5 S3 czyli HK MP5 A5
CES-P A5 S3 czyli HK MP5 A5



ICS produkuje repliki MP5 od zawsze. Naczelny kupił swoją, bodajże w 2002 roku – do dzisiaj ten egzemplarz wisi na ścianie w redakcji. Przez te wszystkie lata ICS-y znacząco różniły się od replik innych producentów — dużym ułatwieniem był na przykład sposób ich rozbierania – nie trzeba było rozkładać komory zamkowej; gearbox wyjeżdżał do tyłu wraz z chwytem pistoletowym. Inni producenci skopiowali to rozwiązanie dopiero wiele lat później.

Obecnie w ofercie ICS znajdziemy 6 modeli MP5: klasyczne A4 i A5 ze stałą i wysuwaną kolbą, równie kultowe wytłumione wersje SD5 i SD6 różniące się także kolbami oraz nowe CES-P A5 S3 i CES-P MS1 S3. 

Do niedawna dostępna była także budżetowa A4 Lightway z korpusem z tworzywa, ale nie jest już produkowana. Prezentowany model CES-P A5 S3 jest technicznie tożsamy z MS1 S3 – oba zaprezentowano zupełnie niedawno. Nie są to jednak stricte nowości – bardzo podobne repliki były już produkowane. Nowe wersje różnią się zastosowaniem elektronicznego układu sterującego S3 najnowszej generacji.

Czym różnią się linie CES i CES-P? Różnic jest naprawdę sporo – to zupełnie odmienne konstrukcje, mimo że obie są dość wiernie odwzorowanymi replikami pistoletu maszynowego MP5. „Zwykłe” CES są trochę oldschoolowe – produkowane są w niezmienionej w zasadzie formie od blisko 20 lat. Mają odlewane korpusy wykonane za stopu (ZnAl), komorę HU starego typu z regulacją po lewej stronie u styku łoża z komorą zamkową oraz standardowe gearboxy w wersji 2.

CES-P to nowsza generacja. Korpusy wykonane są z blachy stalowej, komora HU jest ze ZnAl-u, a regulacji dokonuje się suwakiem, do którego dostęp uzyskujemy po otwarciu napinaczem okna wyrzutnika łusek. CES-P napędza sztandarowy gearbox ICS-a: dwudzielny szkielet w wersji 2 (split gearbox).

Siłą rzeczy sposób rozbierania replik obu serii jest zupełnie inny, a ilość kompatybilnych części zewnętrznych niewielka.

Dla porównania: ZnAl-owy korpus linii CES:

I stalowy CES-P:

CES-P A5 S3


Podstawowe parametry techniczne:
- długość całkowita: 500/650mm (kolba złożona/rozłożona);
- długość lufy wewnętrznej: 230mm;
- masa: 2600g;
- pojemność magazynka: 230 kulek (hicap);
- prędkość wylotowa: 400fps.

W komplecie z repliką otrzymujemy jedynie obszerną instrukcję obsługi.

 

Najważniejsze cechy użytkowe:
- elektroniczny układ sterujący (SSS E-Trigger);
- tryb serii 3-strzałowej poza ogniem pojedynczym i ciągłym;
- spust o krótkim skoku;
- precocking (strzelanie z napiętego tłoka);
- szybka wymiana sprężyny;
- możliwość zwolnienia sprężyny.

 

Jak wspomnieliśmy we wstępie korpus repliki (komora zamkowa) wykonana jest z blachy stalowej. Kolejne stalowe elementy to obsada kolby, atrapa zamka i trzy główne piny – ten od kolby, ten od łoża i ten łączący komorę spustową z komorą zamkową. I w zasadzie to tyle. Wyjąwszy drobiazgi pozostałe metalowe elementy repliki to ZnAl.


Przyrządy celownicze

ICS CES-P A5 (sights)

Replika posiada typowe dla MP5 przyrządy celownicze – stałą (nieregulowaną) muszkę w okrągłej osłonie oraz celownik bębenkowy z czterema nastawami, który w oryginale wyskalowany jest na 25, 50, 75 i 100 metrów. Po poluzowaniu górnej śruby celownik można regulować w płaszczyźnie poziomej śrubą regulacyjną z prawej strony. Pierwsza nastawa nie jest zamkniętym „oczkiem” przeziernika, a raczej szczerbinką. Niestety w testowanym egzemplarzu w tym położeniu coś jest nie tak z linią celowania – przeciwległa względem szczerbinki krawędź bębenka przysłania znaczną część muszki – w efekcie celowanie jest utrudnione. Pozostałe nastawy nie nastręczają już problemów. W replice mają jednakowe średnice, ale osie optyczne na różnych wysokościach. Przyrządy wykonane są w przeważającej części ze ZnAl-u. Jedynie sama muszka to kawałek stali umieszczony w ZnAl-owej osłonie. 



