Opery mydlanej z nowym karabinem dla niemieckiej armii ciąg dalszy. Nie dawno informowaliśmy o nieco zaskakującym wyborze Bundeswehry, która zdecydowała się po wielu latach nie korzystać więcej z konstrukcji firmy Heckler&Koch i na następcę G36 wybrała karabin MK556 firmy Haenel.
Według oświadczenia wystosowanego przez niemieckie ministerstwo obrony czytamy, iż firma Heckler&Koch skorzystała z prawa do odwołania się od decyzji w sprawie zwycięzcy przetargu i swoje odwołanie oparła miedzy innymi na wskazaniu, że firma Haenel dokonała naruszenia praw patentowych.
W komunikacie czytamy dalej, że po przeprowadzeniu wewnętrznego dochodzenia, nie można wykluczyć wyżej wymienionego, domniemanego naruszenia praw patentowych przez CG Haenel GmbH Company. Skutkiem powyższego stało się odwołanie zamówienia na karabinki Haenel MK556 i ponowne przeanalizowanie ofert zgłoszonych do konkursu – czyli de facto karabinków HK 433 i HK416.
Przypomnijmy, zamówienie na następcę G36 opiewało na 120,000 sztuk nowej broni.
Źródło: thefirearmblog.com