W osłonie muszki umieszczone są 2 istotne dla repliki elementy. Pierwszy to, na szczęście stalowe ucho do mocowania pasa nośnego. Sposób montażu typowy – z drugiej strony jest nakrętka zabezpieczająca. Drugi element to ZnAl-owy tłumik płomienia, nie wkręcany a wciskany w gniazdo i od dołu zabezpieczony jedynie wkrętem dociskowym (imbusowym). Nie ma na nim gwintu, co stanowi pewien kłopot dla osób chcących zamontować tłumik dźwięku. W ofercie ICS jest rozwiązujący ten problem akcesoryjny adapter, który jednak należy kupić osobno.

Pin blokujący łoże podobnie jak pozostałe piny jest stalowy i podobnie jak one ma sprężynujące zabezpieczenie. Jest to najkrótszy z pinów - dwa pozostałe są jednakowej długości. I tu rada wynikająca z osobistych doświadczeń – wsuwajcie piny w gniazda od tej strony repliki, która ma kontakt z ciałem (praworęczni z lewej strony repliki). W ten sposób ograniczycie ryzyko wysunięcia/zgubienia pina.

ICS CES-P (hand guard)

Samo łoże zrobione jest z grubego, chropowatego i twardego tworzywa. Inaczej niż w wielu innych replikach MP5 siedzi bardzo sztywno, nie ma najmniejszych luzów. Jest to zasługa dodatkowych prowadnic umieszczonych od wewnętrznej strony, które wsuwają się w dedykowane wycięcia w komorze zamkowej. Wewnątrz przewidziano miejsce na akumulator. Najlepiej sprawdzą się modułowe pakiety LiPo o pojemności do około 1300-1400mAh z wtyczką mini Tamiya.

Stalowa obudowa mechanizmu napinacza jest integralną częścią komory zamkowej – to jedna z różnic pomiędzy starszymi replikami CES, a opisywaną CES-P. Niestety sama dźwignia napinacza zrobiona jest za ZnAlu – zatem energiczne zrzucanie zablokowanego w tylnym położeniu zamka prędzej czy później skończy się prawdopodobnie uszkodzeniem dźwigni. Tę samą słabość miały wcześniejsze wersje i jak się okazuje niewiele się zmieniło – w katalogu ICS część zamienna o numerze MP-57 jest wspólna dla obu.

Otwieranie okna wyrzutnika i blokowanie atrapy zamka w tylnym położeniu nie jest niczym nowym. Jeśli dobrze pamiętam pojawiło się już w drugiej generacji replik Classic Army (licencjonowane B&T), a obecnie to rozwiązanie stosuje więcej producentów – w tym np. Cyma. Przeniesienie regulacji systemu Hop-Up do okna wyrzutnika wymusiło przekonstruowanie komory. 

W nowej komorze regulacji dokonuje się suwakiem, podobnie jak np. w replikach AK. W pierwotnej wersji do regulacji służyła dźwigienka połączona z mimośrodem – HU z czasem sam zmieniał nastawy.

W bezpośrednim sąsiedztwie okna wyrzutnika znajdują się zaczepy, na których można zamocować akcesoryjne szyny montażowe. W CES-P zaczepy są uformowane z blachy, z której wykonano komorę zamkową – od dołu są w nich otwory, które nie występują w odlewanych czy plastikowych korpusach.



ICS ma obecnie w ofercie 3 różniące się wysokością szyny montażowe.

Na rynku są też bardziej klasyczne w formie wyroby innych producentów (źródło: Taiwangun.com)

Na komorze spustowej naniesione są piktogramy opisujące kolejne nastawy bezpiecznika/selektora trybu ognia. Poza pozycją SAFE są 3: poza ogniem pojedynczym i ciągłym replika strzela także seriami po 3. To jeden z jej głównych wyróżników, a wszystko dzięki zastosowaniu wspomnianego już elektronicznego układu E-Trigger S3 (SSS) drugiej generacji. 

ICS CES-P A5 (fire mode selector)

Tylna część korpusu, która jest jednocześnie obsadą kolby zrobiona jest ze stali. Stalowy jest również mechanizm wypychający kolbę z najkrótszego położenia. W tym miejscu trzeba zauważyć, że mimo zastosowania dość twardej sprężyny po zwolnieniu blokady mechanizm wysuwa kolbę ledwie o kilkanaście milimetrów.

Kolba może być ustawiona w 3 pozycjach: całkowicie skrócona, wysunięta na około 1/3 długości prowadnic i całkowicie wysunięta. W 2 ostatnich pozycjach ma niewielki, akceptowalny naszym zdaniem luz. W materiałach reklamowych producenta jest mowa o tym, że kolba to realistic steel retractable stock – naszym zdaniem jednak stalowe są jedynie obsada i mechanizm wypychający, dźwignia zwalniająca blokadę jest z twardego tworzywa, a obie prowadnice wyglądają na stop aluminium (ZnAl) – nasz testowy magnes był na nie całkowicie obojętny.

W niewielkiej szczelinie nad prawym skrzydełkiem selektora można zauważyć błyszczący element. Jest to połączona z zapadką przeciwpowrotną (anti-reversal) dźwigienka służąca do zwalniania sprężyny. Szczelina jest wąska – dźwignię można przesunąć płaskim śrubokrętem lub czubkiem niewielkiego noża. Żeby zwolnić sprężynę dźwignię należy przesunąć w przód. 

 

Zmiana prędkości wylotowej/szybka wymiana sprężyny

Repliki systemu AR-15 produkcji ICS wyposażone w dwudzielny gearbox słyną z wyjątkowo łatwej metody zmiany prędkości wylotowej. Ten sam gearbox zastosowano również w CES-P, ale z racji różnic konstrukcyjnych jest to nieco bardziej skomplikowane. Zacząć należy od zwolnienia sprężyny, tak aby tłok znalazł się w skrajnym przednim położeniu. Dalej zdejmujemy kolbę – wybijamy tylny pin i zsuwamy kolbę o obsadą z repliki.

Kolejny krok to „złamanie” repliki wokół przedniego pina łączącego komorę zamkową i spustową. I tyle można zrobić bez narzędzi. Dla wygody warto wyjąć także przedni pin i całkowicie oddzielić części repliki.

W kolejnym kroku potrzebny będzie klucz imbusowy 3mm, który posłuży do odkręcenia ZnAl-owej kształtki stabilizującej górną część gearboxa w komorze zamkowej.

Dopiero teraz kluczem imbusowym 5mm możemy obrócić i wyjąć prowadnicę sprężyny (1/4 obrotu po wcześniejszym lekkim wciśnięciu).

Jest jeszcze jedna możliwość stosunkowo prostej i szybszej zmiany prędkości wylotowej repliki. Wymaga to jednak posiadania drugiego kompletnego „górnego gearboxa”. Najlepiej od razu z kształtką stabilizującą. Wtedy zmiana jest naprawdę szybka i odbywa się rzeczywiście bez narzędzi. Wysuwając górną część gearboxa z komory zamkowej trzeba jeszcze zwrócić uwagę na dosyłacz. Jego pióro, to które współpracuje z kołem tłokowym nie przejdzie przez gniazdo pina łączącego komory. Podczas wysuwania gearboxa dosyłacz należy delikatnie nagiąć.

Zamykając replikę trzeba natomiast pamiętać o skontrolowaniu ustawienia koła tłokowego. Ponieważ przed otwarciem repliki „zrzuciliśmy” tłok koło trzeba ustawić w pasującej do jego położenia pozycji. Producent zaleca, aby było to położenie „tuż przed zazębieniem z tłokiem” – pierwszy ząb sektorowy koła tłokowego powinien ledwie zbliżać się do krawędzi komory spustowej. Jeśli otwierając replikę nie zrzuciliśmy tłoka koło trzeba ustawić tak samo – po złamaniu PM-a tłok i tak poszedł do przodu. Korektę położenia koła trzeba zrobić palcami obracając np. kołem środkowym – po otwarciu repliki prąd z akumulatora nie dochodzi do styków i silnika.

Mechanizm

W CES-P zastosowano w większości standardowe części wewnętrzne, ale są to części o wysokiej dokładności wykonania i wytrzymałości. Górna część gearboxa, w której pracują elementy układu pneumatycznego jest typowa dla replik ICS bez systemu blowback (EBB).

Poliwęglanowy tłok ma osiem stalowych zębów. Prowadnica sprężyny i polimerowa głowica tłoka są łożyskowane. Dysza ma długość 21mm.

Dolna część gearboxa to wersja przystosowana do układu E-Trigger – nie jest kompatybilna z tą stosowaną w replikach z tradycyjną kostką stykową. Ciekawostką jest zastosowanie koszyka silnika.

Elementy wewnętrzne to stalowe (spiek) koła zębate osadzone na łożyskach ślizgowych, dedykowany spust oraz oczywiście moduł elektroniczny.

Układ sterowany jest za pomocą mechanicznych mikroprzełączników. Nie ma tutaj czujników optycznych ani magnetycznych. Pierwszy z mikroprzełączników współpracuje ze spustem, co wymusiło jego zmianę kształtu.

Kolejny mikroprzełącznik uruchamiany jest klasycznie działającym przerywaczem poruszanym krzywką na kole tłokowym. Dwa ostatnie „wykrywają” położenie płytki selektora. A skoro o niej mowa – płytka jest dedykowana i wykonana ze stali. Co ciekawe przejęła funkcję „klikania” w poszczególnych nastawach selektora. Odpowiadają za to specjalne podcięcia w lewej połówce gearboxa.



Mechanizm napędza długi silnik Evo o nominalnej liczbie obrotów na minutę wynoszącej 35000.

Strzelanie

Na temat ergonomii MP5 nie sposób powiedzieć nic nowego. Zwraca natomiast uwagę ułatwiająca prowadzenie repliki lekko chropowata faktura chwytu i łoża oraz zauważalna sztywność całej konstrukcji. Po zablokowaniu atrapy zamka w tylnym położeniu dostęp do komory Hop-Up jest wygodny, a sama regulacja suwakiem bardzo precyzyjna.

ICS CES-P A5 (shooting)

Mechanizm pracuje gładko i bez nieprzyjemnych dźwięków, ale tunerzy z pewnością będą mogli jeszcze poprawić wzajemne ustawienie kół zębatych (podkładki). Zasięg całkowity jest typowy dla szczelnych i prawidłowo zmontowanych replik o podobnej prędkości wylotowej – pod tym względem replika niczym się nie wyróżnia. Faktycznie zwraca natomiast uwagę praca spustu. Droga spustu jest wyraźnie krótsza niż w przypadku replik ze zwykłą kostką stykową. Nie zauważyliśmy natomiast wyraźnej pracy pre-cockingu.

Pomiar prędkości wylotowej

Kulki Open Blaster 0.2 g
1. 398,2
2. 385,0
3. 395,2
4. 399,1
5. 400,1
6. 404,2
7. 398,6
8. 398,6
9. 393,8
10. 401,1

Średnio 397,4 fps. Rozstęp: 19,2 fps - sporo

Szybkostrzelność na akumulatorze 11.1V 1200mAh - 17,7 rps. Na podobnym pakiecie o napięciu 7.4V - 14 rps


Test tarczowy

Strzelnica zamknięta, kulki 0.25 g G&G, Hop-Up wstępnie ustawiony. Dystans 25m.

Ogień pojedynczy

Ogień ciągły

 

Podsumowanie

Przyznam, że na wiadomość o stalowej MP5 z trzema trybami prowadzenia ognia zastrzygliśmy uszami. Spodziewaliśmy się wręcz nowego otwarcia i powrotu mody na MP5. Tymczasem CES-P jest bardzo przyzwoitą i zapewne także udaną repliką (co jednak ostatecznie wyjdzie na jaw dopiero po dłuższej obecności na rynku), ale nowym otwarciem nie jest. Oczywiście osoby chcące dzisiaj kupić replikę MP5 i dysponujące nieco większym budżetem z pewnością powinny się nad nią zastanowić. Niektóre jej cechy czy też funkcjonalności są unikalne i żaden z pozostałych producentów nie ma ich w swoich replikach. My jednak spodziewaliśmy się chyba czegoś innego – zupełnie nowej w pełni stalowej MP5.

ICS CES-P A5 (summary)


Replikę testowaliśmy dzięki ICS Airsoft
ICS Airsoft - Gold Sponsor


Na kolejnej stronie - technikalia

następna strona

Komentarze

Najnowsze

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni